Ceny rzepaku 2021

[wojtek424517]

8 minut temu, miwigos napisał:

Dziś na skupie 3280, coraz bliżej mojej ceny

Jakiej ?

[Nh89]

21 godzin temu, KarolaKarotka napisał:

707,50 euro ... co mnie cieszy, jest nadzieja na przebicie poprzedniego max ... 😜

Ja sprzedałem przy poprzednim max. Pewnie stracę. No cóż.....

[Gość]

47 minut temu, wojtek424517 napisał:

Jakiej ?

3500

[konio1011]

3340 kruszwica dzis

[ejczbio]

Przy jakiej ilości? 

[konio1011]

25t

[stefanstefan]

Co robić oto jest pytanie

 

Edytowane 9 Grudnia 2021 przez stefanstefan

[Gość]

Czekać bo będzie drożej,jak szybko spadło tak szybko wróciło na szczyt

[Nh89]

Dnia 9.12.2021 o 17:16, konio1011 napisał:

3340 kruszwica dzis

Mozna zawozic bezpośrednio do Kruszwicy? No kiedyś to nie można było

[kibix]

Mnie już taka cena zadawala. Z dopłatami wyjdzie ponad 3500 netto. 

Równie dobrze może ładnie spaść. 1% zmiany ceny to 7,19*4,7=34zł a spadki po 2,5% się zdarzały. 

[konio1011]

Podpisujesz kontrakt na określoną ilość i zawozisz w umówionym terminie. Nie wiem jak z mniejszą ilością ale 25t bez problemu można bezpośrednio do Kruszwicy

[KarolaKarotka]

dla podtrzymania tematu matif rzepak 718,25 euro za tonę

ciekawe czy jest to najwyższa cena w historii? (pamiętam jeden rok gdzie wszystko wymarzło i chodził po ponad 3k ale u nas towaru wtedy nie było i giełdy nie śledziłam)

[Gość]

13 godzin temu, kibix napisał:

Mnie już taka cena zadawala. Z dopłatami wyjdzie ponad 3500 netto. 

Równie dobrze może ładnie spaść. 1% zmiany ceny to 7,19*4,7=34zł a spadki po 2,5% się zdarzały. 

Za co tyle dopłaty

 

25 minut temu, KarolaKarotka napisał:

dla podtrzymania tematu matif rzepak 718,25 euro za tonę

ciekawe czy jest to najwyższa cena w historii? (pamiętam jeden rok gdzie wszystko wymarzło i chodził po ponad 3k ale u nas towaru wtedy nie było i giełdy nie śledziłam)

Tak to jest najwyższa cena

[JanKrzysztof]

Ile @kibix masz zaolejenia, że tyle dopłaty wyciągniesz? 43?

@miwigos, dopłata za zaolejenie, niską wilgotność i niskie zanieczyszczenia.

[kibix]

Cytat

wilgotność 5,0 – 5,9% - bez dopłat,
wilgotność 6,0 – 8,9% - za każde 0,1% dopłata 0,05% ceny netto,
zanieczyszczenia 0,0 – 1,9% - za każde 0,1% dopłata 0,05% ceny netto,
zanieczyszczenia 2,1 – 4,0% - za każde 0,1% potrącenie 0,1% ceny netto,
kwas erukowy powyżej 2,0% - za każde 0,1% potrącenie 0,25% ceny netto,
zawartość oleju powyżej 40,0% - za każde 0,1% dopłata 0,15% ceny netto,
zawartość oleju poniżej 40,0% - za każde 0,1% potrącenie 0,15% ceny netto,
wolne kwasy tłuszczowe powyżej 2,0% - za każde 0,1% potrącenie 0,25% ceny netto.

wilgotność+zanieczyszczenia+olej

W poprzedniej partii dostałem 120 zł dodatku. Teraz będzie ciut więcej bo cena poszła do góry. Trochę braknie jednak do 3500.

Mam jeszcze 37 ton i obdzwoniłem wszystkich okolicznych rolników żeby do 2 transportu dozbierać. Nikt już nie ma rzepaku w okolicy. Ja i tak sprzedam bo potrzebuje kasę na maszynę ale marzec/kwiecień morze być ciekawie. 

[Nh89]

56 minut temu, JanKrzysztof napisał:

Ile @kibix masz zaolejenia, że tyle dopłaty wyciągniesz? 43?

@miwigos, dopłata za zaolejenie, niską wilgotność i niskie zanieczyszczenia.

