Skocz do zawartości

Nielegalna wycinka


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Marcin135
Opublikowano

Witam. Ktoś w nocy podciął drzewa w pasie drogowym na drodze powiatowej, a niektóre całkiem sciął.  Co z tym zrobić? gdzie zgłosić?

Opublikowano
3 minuty temu, zetorki12 napisał:

Na milicję . A czemu to chcesz zgłaszać ?

Człowieku  ,,Milicji''  już  ponad  dekadę  nie ma  no chyba  że  w Lubelskiem....9_9🤣

  • Like 1
Gość Marcin135
Opublikowano

Ktoś to zrobił złośliwie, lub niespełna rozumu.  Drogowcy nie zostawili by po sobie tak byle jak ściętych drzew. Po prostu drzewo jest ścięte i zostawione.  Dodam że to graniczy z moją ziemią.

Opublikowano (edytowane)

No nie gadaj ... ale ten czas leci ... :o

Kary za co ?

Edytowane przez zetorki12
Gość Marcin135
Opublikowano (edytowane)

czy mogę bać się kary  administracyjnej , przecież za te spiłowane drzewa ktoś musi odpowiedziec

Edytowane przez Marcin135
Opublikowano

ja wiem tyle że jeżeli mam drzewa przy drodze ale są na mojej stronie granicy i jeżeli drzewo się przewróci i zrobi wypadek to ja za to odpowiadam, tak zostałem poinformowany, to coś na takiej zasadzie jak odśnieżanie swojego kawałka chodnika by ktoś nogi nie połamał bo ty odpowiadasz za to, ale w tym przypadku chodnik nie musi być twoją własnością a ty odpowiadasz za czyjeś nieszczęście

Opublikowano

Pas drogowy , to jaka odpowiedzialność ? Drogę też odśnieżasz z tym chodnikiem ?

Gość Marcin135
Opublikowano

to czyli mogę spać spokojnie? i nie bedę musiał odpowiadać za czyjeś wybryki? 

Gość Marcin135
Opublikowano

sam nie wiem co o tym myśleć. Niektóre drzewa są podcięte, a niektóre całkiem leżą.  i po prostu boję sie że ktoś mnie oskarży o wycinkę 

Gość Marcin135
Opublikowano (edytowane)

Scięte są całe drzewa. niektóre rzucone w krzaki,  Po prostu da mi ktoś jasna odpowiedz że nie zostanie na mnie nałożona kara administracyjna?

Moim zdaniem to nie drogówka, bo ścinane są zdrowe drzewa. Jakiś poje...

Edytowane przez Marcin135
Opublikowano (edytowane)

Raczej nikt nie wycina i nie zostawia drzew na nieswojej ziemi. Pewnie służby się przy tym grzebały i tyle. 

Edytowane przez Adrian_K_90
Gość Marcin135
Opublikowano

Niektóre drzewa  leżą już kilka dni i nikt się nimi nie interesuje

Opublikowano (edytowane)

Tak poważnie , Masz jakieś świeżo ścięte drewno na podwórku ? Jak to jakaś nielegalna wycinka , to wcale się nie dziw jak policja Cię odwiedzi , choćby po to żeby popytać . Chcesz mieć spokój , to faktycznie zapytaj choćby w gminie czy nic o tym nie wiedzą .

No ale znowu z tą karą , to bez przesady . Za co mają Cię karać ?

Edytowane przez zetorki12
Gość Marcin135
Opublikowano

nie mam świeżego drewna na podwórku. A skoro to droga powiatowa  to chyba do starostwa tak?  Tego sciętego drewna nie potrzebuje.  A czy komisja może nie brać pod uwagę tego że ktoś inny to ścina , i obarczyć całą wina za wycinkę mnie?

Opublikowano
30 minut temu, Marcin135 napisał:

sam nie wiem co o tym myśleć. Niektóre drzewa są podcięte, a niektóre całkiem leżą.  i po prostu boję sie że ktoś mnie oskarży o wycinkę 

co masz na myśli pisząc podcięte?

Opublikowano
Przed chwilą, Marcin135 napisał:

nie mam świeżego drewna na podwórku. A skoro to droga powiatowa  to chyba do starostwa tak?  Tego sciętego drewna nie potrzebuje.  A czy komisja może nie brać pod uwagę tego że ktoś inny to ścina , i obarczyć całą wina za wycinkę mnie?

Kolego , straszny panikarz z Ciebie , Jaka komisja ??

Gość Marcin135
Opublikowano

zaczęte jest piłowanie, tak do połowy albo i  nie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Gość ziomek16142
      Przez Gość ziomek16142
      Witam. Od razu zaznaczam że nie wiem czy w dobrym dziale daję swój temat. Jeśli nie to proszę o przeniesienie, ale do rzeczy...
       
      Koło mojego pola mam drzewa ( przy rowie, w którym ani kropli wody ;P), jest to za stodołą, nie przy jakiejś szosie czy coś. Po prostu drzewa rosną tak jakby na granicy.
      Moje pytanie jest niby proste, ale:
      czy jeśli chciałbym powycinać te drzewa to muszę mieć pozwolenie ??
      Czy obejdzie się bez ??
      Gdzieś to trzeba zgłaszać ??
       
       
      Z góry dzięki za pomoc
    • Przez rudy112
      Czy ktoś się orientuj ile to może kosztować?
    • Przez infinity25
      Witam,  posiadam działkę która jest tzw trwałym użytkiem zielonym. Jest ona częściowo zarośnięta drzewami, mają one ok 50 lat i jest ich prawie 200 sztuk.  Chcę się pozbyć tych drzew, ale w urzędzie dowiedziałem się że pozwolenie oczywiście dostanę, lecz po wycince muszę pozbyć się wszystkich korzeni.  Teraz pytanie czy na prawdę konieczne jest wyrywanie tych korzeni, bo nie ukrywam że byłby to duży problem.  A nie raz już wycinaliśmy drzewa na pozwolenie i nigdy nie było takich wymagań.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v