Pogoda rolnicza i nie tylko 2021

[slawek74]

danielursus3p napisał:

1 minutę temu, slawek74 napisał:

Pracowałem na ubojni ....

Fajnie było? Sławek powiedz tak szczerze 

robota jak każda inna ale do przyjemnych nie należy pruć flaki 🤪🤦‍♂️

[Gość]

Przed chwilą, Agrest napisał:

Mam go obecnie głęboko w poważaniu. 

Co Ci zrobił? Ja jestem zdania że nie ma co się na siłę kłócić z kimś. Jak się komu krzywda dzieje to i nawet forumowemu @Ursus932 bym pomógł. 

[bratrolnika]

Mam kolegę, taki jest wrażliwy na mięso surowe, że jak matka kotlety robi to z domu wychodzi. I ojciec mu robotę zalatwil kiedyś??? Zapytacie gdzie??? Oczywiście w rzeźni, kazali mu flaki łopatą przewalać.

[slawek74]

soltys48 napisał:

3 minuty temu, slawek74 napisał:

Pracowałem na ubojni ....

Jako?

nie mordowałem goliłem skórę z bydła zdejmowałem

[Gość]

Przed chwilą, slawek74 napisał:

robota jak każda inna ale do przyjemnych nie należy pruć flaki 🤪🤦‍♂️

Lepiej krowy doic. To i ty z pasji do rolnictwa całe etatowe piniendze w fabrykie mlyka wsadzał. No przyszły nie doszły teściu zaimponowałeś mnie  

[Gość]

2 minuty temu, Agrest napisał:

Mam go obecnie głęboko w poważaniu. 

Kuźwa nie tak się załatwia sprawę. 🤦‍♂️

Bierzesz delikwenta zapraszasz za stół i do tego litra i delikatni persfadujesz polewając kolejną literatkę samogonu aż osiągniesz swój cel. 😁

[Gość]

oj sie dziwić nawiedzonym ekologom, jak już wśród nas coraz więcej takiego.... jak by to nazwać?.. zniewieścienia. chce się jeść , to trza coś ubić. mięso w sklepach jest ze zwierząt, które muszą być zabite by można było je zjeść. mam wrażenie że coraz więcej ludzi nie wie o tym.

[soltys48]

3 minuty temu, slawek74 napisał:

nie mordowałem goliłem skórę z bydła zdejmowałem

Kiepska fucha choć lepsza od czyszczenia flaków

[Gość]

Przed chwilą, pafnucy napisał:

oj sie dziwić nawiedzonym ekologom, jak już wśród nas coraz więcej takiego.... jak by to nazwać?.. zniewieścienia. chce się jeść , to trza coś ubić. mięso w sklepach jest ze zwierząt, które muszą być zabite by można było je zjeść. mam wrażenie że coraz więcej ludzi nie wie o tym.

Do mnie pijesz? To ja mówię nie mam nic przeciwko temu, ale ja robił tego nie będę.  

[Gość]

@pafnucy przecież mięso bierze się z półek sklepowych a nie ze zwierząt. 😩

[soltys48]

Przed chwilą, danielursus3p napisał:

Do mnie pijesz? To ja mówię nie mam nic przeciwko temu, ale ja robił tego nie będę.  

Raczej do kogo innego

[Gość]

nie do Ciebie. do nikogo w sumie. tak po prostu ogólnie się dzieje.

[Strongman]

W ubojni niedaleko to każdy zarabia 6tyś leciutko.

[Gość]

Przed chwilą, pafnucy napisał:

oj sie dziwić nawiedzonym ekologom, jak już wśród nas coraz więcej takiego.... jak by to nazwać?.. zniewieścienia. chce się jeść , to trza coś ubić. mięso w sklepach jest ze zwierząt, które muszą być zabite by można było je zjeść. mam wrażenie że coraz więcej ludzi nie wie o tym.

Bo jest za dobrze, tylko bieda i ciężkie czasy wyrabiają w ludziach twardy charakter.