Ja niedawno sprzedałem  i dostałem 40 zł dopłaty za wilgotność i zanieczyszczenia. Agrolok Osiek. Niestety NIE DOPŁACAJĄ DO OLEJU.!! A miałem 43.5 oleju.  A taki np ADM Czernin dopłaca do oleju i wg ich stawki miałbym ponad 180 zł netto dopłaty do oleju. Tylko że mam do nich ok 150 km. No i ciekawe czy tam też olej by taki był a  nie np 40.5 skoro dopłacają do oleju. (Bo to przecież ma się IM opłacać ) Może ktoś oddawał do ADM -u ?

Edytowane 11 Grudnia 2021 przez Nh89

[JanKrzysztof]

Jak mają uwzględnić Ci wyższy olej w cenie w ADM, to masz ciut niższą cenę bazową. Chyba że potrzebują bardzo rzepaku, wtedy są bardziej elastyczni. Zadzwoń i zapytaj, sąsiedzi wolą handlować z ADM, a do Agroloku nikt nie sprzedaje albo wstydzą się przyznać.

[Gość]

Jaki wyjdzie olej niema pewności, do zakładów za daleko i jak u siebie to 8,5 do 9,5 nie bardzo trzymać , na depozycie nie ma problemu 

[JanKrzysztof]

Nie przesadzaj, daleko do Sławy nie masz.

[Gość]

Nie warto u siebie trzymać rzepak jak mam darmowy depozyt, cena w Sławie taka sama jak w Szamotułach

[KarolaKarotka]

A ja uważam że warto jeśli się ma możliwości, za depozyt płacisz i dobrze to wiesz gdzie jest ten koszt ukryty.

W dzisiejszych czasach nic pewnego nie ma i 200% pewności nie masz czy za miesiąc (lub kiedy tam zdecydujesz), kiedy postanowisz wystawić fakturę, firma będzie jeszcze istniała, jak jest ssanie na towar to ceny w tych depozytach w miarę nadarzają za rynkiem, ale jak jest lipa mają to w d*pie i jeszcze dodatkowo zaniżają cenę. Rok rokowi nie równy i już z dwa razy rozliczaliśmy rzepak poniżej ceny na żniwa, raz było aż tak że sami dzwonili że trzeba do końca czerwca rzepak rozliczyć albo zabierać ostatecznie zapłacić za rok przechowania. W poprzednim roku było na plus, w tym raczej, chyba, prawdopodobnie, jest szansa, też będzie na plus.

Niestety mamy magazyny na styk do zboża więc to jedyna opcja dla mnie, ale zanim polecę komuś to mówię jak jest, nic za darmo, najlepsza, najbezpieczniejsza opcja trzymać u siebie. Chcesz wypchnąć dzwonisz dookoła, (lub dalej) kto da więcej, patrzysz jak kto z wypłacalnością i podejmujesz decyzje.

[Gość]

Tylko przechowywanie rzepaku jest bardziej ryzykowne niz pszenicy,znajomy miał cały silos 130 ton, pół metra z góry zrobij sie zjałczały, na szczęście brakło towaru to poszedł bez potyrąceń, więcej nie zamierza przechowywać, pare zloty mniej i święty spokój ,byle firma nie padła ,do końca lutego zamierzam sprzedać, bo dłużej mało kiedy sie opłacało, gdyby były kokosy na przechowywaniu to bym postawił kolejne silosy

Edytowane 12 Grudnia 2021 przez miwigos

[KarolaKarotka]

wszystko ma swoje zalety i wady, od przybytku głowa nie boli, jakby była kasa to byłyby kolejny magazyn

na razie śpię spokojnie, ale najspokojniejsza jestem jak towar jest w magazynie, czy to płody, czy to środki do produkcji

[Gość]

Dopóki są takie warunki jak u nas to daje w depozyt , można zcząć kosić gdy wilgotność jest poniżej 10, 

[wojtek424517]

Na czym niby w depozycie oszukują? Ja nie widzę różnicy czy sprzedaż czy depozyt. Wjeżdżam na wagę, biorą próbę, pokazują mi wyniki i pytają babki przed komputerem:  depozyt czy sprzedaż. Nawet tego wcześniej nie wiedzą co zamierzam. Od 3 lat nie chcę mi się bawić ze zwalaniem a potem z  załadunkiem, od razu spod kombajnu w depozyt. Różnica spora, sprzedaż w żniwa a sprzed następnego roku styczeń/luty.