Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam , podczas remontu generalnego mojej c330 mechanik założył nowa pompe olejową ktora wytrzymała z 5 minut. Tzn zalal nowym olejem odpalil ciągnik po czym przez około 5 minut pompa chodziła dobrze , nagle cisnenie szybko podskoczyło i spadło do 0. Okazało się że klin na pompie sie oberwał. Pompa zgkosozna na gwarancjie i odmowa . Twierdzą że pompa wsrodku porysowana i ze cos było w oleju. Nie jest do jakis duzy koszt bo 250zl ale jest jakaś szansa postraszyć czy coś zeby oddali kasę albo nowa pompe? Pozdrawiam.

Opublikowano

Jak Hydrotor, to napewno nie jest wina producenta. Pracowałem na produkcji w tej firmie przez 14 lat i wiem jak wygląda tam kontrola jakości. Żadna pompa z rysami w środku nie przeszła by przez dział montażu.

Coś musiało wpaść do środka pompy w czasie pracy silnika, skoro przez 5 minut było wszystko dobrze. Nie był to nawet żaden opiłek, bo aż klin zerwało. 

Tu jest ewidentna wina mechanika.

Opublikowano

pare lat temu tez mialem taka przygode z hydrotorem-wiec nie  bylbym taki pewny jakosci, potem zalozylem jakas rumunska i pracowala bez problemu. pompa chodzila w ukladzie z dwoma nowymi filtrami i magnesem na nowym oleju po pol roku zaczela sie tak grzac  ze smierdzialo aluminium.

 

Opublikowano (edytowane)

oczywiscie- odmowa tak jak u kolegi,porysowana w srodku .

tez sie zdziwilem jak odkrylem skad podczas jazdy dochodzi  swad 

Edytowane przez jacus
Opublikowano

Mechanik 40 lat stażu. U niego wątpię żeby coś zostało w silniku , jakis paproch czy kawałek metalu. To jest taki typ mechanika ze po 3 razy cos sprawdzi jak zalozy

 

Opublikowano (edytowane)

@jacus zastanów się, co mogło być przyczyną zarysowań powierzchni w pompie hydraulicznej? 

Pracując przez 14 lat na obrabiarkach cnc, widziałem wiele różnych uszkodzeń pomp i rozdzielaczy wynikłych w trakcie obróbki. Każda wadliwa część lądował w palecie ze złomem. Praktycznie każdy element jest mierzony przez pracowników produkcji i wyrywkowo przez kontrolerów jakości. 

W jaki sposób może nastąpić zarysowanie powierzchni pochodzące od kół zębatych, skoro średnica zewnętrzna kół zębatych jest mniejsza od średnicy otworu (tzw. studni) w pompie? 

Po odrzuceniu reklamacji, odebrałeś tą pompę? Widziałeś te zarysowania? Jeśli tak, to w którym miejscu występowały?

 

Edytowane przez bergman31
Opublikowano

Też obstawiam że Hydrotor to dobra firma, filtry owszem, jednak jak coś jest pozostawione w silniku, czy nawet po jakimś czasie się wytrąci z części do oleju, to smok to zassie z olejem i najpierw przeleci przez pompę.

Opublikowano (edytowane)

@Pigmei jaki rozdzielacz w silniku?   :P to o silnikową pompę chodzi,  jak zerwało klin, to tam ładnie musiało się coś dostać między tryby, mechanik przy rozbieraniu mógł to wyjąć i pali głupa że nic nie zostawił. Ja kiedyś w silniku po naprawie głównej w ZM Słupsk i iluś latach pracy silnika, znalazłem w zaworze ciśnienia kawałek sprasowanej przez pompę zawleczki korbowodowej, a nie brakowało żadnej.

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Tak też pomyślałem że to o późną porę chodzi, bo się znasz przecież.    :D

Opublikowano
13 godzin temu, bergman31 napisał:

Jak Hydrotor, to napewno nie jest wina producenta. Pracowałem na produkcji w tej firmie przez 14 lat i wiem jak wygląda tam kontrola jakości. Żadna pompa z rysami w środku nie przeszła by przez dział montażu.

Coś musiało wpaść do środka pompy w czasie pracy silnika, skoro przez 5 minut było wszystko dobrze. Nie był to nawet żaden opiłek, bo aż klin zerwało. 

Tu jest ewidentna wina mechanika.

Nie miałbym 100% pewności, że winny nie jest producent pompy. 

Producentom leków, sprzetu medycznego, kolejowego, lotniczego, wojskowego, czy nawet w sprzęcie kosmicznym zdarzają się wpadki, czasami takie że głowa boli od myślenia  jakim cudem...

Może producentowi pomp takie wpadki się nie zdarzają?

Zawsze mógł się złuszczyć kawałek uzębienia, czy być przyklejony gdzieś wewnątrz opiłek, pozostałość po uszkodzonym narzędziu.

