Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, na początku kwietnia zmarł mój ojciec i przejąłem po nim małe gospodarstwo 8ha wraz z parkiem maszynowym, na całym tym areale uprawiamy pszenicę jednak mam problem z jednym polem o powierzchni 2ha, które kiedyś było łąką i znajduję się przy małej rzeczce. Ten sezon nie jest jakiś cudowny ze względu na śmierć ojca, długa przerwa przez covid gdzie nie miałem jak dojeżdżać na gospodarkę i mój wyjazd służbowy, więc plon został zaniedbany. Z owego kawałka zebrałem tylko 4,5 t pszenicy ze względu na dużą ilość trawy, która zagłuszyła pszenicę. Na tym polu był zawsze z tym problem jednak w tym roku nawarstwił się on najbardziej. Czy ma ktoś jakiś pomysł aby pozbyć się tej  trawy na dobre i nie inwestować co roku kupy kasy w opryski?

Opublikowano

Po żniwach uprawa pożniwna, Czekasz aż się zazieleni roundup czy zamiennik. Potem jak już tą pszenicę posiejesz. Pszenica po pszenicy? To nie ma lekarstwa. Dobra chemia na jednoliścienne musi być. Nie da się nie inwestować.

Opublikowano
23 minuty temu, El_Rolniko napisał:

Witam, na początku kwietnia zmarł mój ojciec i przejąłem po nim małe gospodarstwo 8ha wraz z parkiem maszynowym, na całym tym areale uprawiamy pszenicę jednak mam problem z jednym polem o powierzchni 2ha, które kiedyś było łąką i znajduję się przy małej rzeczce. Ten sezon nie jest jakiś cudowny ze względu na śmierć ojca, długa przerwa przez covid gdzie nie miałem jak dojeżdżać na gospodarkę i mój wyjazd służbowy, więc plon został zaniedbany. Z owego kawałka zebrałem tylko 4,5 t pszenicy ze względu na dużą ilość trawy, która zagłuszyła pszenicę. Na tym polu był zawsze z tym problem jednak w tym roku nawarstwił się on najbardziej. Czy ma ktoś jakiś pomysł aby pozbyć się tej  trawy na dobre i nie inwestować co roku kupy kasy w opryski?

Glifosat koło 4-5l na ha i powinno ją spalić

Opublikowano
34 minuty temu, El_Rolniko napisał:

Witam, na początku kwietnia zmarł mój ojciec i przejąłem po nim małe gospodarstwo 8ha wraz z parkiem maszynowym, na całym tym areale uprawiamy pszenicę jednak mam problem z jednym polem o powierzchni 2ha, które kiedyś było łąką i znajduję się przy małej rzeczce. Ten sezon nie jest jakiś cudowny ze względu na śmierć ojca, długa przerwa przez covid gdzie nie miałem jak dojeżdżać na gospodarkę i mój wyjazd służbowy, więc plon został zaniedbany. Z owego kawałka zebrałem tylko 4,5 t pszenicy ze względu na dużą ilość trawy, która zagłuszyła pszenicę. Na tym polu był zawsze z tym problem jednak w tym roku nawarstwił się on najbardziej. Czy ma ktoś jakiś pomysł aby pozbyć się tej  trawy na dobre i nie inwestować co roku kupy kasy w opryski?

Glifosat 5 litrów na ha plus siarczan amonu i można dodać choć nie koniecznie chwastox .

Opublikowano
1 godzinę temu, El_Rolniko napisał:

Glifosat to dać teraz na ściernisko czy na przyszyły sezon przed żniwami?

 

 

Na ściernisko poczekaj po żniwach z 2 tyg aż trawa i chwasty odrosną i pryśnij 3 tygodnie i powinno wyczyścić

Opublikowano
3 minuty temu, Adampaczk23 napisał:

Na ściernisko poczekaj po żniwach z 2 tyg aż trawa i chwasty odrosną i pryśnij 3 tygodnie i powinno wyczyścić

Oki zrobię tak jak radzicie , dzięki śliczne 

Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, El_Rolniko napisał:

Oki zrobię tak jak radzicie , dzięki śliczne 

Jeszcze dodam ,że jak było wyżej skoszone tj,ok,20cm lub wyżej a trawa jest w miarę gęsta i zielona to możesz nawet dziś czy jutro pokropić.Nie musisz czekać.Poczekać trzeba wtedy gdy ktoś likwiduje łąkę która jest nisko koszona i po zbiorze siana jest mało zielonego.Wtedy trzeba poczekać aby wytworzyła się duża powierzchnia zielonych liści które wchłoną glifosat.I oczywiście poczekać miesiąc i ewentualnie poprawić jeśli jeszcze nie wszystko zostanie wypalone

Edytowane przez witejus
  • Like 1
Opublikowano
3 minuty temu, witejus napisał:

Jeszcze dodam ,że jak było wyżej skoszone tj,ok,20cm lub wyżej a trawa jest w miarę gęsta i zielona to możesz nawet dziś czy jutro pokropić.Nie musisz czekać.Poczekać trzeba wtedy gdy ktoś likwiduje łąkę która jest nisko koszona i po zbiorze siana jest mało zielonego.Wtedy trzeba poczekać aby wytworzyła się duża powierzchnia zielonych liści które wchłoną glifosat.

Super, ze to dodałeś bo akurat było wysoko koszone, ze względu na ta trawę żeby jak najmniej nabrać tego syfu do zbiornika. Jutro najprawdopodobniej jadę kości dalej bo pogoda ma wkoncu być po deszczach ale odrazu jak będę miał wolna chwile obskocze to glifosatem

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v