Pszenica hybrydowa- siew własnym materiałem

[Rafał2222]

Witam. Mam nadzieję że ktoś mi doradzi. Otóż w tam tym roku posiałem pszenicę hybrydową hymalaya i bardzo ładnie obrodziła i tutaj moje pytanie czy taką pszenicę można posiać powtórnie w sensie tą wyczyścić zabejcować i zasiać ponownie czy nie ma sensu. A jak by można było to ile na hektar?. Z taką pszenicą hybrydową mam styczność pierwszy raz i może już ktoś przerabiał ten temat. 

[sylwek23111]

Raczej nie można, to tak jak z kukurydzą i ogórkami. Jak zasiejesz drugi raz to zanika efekt heterozji.

[Rafał2222]

To nawet jak bym tego dał 160kg/h to będzie słabo?

[KlimekPL]

Jak masz bardzo dobre ziemie to odpuść sobie zabawy z własnym materiałem siewnym, wtedy warto już kupować kwalifikat.

[akmaly]

Co do hybrydy to nie będę się wypowiadał bo nie wiem ale zwykła nie zawsze lepszy kwalifkat. Z doświadczenia mogę napisać, że różnie bywa, raz lepiej kwalifikowany a czasami swój. Robiłem próby na tej samej działce, nawożenie i ochrona taka sama, efekty różne.

[KlimekPL]

Chodzi o to, że na dobrej ziemi plon będzie wysoki a kupując gotowy materiał oszczędzamy czas, który trzeba poświęcić na czyszczenie i zaprawianie, a różnica finansowa uwzględniając dofinansowanie do materiału siewnego będzie znikoma. Zaznaczam oczywiście, że chodzi o dobre ziemię i pszenicę, bo jeżeli chodzi o bardzo słabe gleby i zakup np. żyta hybrydowego w kwalifikacie to już wtedy się mija z celem.

[robi57362]

a z ciekawości ile ci ta proszenica zaplonowala? u mnie wypadła najgorzej ze 3 odmian

[Rafał2222]

Mam I i II klasę. Co roku mam kwalifikat i potem tą samą sieje za rok i tak w kółko. A z hybrydą mam do czynienia pierwszym rok i się pytam, bo dla mnie to jest nowość i tak jak zawszę robię do tej pory że zwykłymi nasionami czy można by z tą, ale widzę że chyba odpuszczę. Ja tego nie ważyłem to ja ci nie powiem ile mi wyszło z hektara. Tak po przyczepie to około 7- 7.5 tony z hektara być może było by lepiej jak bym ją skrócił drugi raz, ale pole z  pracą czasami ciężko połapać.

[akmaly]

1 godzinę temu, KlimekPL napisał:

Chodzi o to, że na dobrej ziemi plon będzie wysoki a kupując gotowy materiał oszczędzamy czas, który trzeba poświęcić na czyszczenie i zaprawianie, a różnica finansowa uwzględniając dofinansowanie do materiału siewnego będzie znikoma. Zaznaczam oczywiście, że chodzi o dobre ziemię i pszenicę, bo jeżeli chodzi o bardzo słabe gleby i zakup np. żyta hybrydowego w kwalifikacie to już wtedy się mija z celem.

Plon będzie taki jak zasobność gleby i nawożenie, ochrona i warunki atmosferyczne. Oczywiście że można osiągnąć lepszy na wyższej klasie gleby ale nie to że samo urośnie. Zabawa z własnym materiałem to czyszczenie i zaprawianie, nie widzę w tym nic ciężkiego. Dopłaty do materiału siewnego nie wiadomo czy będą a różnica między swoim materiałem a kwalifikowanym jest duża. Ja robię jak autor tematu, kwalifikat i następny rok dwa swoją.

[sylwek23111]

Może się powtórzę, ale kukurydza, która obecnie jest sprzedawana to mieszaniec czyli hybryda. Jak się wysiej drugi raz to połowa roślin jest ładna a połowa karłowatych z małymi kolbami. Pszenicy, jęczmienia, albo żyta hybrydowego nie powinno się siać z włąsnych nasion. Jedynie żyto niektórzy czasem sieją z pokolenia F2 ale wtedy mieszają z odmianą populacyjną i plonuje trochę lepiej niż samo populacyjne, ale żyto populucyjne zawsze plonowało beznadziejnie.

[robert1226]

Nie wiem jak pszenica , ale żyto hybrydowe sieje kila lat i co roku kupuje trochę kwalifikatu a resztę sieje z własnych nasion tylko raz tak jak by to  f2 plon jest porównywalny nie raz było że to  f2 lepiej sypało oczywiście zależy od kawałka .

[KlimekPL]

31 minut temu, robert1226 napisał:

Nie wiem jak pszenica , ale żyto hybrydowe sieje kila lat i co roku kupuje trochę kwalifikatu a resztę sieje z własnych nasion tylko raz tak jak by to  f2 plon jest porównywalny nie raz było że to  f2 lepiej sypało oczywiście zależy od kawałka .

A czyścisz i zaprawiasz czymś własne nasiona czy wiadrem z pryzmy do siewnika i heja?  

[Zefir]

7 godzin temu, sylwek23111 napisał:

Raczej nie można, to tak jak z kukurydzą i ogórkami. Jak zasiejesz drugi raz to zanika efekt heterozji.

Od kiedy efekt heterozji występuje w gatunkach samopylnych 

[sylwek23111]

Jak by nie występował to by nie było pszenicy hybrydowej. https://www.agrofoto.pl/produkcja-roslinna/zboza/heterozyjne-odmiany-zboz-ozimych,86957.html

[robert1226]

1 godzinę temu, KlimekPL napisał:

A czyścisz i zaprawiasz czymś własne nasiona czy wiadrem z pryzmy do siewnika i heja?  

Oczywiście.