Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Tak jak w tytule potrzebuję porady gdzie szukać usterki. Objawy są takie gdy ciągnik jest nie odpalany więcej niż jeden dzień, po uruchomieniu pracuje parę sekund i gasnie, po odpowietrzaniu działa normalnie. Gdy jest odpalany systematycznie też problem nie występuje. Wygląda tak jakby paliwo się cofało, może jest ktoś wstanie coś podpowiedzieć. A drugie pytanie czy w pompie jest jakiś zawór zwrotny? Aha w filtrze i odstojniku paliwo jest cały czas. Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi.

Opublikowano

Na oko wygląda wszystko ok, pompować też pompuje, ale rozbiórek i sprawdzę membranę w jakim jest stanie, dzięki za poradę, jak coś to napiszę w jakim jest stanie i czekam na dalsze podpowiedzi.

Opublikowano

DPA-Injection-Pump-Sectional-Diagram.jpg

 

Sprawdź elementy pod "48", w tych pompach pierwsze poddaje się element 28, ciągnik osłabnie obroty będą niestabilne w wyniku zaburzonej regulacji kąta początku wtrysku.

Ty jednak sprawdź na początek pompę podnoszącą(ta dodatkowa na bloku silnika) przed pompą wstępną powinien być podłączony separator, ma być szczelny. Zawory zwrotne montowane są na linii powrotu paliwa.

Opublikowano

Te 6xx tak mają. Musisz przejrzeć cały układ paliwowy - zbiornik - pompka - filtry - pompa wtryskowa.  Szczególnie musisz zwrócić uwagę na wąż gumowy i uszczelki przy pompce. 

Opublikowano

Po wpisie od hubertab przypomniało mi się że raz też przy odpalaniu zaczął się dusić, przerywać, ale zaskoczył i już było normalnie. Aha jeszcze próbowałem wcześniej wykręcić przewód który wchodzi w część 48 z Twojego rysunku i wtedy pracował tylko że ropa lała się strasznie, po zgaszeniu i dokręceniu go znów ten sam problem odpaliłem i zdechł. To coś świadczy o uszkodzeniu którejś z tych części? Odcinek od zbiornika do pompki jest wszystko drożne, bo już czyściłam to rok temu jak zapowietrzal się w trakcie pracy i to zostało naprawione.

Opublikowano

Jeśli masz czyste filtry i szczelne przewody to jest pewne wytłumaczenie tych problemów. W tych pompach nie ma zaworów zwrotnych, nie ważne czy pompa do 3, 4 czy 6 cylindrów. Cofanie się paliwa świadczy o zużytej pompie wtryskowej, kończą się te elementy oznaczone 28 i 25. Samodzielnej naprawy bym nie polecał, u pompiarza 4 cylindry regeneracja powiny się zamknąć w kwocie 800-1000 złotych z wtryskami i gwarancją. Jest jeszcze możliwość że jest przytkane sitko w tym zaworze 48. Da się to przy odrobinie cierpliwości wyczyścić bez wyjmowania pompy. Jednak przytkanie tego objawiało by się zapowietrzaniem po rozgrzaniu. Na jakiś czas możesz się poratować zamontowaniem zaworka zwrotnego takiego na przewód z samochodówki. Nie jest to jednak rozwiązanie problemu tylko jego czasowe odroczenie

Opublikowano

Potwierdzam słowa przedmówcy, tyle że ja samodzielnie naprawiam pompę wstępną. Do wykonania tej czynności potrzeba sporej higieny pracy jednak zadanie nie jest zbyt trudne. Jest jednak przestroga jeśli się nie czujesz na siłach nie podejmuj próby regeneracji może się to skończyć uszkodzeniem trwałym nieodwracalnym i twoja pompa nada się tylko na śmietnik.

 

p.s Jeśli zdecydujesz się na regenerację zaczep o Poznań tam do tej pory te pompy mało seryjnie się produkuje 

Opublikowano

A masz może jakieś namiary kto takie pompy regeneruje? Tak jeszcze wracając do poprzednich wiadomości u mnie nie ma tego separatora, nie wiem czy nie było, czy wcześniej ktoś go usuną. A jeszcze przypomniało mi się że z pompy wstępnej w przewodzie była taka tulejka gumowa, takie coś Ala uszczelka i to mi się rozlecialo, a nie miałem gdzie tego kupić to wogole ja usunąłem i tak jeździłem 1,5 roku to pewnie jak tyle czasu chodził to pewnie szczelny jest. Wymienię jeszcze ta pompę wstępna jak nic nie da to oddam pompę do regeneracji. Może ktoś ma jakieś namiary z podlaskiego?

Opublikowano

Po rozebraniu pompki na membranie znalazłem malutkie pęknięcie i membrana jest taka pofałdowana. Dziś spróbuję gdzieś kupić taką pompkę i będzie widać czy to jest przyczyną.

Opublikowano

Wymiana pompki zasilającej to zawsze grosze jeśli nie jesteś jej pewien. Gumki uszczelniające powinny być na każdym przewodzie oprócz wtryskowych z pompy. Są na necie ale widziałem w cenie po 2 złote sztuka. Ja kupiłem sobie na zapas u pompiarza przy okazji regeneracji pompy, mają to za grosze. Jeśli ten przewód nie był zapocony i przez to pokryty kurzem to znaczy że szczelny. Jeśli zarósł ON i kurzem to możesz mieć przyczynę problemów

Opublikowano

Pompie zamówiłem i będzie w czwartek. Ta tulejka gumowa jednak jest, a to o czym pisałem że wywaliłem to był jakiś wymysl poprzedniego właściciela. Przewód był suchy. Myślisz że ta dziurka w membranie może być tego powodem?

