Uprawa buraków cukrowych

[Gość]

Kopie grimerem , 1150 za hektar w tym roku, po buraku uprawa bezorkowa, jest czysto, za długo kopałem neptunem , nieopłacalne

[Piotr1711]

Buraki wtym roku super tak liczę na 70 ton z ha cena 46euro za tonę

[hardkor113]

Cena dobra plon powinien być a polaryzacji to raczej nie bedzie. 3 razy pryskane na chwościka i jest go dużo. Zeltic mocno porażony a winetu mniej praktycznie wcale

[rolnik039]

Kto nie oddaje do cukrowni  Werbkowice to wyjdzie na plus ale kto oddaje to wątpię banda złodzieji

Edytowane 9 Września 2022 przez rolnik039

[Roxer]

Dnia 7.09.2022 o 21:44, Pawlak81 napisał:

Takim Neptunem to też drożej.Ale się ludziskom zdaje,że ciurnie zbiornik ON do c360 na 2ha i to już koniec kosztów.

Oby się 2010 rok nie powtórzył to i te 1300 zapłacę.

Jakieś dokładniejsze wyliczenia masz? Sam zastanawiam się czy też nie wyciągnąć Stolla V100. Kopałem Ursusem 3512, na odkopywanie mam MF3065 na wąskich oponach. Paliwo powiedzmy 375 zł/ha, robocizna to ~10h/ha, dajmy na to okolice średniej krajowej czyli 25zł = 250 zł. 

Względem kosztów usługi czyli w moim przypadku kwoty 1300 zł zostaje jakieś 675zł/ha na pokrycie amortyzacji i części starego ciągnika i kombajnu, ew. dodatkowych prac na odkopanie resztek poprzeczniaków ręcznie. Wg mnie potencjał na zaoszczędzenie jest, bo aż tyle na amortyzację i części mi nie idzie. 

Oczywiście wszystko tylko przy małych plantacjach, na kilkanaście hektarów nawet bym nie liczył i brał usułgę.

Edytowane 9 Września 2022 przez Roxer

[Piotr1711]

Poprzeczniaki obsiewam zbożem przez długość Zetorem na wąskich kołach i posprawie

[mds212]

też tak robiłem ale odszedłem od tego tęgo. bo tam później pszenica coraz gorzej rośnie bo zmianowanie gorsze.

[mds212]

Roxer napisał:

Dnia 7.09.2022 o 21:44, Pawlak81 napisał:

Takim Neptunem to też drożej.Ale się ludziskom zdaje,że ciurnie zbiornik ON do c360 na 2ha i to już koniec kosztów.

Oby się 2010 rok nie powtórzył to i te 1300 zapłacę.

Jakieś dokładniejsze wyliczenia masz? Sam zastanawiam się czy też nie wyciągnąć Stolla V100. Kopałem Ursusem 3512, na odkopywanie mam MF3065 na wąskich oponach. Paliwo powiedzmy 375 zł/ha, robocizna to ~10h/ha, dajmy na to okolice średniej krajowej czyli 25zł = 250 zł. 

Względem kosztów usługi czyli w moim przypadku kwoty 1300 zł zostaje jakieś 675zł/ha na pokrycie amortyzacji i części starego ciągnika i kombajnu, ew. dodatkowych prac na odkopanie resztek poprzeczniaków ręcznie. Wg mnie potencjał na zaoszczędzenie jest, bo aż tyle na amortyzację i części mi nie idzie. 

Oczywiście wszystko tylko przy małych plantacjach, na kilkanaście hektarów nawet bym nie liczył i brał usułgę.

no właśnie ja inaczej myślę. mając 1 ha zaoszczędzisz kopiąc swoim np 300zl to szkoda zachodu dla tych parę zł. ale jak masz 10ha to już się robi 3k.

[Piotr1711]

Ja nie liczę amortyzacji tylko paliwo! Jak bym miał liczyć wszystko i robociznę to by się nic nie opłacało i tak w domu siedzę te 5dni i wykopane i 5 tysi w kieszeni

[mds212]

jak można by. tak głupim i nie liczyć amortyzacji?

[hardkor113]

To ile proponujesz policzyc amortyzacji z Neptuna wartego 3 tys,który już wykopal sporo hektarow I się zwrocil z nawiązką.

