Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Mam 590 i w zeszłym roku przerabiałem temat pomp, skrzyni i multipowera. Po pierwsze zmierz ciśnienie na pompie zembatej tej od hydrauliki zew. jeżeli będzie ok. trzeba szukać dalej.

Pisałeś,ze nie działa multi, wom i jest problem z napędem. Może byc tak, ze masz powycierane tarcze cierne na koszyczkach sprzęgłowych. Koszyczki sa trzy, od womu, napędu i multi. Za utrzymanie cisnienia na nich odpowiadaja pierścienie zamkowe. Ja miałem tak ,ze te na koszyczku od napedu po prostu popękały i ciśnienie szło bokiem i napedu brak

Opublikowano

Moze tak być. Uszkodzone pierwscienie niszczą uszczelniacz i jest mokro i ciśnienie tez ucieka

Żeby zdiagnozować stan multipowera jest jeden sposób.

Stajesz na pochyłym terenie, wbijasz np. pierwszy bieg i zjeżdzasz. Jezeli ciągnik zhamowuje skrzynia przy zjezdzie z górki to multi jest ok, a jezeli nie no to pewnie nie ma tarcz

Opublikowano

Pewien jesteś że to prawidłowa diagnoza? U mnie na "żółwiu" ciągnik leci, to samo przy jeżdzie i odjęciu gazu- nie hamuje silnikiem, tylko na "zającu" da się hamować silnikiem i nie leci z górki przy włączonym biegu i wysprzęgleniu. Podobno to normalne...

Opublikowano

Bo to normalne. Nie normalnym jest, regeneracja wom wymiana pompy i nadal brak ciśnienia i według mnie żadnej w tym winy tego śmiesznego przyspieszacza nie ma. Zwłaszcza że sprzęgło napędu działa na dużych obrotach co też takie do końca dziwne nie jest. 

Opublikowano

Jezeli sprzegło działa dopiero przy wysokich obrotach to pompa musi sie niezle nagimnastykowac zeby wytworzyc potrzebne cisnienie, a to juz nie jest normalne

Opublikowano

Normalne, bo pompa buduje tu ciśnienie powyżej tysiąca z kawałkiem obrotów na minutę silnika. Uprzywilejowanym odbiornikiem są hamulce nie wiem co tu takiego w tym dziwnego. 

Opublikowano

Panowie, ciągnik ani na zolwiu ani na zającu z górki się nie toczy (przy przełączaniu tej dźwigni po prawej stronie kierownicy, chyba o tego żółwia zająca Wam chodziło). Jeszcze może coś pomoże w zdiagnozowaniu jak dodam że jak ciągnik jest zimny czyli olej gęściejszy to napęd zaczyna działać przy niższych obrotach, a jak się rozgrzeje to już tylko na bardzo wysokich. Jeszcze dodam że jak podłącze np do pustego rozrzutnika to kreci go na włączonym i wyłączonym womie, a jak coś już jest załadowane to stoi w miejscu😣 

Opublikowano

Hamulce... pardosik nie ten ciągnik, jednak skoro o nich to jeśli nie ma zbiorniczka na płyn to akurat w 590 mogą być mechaniczne. Wom tak działa bo hamulca bębna nic nie dopycha. 

Opublikowano
7 godzin temu, pawelp1987 napisał:

Panowie, ciągnik ani na zolwiu ani na zającu z górki się nie toczy (przy przełączaniu tej dźwigni po prawej stronie kierownicy, chyba o tego żółwia zająca Wam chodziło). Jeszcze może coś pomoże w zdiagnozowaniu jak dodam że jak ciągnik jest zimny czyli olej gęściejszy to napęd zaczyna działać przy niższych obrotach, a jak się rozgrzeje to już tylko na bardzo wysokich. Jeszcze dodam że jak podłącze np do pustego rozrzutnika to kreci go na włączonym i wyłączonym womie, a jak coś już jest załadowane to stoi w miejscu😣 

Masz coś popierdzielone. Ciągnik w ogóle się nie toczy, co byś nie włączył? To może być kolejna usterka, niepowiązana z hydrauliką. Jak pisałem wcześniej, w serii 500 i 600 pompa MP (mulitpower) odpowiada za WOM, hydraulikę zewnętrzną, "wzmacniacz" i załączanie przedniego napędu, nie ma nic wspólnego z hamulcami samego ciągnika- jedynie co to niektóre sztuki miały hydrauliczne hamulce na przyczepę, które były zasilane z MP. Na pewno masz nieszczelność w obwodzie MP- i teraz trzeba sprawdzić po kolei- pompę, gumowe węże w skrzyni, sprzęgło WOM, wzmacniacz wraz z uszczelniaczami na wałku sprzęgłowym, sprzęgło przedniego napędu, rozdzielacz hydrauliki zewnętrznej (czy nie ma nieszczelności wewnętrznej i jak jest ustawiony zawór przelewowy). Niektóre modele miały też rozdzielacz łączący wydatek pompy MP i tłoczkowej- na pewno opcja w serii 600, ale nie wiem czy seria 500 też. Także jest co sprawdzać, a znalezienie nieszczelności może trochę potrwać.

Opublikowano

Tak mam 3 lewarki wychodzące z podłogi, ale przełącznik żółw zająć też jest koło kierownicy i na niego nie ma żadnej reakcji, a ciągnik maksymalnie jedzie 19/h. To jak mam tę 3 lewarki to coś zmienia w diagnozie?