 

 

Opublikowano (edytowane)

@Alchemik powiedz mi, gdzie według Ciebie mógłby przykleić się w pompie olejowej od Ursusa C330 jakiś opiłek pochodzący z obróbki? Każdy element przed montażem musi być sprawdzony przez pracownika, który składa pompę. Po zmontowaniu sprawdza poprawność działania. 

Co do złuszczonego kawałka koła zębatego, to przypomnę, że w przypadku produkcji seryjnej, to cała partia pomp byłaby wadliwa. Musiałoby być więcej reklamacji i warto pytać w sklepach, czy ktoś zgłaszał problem.

Uszkodzone narzędzie powoduje tak duże zmiany wymiarów i przy okazji także widoczne gołym okiem różnice w chropowatości lub kształcie powierzchni obrabianej, że nawet pracownik z niewielkim stażem pracy to zauważy.

Oczywiście zdażają się wady z winy producenta ale w przypadku odrzucenia reklamacji, warto sprawdzić przyczynę uszkodzenia a nie tylko skutek.

Kiedyś znajomy mechanik w trakcie remontu silnika w C360, miał zamontować pompę olejową zakupioną przez klienta. Pompa produkcji krajowej. Przed montażem okazało się, że w trakcie obracania wałkiem napędowym, w pewnym momencie coś haczy w środku i należy użyć sporo siły aby pokonać opór. W takim przypadku ewidentnie była to wina producenta.

Edytowane przez bergman31
Opublikowano

bergman-zwracam honor to byla pompa hylmetu !!!

tylko zapakowana we worek z hydrotoru.. mam taki zwyczaj ze wszelkie zepsute rzeczy zostawiam na magazynie- w zwiazku z jakoscia terazniejszego ustrojstwa czesto zdarza sie ze z jednego zepsutego nowego i starego skladam sprawne. pompa sobie lezy do tej pory zapakowana w co bylo pod reka i stad moja pomylka, mam pare sztuk na regale.

  • Like 1
Opublikowano
22 godziny temu, bergman31 napisał:

@Alchemik powiedz mi, gdzie według Ciebie mógłby przykleić się w pompie olejowej od Ursusa C330 jakiś opiłek pochodzący z obróbki? Każdy element przed montażem musi być sprawdzony przez pracownika, który składa pompę. Po zmontowaniu sprawdza poprawność działania. 

Co do złuszczonego kawałka koła zębatego, to przypomnę, że w przypadku produkcji seryjnej, to cała partia pomp byłaby wadliwa. Musiałoby być więcej reklamacji i warto pytać w sklepach, czy ktoś zgłaszał problem.

Uszkodzone narzędzie powoduje tak duże zmiany wymiarów i przy okazji także widoczne gołym okiem różnice w chropowatości lub kształcie powierzchni obrabianej, że nawet pracownik z niewielkim stażem pracy to zauważy.

Oczywiście zdażają się wady z winy producenta ale w przypadku odrzucenia reklamacji, warto sprawdzić przyczynę uszkodzenia a nie tylko skutek.

Kiedyś znajomy mechanik w trakcie remontu silnika w C360, miał zamontować pompę olejową zakupioną przez klienta. Pompa produkcji krajowej. Przed montażem okazało się, że w trakcie obracania wałkiem napędowym, w pewnym momencie coś haczy w środku i należy użyć sporo siły aby pokonać opór. W takim przypadku ewidentnie była to wina producenta.

Dlaczego zaraz cała partia musi by wadliwa?   Nie może się zdarzyć skaza wewnątrz małego fragmentu materiału, co poskutkuje wadą jednej pompy na 1000 czy 10 000?

Opiłek mógł zalegać np. na dnie przestrzeni między zębami, wewnątrz kanału doprowadzającego olej do pompy.

Mógł być bardzo mały jeśli to był odłamek narzędzia skrawającego, a ze względu na twardość dokonał spustoszenia.  Ostatecznie mógł wylądować w filtrze oleju.

 

Patrząc na podejście kolegi do jednostkowych wad i przekonania, że błędy po stronie firmy pojawiają się dopiero przy wielkoseryjnych przypadkach, oraz na długoletni staż w firmie, skąd pewnie takie przekonanie wyniesiono, to moje poczucie, że winy szukać po stronie producent wzrosła z jakiś 1 do 100  na 1 do 10.

Opublikowano

Tak pięć minut chodziła i po pięciu minutach opiłkowi zachciało się wyjść na zewnątrz, ale tak się zablokował że aż klin zerwał.

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, jacus napisał:

bergman-zwracam honor to byla pompa hylmetu !!!

Teraz to by bardziej pasowało, bo tam produkcja i kontrola jakości wygląda trochę inaczej. Zresztą różnica w cenie pomp między Hydrotor a Hylmet musi z czegoś wynikać.

Jakby ktoś kupował pompę WPH Wrocław, to tak naprawdę jest to produkt Hydrotoru.