Opublikowano

Tak jak pisał przemekuliski na początku membrana oddziela tylko paliwo od oleju, wytwarza podciśnienie, zasysa i tłoczy paliwo. Jeśli masz pęknięcie to paliwo dostaje się do oleju- do czego to prowadzi to chyba oczywiste. Cofaniu się paliwa odrobinę zapobiegają te dwa zaworki co masz w korpusie, służące do tłoczenia paliwa. Nie działa to jednak jak zawór zwrotny ale coś tam zawsze pomaga. Wymień pompkę i zaczekaj na efekty, nie pomoże dołóż zaworek zwrotny na przewodzie. Jeśli to nie polepszy sytuacji pozostaje regeneracja pompy wtryskowej

Opublikowano

Dziękuję wszystkim za pomoc w problemie. Pompka wymieniona, gumki też znalazłem w green i wymieniłem. Po włożeniu nowej pompki zauważyłem że ciągnik po odpowietrzaniu bardzo szybko załapał, nie tak jak było wcześniej. Po zgaszeniu odczekalem prawie 2 dni odpaliłem i pracuje normalnie, więc powodem była membrana w pompce wspomagającej. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam😀

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol_365
      Witam. Może ktoś podpowie, czy mam słuszne podejrzenie odnośnie wycia w skrzyni i ewentualnie doradzi jak to zlikwidować. Jakieś 2 lata temu zakupiłem MF 698 w tanich pieniądzach z niesprawnym wzmacniaczem momentu ( dźwigienka pod kierownicą, czyli skrzynia na 2 wajchy). Wzmacniacz ogarnąłem. Były pęknięte pierścienie w nim i przy okazji zregenerowałem kosz wzmacniacza. Przed remontem nie było praktycznie ciśnienia na skrzyni z jazdą, więc dla spokojności wstawiłem nową pompę hydrauliczną. Podczas wymiany zauważyłem że na przekładni pompy hydraulicznej na takiej płycie ( dołączam na zdjęciu) jedne koło zębate było luźne( strzałka na zdjęciu) . Niestety zignorowałem to i złożyłem wszystko do kupy. Efekt? Wszystko działa jak żyleta, wzmacniacz ,wom , podnośnik, cisnienia są luks. Jedynie pozostało głośne wycie. Wycie pojawia się tylko i wyłącznie wtedy gdy załączony jest wzmacniacz momentu, tzw. przyspieszacz. I moje pytanie brzmi, czy te wycie może powodować te małe koło zębate, które miało luz , które ja zignorowałem i zostawiłem? Ciągnikiem dużo nie jeżdżę ale jak już coś robię , to mnie szlak trafia , bo wyje to głośniej niż c360 z kosiarką 😅 W wolnej chwili chciałbym to zrobić ale przed tym wolę się upewnić czy dobrze myślę. Pozdrawiam 




    • Przez kuna9977
      Zastanawiam się nad opryskiwacza wpadł ładny pilmet 1215 używany. Tylko mam górzysty teren i zastanawiam się czy MF 255 z pełnym da radę na 2 biegu. Też mam kilka kawałków w klin jak wygląda sprawa ze zwrotnością? Czy lepiej kupić 800l. Na Zetora 7340. Mf mały zwinny mało pali chodzi również z rozsiewaczem. 
    • Przez Mateusz0110
      Witam
      Niedlugo zaczynam remont mojego MF 255 , może ktoś podpowie jak I czy wg da się przerobić hydraulika w MF 255 żeby hydraulika była niezależna z podnosnikiem, było by to milion razy wygodniejsze. 
      Dzięki za informacje 
      Np jakbym zalozyl dwa takie rozdzielczego jeden z lewej strony do hydrauliki a drugi po prawej do podnośnika żeby nietrzebabylo przekręcać tej dźwigni pod siedzeniem jets to uciążliwe przy rozsiewaczu do nawozu gdzie jest otwierany hydraulicznie 

    • Przez Clark
      Witam. Jestem na etapie wymiany instalacji w MF255. Poza kontrolkami od kierunków wszytko niby działa ale jest jeden podstawowy problem- brak ładowania. Jeśli wzbudzę alternator to wszystko hula jak złoto. Teraz pytanie w jaki sposób w oryginalnej instalacji poprowadzone jest wzbudzenie. Instalacja którą kupiłem ma tylko dwa przewodu. Jeden główny i drugi od kontrolki. Ten od kontrolki nie podaje plusa więc wzbudzenia nie ma. Jeśli podam plus wszystko działa. Co najważniejsze- nowa instalacja jest zrobiona na wzór oryginału a ja mam alternator przerzucony na drugą stronę i jest to on od samochodu. Nie wiem jak w oryginalnym było rozwiązane wzbudzenie. Poprzednio alternator zakładał mi elektryk ale zrobił to metodą gospodarczą i po linii najmniejszego oporu (sama kontrolka od początku nie działała). W necie znalazłem informację, że przez przewód kontrolki chwilowo powinien być podawany plus ale tak się nie dzieje. Czy w oryginale jest jakiś dodatkowy przewód?     
    • Przez kiken
      Witam ogólnie szukam opinii na temat MF 264 najlepiej użytkowników wady i zalety kto co wie i na co zwrócić uwagę przed kupnem ? Jak radzi sobie z turem ten konkretnie jest z napędem 4x4  był plan założyć turą do 3p a teraz zastanawiam się nad takim rozwiązaniem pozdrawiam 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v