To czyli nie mam tego multipowera, czy poprostu działa on na innej zasadzie?

Opublikowano (edytowane)

Ale ulepa kupiłeś... A jest reakcja przy zmianie wajchą "podłogową" żółw zając? Jeżeli jest, to masz mechaniczny multipower, a kabina (albo sama deska rozdzielcza) pochodzi z innego ciągnika, i dźwignia pod kierownicą jest tylko do przystroju

Edytowane przez MF675ursus
Opublikowano

Tak tam w podłodze wszystko działa normalnie. To te ciągniki na tej skrzyni są takie powolne? Mi najbardziej chodzi o to żeby działał wom, to czyli wszystko sprawdzać jak pisaliście wcześniej czy teraz coś się zmieniło?

Opublikowano

Ok, czyli sprawdzę ten przewód. 675 też mam tylko że bez napędu to jak mierzyłem to jakieś 34 km/h wyciągał. A ta 590 to była sprawdzana na zającu, może też coś kombinowane jest😣

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol_365
      Witam. Może ktoś podpowie, czy mam słuszne podejrzenie odnośnie wycia w skrzyni i ewentualnie doradzi jak to zlikwidować. Jakieś 2 lata temu zakupiłem MF 698 w tanich pieniądzach z niesprawnym wzmacniaczem momentu ( dźwigienka pod kierownicą, czyli skrzynia na 2 wajchy). Wzmacniacz ogarnąłem. Były pęknięte pierścienie w nim i przy okazji zregenerowałem kosz wzmacniacza. Przed remontem nie było praktycznie ciśnienia na skrzyni z jazdą, więc dla spokojności wstawiłem nową pompę hydrauliczną. Podczas wymiany zauważyłem że na przekładni pompy hydraulicznej na takiej płycie ( dołączam na zdjęciu) jedne koło zębate było luźne( strzałka na zdjęciu) . Niestety zignorowałem to i złożyłem wszystko do kupy. Efekt? Wszystko działa jak żyleta, wzmacniacz ,wom , podnośnik, cisnienia są luks. Jedynie pozostało głośne wycie. Wycie pojawia się tylko i wyłącznie wtedy gdy załączony jest wzmacniacz momentu, tzw. przyspieszacz. I moje pytanie brzmi, czy te wycie może powodować te małe koło zębate, które miało luz , które ja zignorowałem i zostawiłem? Ciągnikiem dużo nie jeżdżę ale jak już coś robię , to mnie szlak trafia , bo wyje to głośniej niż c360 z kosiarką 😅 W wolnej chwili chciałbym to zrobić ale przed tym wolę się upewnić czy dobrze myślę. Pozdrawiam 




    • Przez kuna9977
      Zastanawiam się nad opryskiwacza wpadł ładny pilmet 1215 używany. Tylko mam górzysty teren i zastanawiam się czy MF 255 z pełnym da radę na 2 biegu. Też mam kilka kawałków w klin jak wygląda sprawa ze zwrotnością? Czy lepiej kupić 800l. Na Zetora 7340. Mf mały zwinny mało pali chodzi również z rozsiewaczem. 
    • Przez Mateusz0110
      Witam
      Niedlugo zaczynam remont mojego MF 255 , może ktoś podpowie jak I czy wg da się przerobić hydraulika w MF 255 żeby hydraulika była niezależna z podnosnikiem, było by to milion razy wygodniejsze. 
      Dzięki za informacje 
      Np jakbym zalozyl dwa takie rozdzielczego jeden z lewej strony do hydrauliki a drugi po prawej do podnośnika żeby nietrzebabylo przekręcać tej dźwigni pod siedzeniem jets to uciążliwe przy rozsiewaczu do nawozu gdzie jest otwierany hydraulicznie 

    • Przez Clark
      Witam. Jestem na etapie wymiany instalacji w MF255. Poza kontrolkami od kierunków wszytko niby działa ale jest jeden podstawowy problem- brak ładowania. Jeśli wzbudzę alternator to wszystko hula jak złoto. Teraz pytanie w jaki sposób w oryginalnej instalacji poprowadzone jest wzbudzenie. Instalacja którą kupiłem ma tylko dwa przewodu. Jeden główny i drugi od kontrolki. Ten od kontrolki nie podaje plusa więc wzbudzenia nie ma. Jeśli podam plus wszystko działa. Co najważniejsze- nowa instalacja jest zrobiona na wzór oryginału a ja mam alternator przerzucony na drugą stronę i jest to on od samochodu. Nie wiem jak w oryginalnym było rozwiązane wzbudzenie. Poprzednio alternator zakładał mi elektryk ale zrobił to metodą gospodarczą i po linii najmniejszego oporu (sama kontrolka od początku nie działała). W necie znalazłem informację, że przez przewód kontrolki chwilowo powinien być podawany plus ale tak się nie dzieje. Czy w oryginale jest jakiś dodatkowy przewód?     
    • Przez kiken
      Witam ogólnie szukam opinii na temat MF 264 najlepiej użytkowników wady i zalety kto co wie i na co zwrócić uwagę przed kupnem ? Jak radzi sobie z turem ten konkretnie jest z napędem 4x4  był plan założyć turą do 3p a teraz zastanawiam się nad takim rozwiązaniem pozdrawiam 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v