[Gość]

Przed chwilą, soltys48 napisał:

Raczej do kogo innego

No wnikał nie będę. 

Przed chwilą, deSilva napisał:

Bo jest za dobrze, tylko bieda i ciężkie czasy wyrabiają w ludziach twardy charakter.

Biedę pamiętam, a czy twardy jestem? To chyba raczej w genach jest 

[slawek74]

soltys48 napisał:

3 minuty temu, slawek74 napisał:

nie mordowałem goliłem skórę z bydła zdejmowałem

Kiepska fucha choć lepsza od czyszczenia flaków

na początku to i flaki trzeba było czyścić ale jak kogoś nie było a zobaczyli że się szybko przyuczam to stawiali gdzie popadnie tylko nie szanowali 2.30zł na godzinę 1996/97 🤦‍♂️

[Gość]

@danielursus3p to nie kwestia genów tylko gdzie się żyje .

[Gość]

Przed chwilą, slawek74 napisał:

na początku to i flaki trzeba było czyścić ale jak kogoś nie było a zobaczyli że się szybko przyuczam to stawiali gdzie popadnie tylko nie szanowali 2.30zł na godzinę 1996/97 🤦‍♂️

Teraz jest z 20 zł, kolega pracuje. I chwali se tylko bo pieniądz jako taki jak na nasze lokalne zarobki

[Strongman]

Pewnie robiłeś w wierzejkach teraz tam same ruskie.

[Gość]

1 minutę temu, slawek74 napisał:

na początku to i flaki trzeba było czyścić ale jak kogoś nie było a zobaczyli że się szybko przyuczam to stawiali gdzie popadnie tylko nie szanowali 2.30zł na godzinę 1996/97 🤦‍♂️

Ja ze 6-7 lat temu miałem na ochronie 6.50 zł.

[Gość]

1 minutę temu, PRIMO napisał:

@danielursus3p to nie kwestia genów tylko gdzie się żyje .

Co masz na myśli? Rozwiń proszę. 

[Gość]

Nie każdy musi zabijać, nie wszyscy się do tego nadają, ale przynajmniej nie powinien ganić samego zabijania zwierząt, jak sam je mięso, a nawet jeśli nie je, to zdecydowana większość je i ktoś musi ubijać.

[Gość]

3 minuty temu, danielursus3p napisał:

Co Ci zrobił? Ja jestem zdania że nie ma co się na siłę kłócić z kimś. Jak się komu krzywda dzieje to i nawet forumowemu @Ursus932 bym pomógł. 

Po za tym że kiedyś hektar porzeczek herbicydem potraktował i stwierdził że nic im się nie stało to nic. Oczywiście o cenę kilku zabiegów asahi I aminokwasy się nie zapytał.

Zwróciłem mu uwagę że poorał gminną drogę bo ostatni korpus zawsze rył , podnośnik słaby.  Do tego z zapchanego pierwszego korpusu wszystkie kupy na drodze zostawił tak z 70cm wysokości chwastów. Autem byś nie przejechał.

Zaczął mnie przekonywać że innym tonem powinienem do niego mówić I kultury się nauczyć (- użyłem słów zobacz chłopie jak popierdoliłeś drogę) , stwierdził że przechodzimy na pan, a jak mi się droga nie podoba to mogę go przeskarżyć.

Stwierdziłem że z debilem zadawał się nie będę. 

[slawek74]

kiedyś świniobicie to prawie na każdym wiejskim podwórku się odbywało czy kogutowi lep ucinało a dzisiaj coraz częściej młodzi o takich rzeczach nie słyszą stąd i ta pseudoekologia

[szymon09875]

21 minut temu, pafnucy napisał:

no żeby lubić, to chyba nikt tak nie ma. po prostu tak trzeba.

 

Mi sam ubój nie przeszkadza, ale lubic nie lubie. No ale wyroby to juz lubie robic, szkoda ze czasu tak mało...