[mds212]

amortyzacja to nie tylko kwestia zwrotu maszyny ale też jej utrzymanie, czas poświęcony na naprawę oraz koszt części

[przemek28_28]

U mnie tacy co maja po 20-30ha i swoje kombajny to wszyscy kopia holmerem. 

[mds212]

u nas nikt nie kopie Homerem. Wszyscy kopia Ropą xd

[przemek28_28]

Jeden ch*j🤣

[Andpol]

2 godziny temu, mds212 napisał:

u nas nikt nie kopie Homerem. Wszyscy kopia Ropą xd

Ropa lepiej kopie i nie zostawia.

[rolnik039]

ja jak bym siał dalej buraki to bym kopał powoli neptunem ale zszedłem z buraków jak mi doje...  cukier i zanieszczyszczenie ch... z Werbkowic jak by było ponad 10ha to by napewno trzeba by było wynająć paliwo to jakieś nawet 400 -500 zł zawsze kopałem c330 

[tomhim1]

To wygodnictwo nikomu się nie chce ją w zeszłym roku wykopałem v 202 25ha w 9 dni. W tym połowę wykopie resztę też mi się nie chce bo od 3 lat już sam o okolicy kopie. Ale oszczędność spora no chyba że złapie grubsza awarie to od razu na złom pójdzie i od 3 lat prawie zero napraw.

[Gość]

Jak bym miał sprawnego stolla to bym kopał , ale nie neptunem

[skywalker89]

A mój ziomek kupuje stolla w okolicy werbkowic, ma pomysły...

[Gość]

Ile teraz taki stoll warty , u nas nikt takich maszyn nie ma , pojedyncze neptuny , 995 dużymi kopie, grimer lub ropa, 

[Piotr1711]

miwigos Ładny stoll v 100 10 000 zł

Skylwaker89 Widocznie umie liczyć Stołem v 200 wykopie lekko 3ha dziennie a v100 1.5 ha

Popatrz na YouTube jak kopią buraki Stołem nawet w Niemczech jeszcze kopią

[Gość]

Czasem przeglądam OLX.Skąd u  was lubelskiem tyle tego złomu marki Stoll?Tu królowały Neptuny-do dziś we wsi tylko jeden "Posejdon".Kopia 8ha,psuje się co dzień.Kupa nerwów,wyzwisk,rzucania kluczami.Nie warte tych paru groszy.Ja byłem pierwszy na 2ha,w 2007 na Grimmera.Przykleiłem się do exPGRu.

[skywalker89]

3 godziny temu, Piotr1711 napisał:

miwigos Ładny stoll v 100 10 000 zł

 

Skylwaker89 Widocznie umie liczyć Stołem v 200 wykopie lekko 3ha dziennie a v100 1.5 ha

 

 

Popatrz na YouTube jak kopią buraki Stołem nawet w Niemczech jeszcze kopią

 

Czy ja wiem czy umie.. chybaże mu się sfuksi i praktycznie nie bedzie się psuł, ale ma normalnie pola pozasiewane jak zawsze z poprzeczkami itp to nie wiem jak on to bedzie rozkopywal.. jak dla mnie na 15ha jak oszczędzi 5000zl to dla mnie gra nie warta świeczki, zwłaszcza że cukrownia i tak go wdupcy i tak, chociaż tam ludzie innej mentalności i będą robić na cukrownie.. 

Jak dla mnie jak podniosą się za kopanie te 200/300zl/ha bo słyszałem że tak chcą zrobić, to sory ale gość czy ropą czy Holmerem więcej niż 5km/h nie pojedzie wtedy przy mnie

Ja nie mam takich problemów czym się bardziej opłaca, ale np znajomi mają Holmera 1 albo 2, do zeszłego roku kopali sobie te 50ha sami kilka lat, w zeszłym roku Holmer stał. 

U mnie przerwa z burakami dopóki obecne buraki rządzą 

Edytowane 10 Września 2022 przez skywalker89

[Piotr1711]

Pawlak81 Tak jak każdą maszynę czy ciągnik trzeba serwisować braki uzupełniać i będzie kopać bez nerw a Holmer się nie psują? Trzy lata temu umnie się zepsuł koszt naprawy 28 000zl

Na 15 ha zaoszczędzi 13 000