@Alchemik miałeś kiedyś styczność z produkcją seryjną? Bo z tego co piszesz, wnioskuję że nie. Myślisz, że pompy, czy też inne elementy hydrauliki siłowej składane są na akord? Każda sztuka musi być sprawdzona po zdjęciu z obrabiarki, a zarysowania lub inne nieprawidłowości po uszkodzeniu od razu są zauważalne. W trakcie obróbki, części obrabiane są chłodzone emulsją chłodzącą, która dodatkowo wypłukuje pozostałości wiórów. Po zdjęciu części z obrabiarki, każdy element jest obdmuchiwany sprężonym powietrzem, w celu osuszania i pozbycia się wszelkich wiórów i posiłków. Następnie operator obrabiarki sprawdza wizualnie stan powierzchni obrabianych oraz dokonuje pomiarów najważniejszych wymiarów. W celu sprawdzenia wszystkich wymiarów, operator zanosi części do kontroli jakości, gdzie inspektorzy KJ weryfikują poprawność wykonania. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, natychmiast zatrzymuje się obrabiarkę i sprawdza się części wykonane wcześniej, w celu odszukania potencjalnych wadliwych elementów.  W KJ jest zeszyt, w którym odnotowuje się nazwisko operatora, nazwę zmierzonej części, datę wykonania pomiaru i nazwisko kontrolera jakości. Jak pracowałem w Hydrotorze na obrabiarkach, to był wymógł aby każdy operator maszyn, znaczył wykonane przez siebie części.

Natomiast na dziale montażu, sprawdza się jeszcze części przed złożeniem w gotowy produkt. Po zmontowaniu sprawdza się poprawność działania na stanowiskach kontrolnych. 

 

Edytowane przez bergman31
Opublikowano
4 godziny temu, deSilva napisał:

Tak pięć minut chodziła i po pięciu minutach opiłkowi zachciało się wyjść na zewnątrz, ale tak się zablokował że aż klin zerwał.

Koła zębate w pompie muszą mieć zachowany określony normami luz międzyzębny. Jeśli nawet znalazłby się tam jakiś drobny wiór/opiłek, to koła go powinny wyrzucić z pompy na zewnątrz. W takim przypadku może dojść do zarysowania powierzchni w pompie. Natomiast nie ma możliwości aby przez jakiś wiór czy inny opiłek doszło do zerwania klina na wałku napędowym.  

4 godziny temu, Alchemik napisał:

A dlaczego nie?  To że coś jest mało prawdopodobne to nie oznacza, że się nie może wydarzyć. W ciągu 5 minut pompa robi sporo obrotów.

Przy remontach i naprawach wszystko może się zdażyć. Może być tak, że to mechanik w trakcie montażu pompy do traktora, przez nieuwagę albo zwykłe niechlujstwo spowodował, że do wnętrza układu dostały się jakieś zanieczyszczenia. Różne już dziwne rzeczy znajdowano we filtrach olejowych, na dnie miski olejowej albo we wnętrzu skrzyni biegów.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Marcin70707
      Witam, ma ktoś może na sprzedaż stabilizatory boczne do ursusa 3512/MF 255?
    • Przez Projekt3D
      Cześć wszystkim! 
      Zajmuję się drukiem 3D i oferuję możliwość wykonania części zamiennych do maszyn rolniczych z wytrzymałego plastiku. Mogę wydrukować m.in.:
       
      osłony i uchwyty drobne elementy mechaniczne zaślepki, pokrywy, adaptery nietypowe części, które trudno znaleźć w sklepach  
      Drukuję z materiałów odpornych na ścieranie i warunki atmosferyczne, takich jak ABS, ASA czy nylon, więc części sprawdzają się w praktyce w gospodarstwie.
      Jeżeli masz część, którą trudno zdobyć lub chcesz przetestować prototyp, mogę ją wydrukować na podstawie wymiarów, zdjęcia lub części oryginalnej.
       
      Zapraszam do kontaktu tutaj lub biuro@projekt3d.com.pl
      🚜🚜🚜

    • Przez T189
      Witam, 
      posiadam szeroką ofertę części zamiennych do ciągników rolniczych polskich, jak i zagranicznych. Oferuje od ręki części takich marek jak Andoria, Złotecki, Rolmus, Morga, Elmot do ciągników polskich a także zagranicznych. Mamy szeroką ofertę do minitraktorów japońskich. 

    • Przez rolnik8712
      Kupię używane ramie lusterka kabinowego (lewego) do ciągnika MTX140 2001
    • Przez Przemek1212
      Witam Drogich użytkowników , zajmuje się wprowadzaniem nowości w firmie produkującej tłumiki , rury 
      Proszę o informacje których elementów brakuje na rynku do zagranicznych marek lub które są w gigantycznych cenach.
       
      Z góry dziękuje i pozdrawiam ;) 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v