Błąd pracownika ODR przy wypełnianiu wniosku

[poosa21]

Znajmy z agencji mówił że mają nakaz kroić rolników jak najbardziej żeby jak najmniej wypłacać. Mówił że podczas kontroli rs rolnik wpisał że dawał saletre ale nie wpisał którą bo są 32 i 34 oni uznali że 34 i już było za dużo azotu o 2 kg. Oczywiście jakaś kara poszła. Więc trzeba uważać.

[Bartek933]

To już trzeba być ujem żeby mieć takie podejście do drugiego człowieka

[yacenty]

Czyli co, wniosek o dopłaty jest wypełniony zgodnie ze stanem faktycznym - masz 4ha buraka. Do wniosku załączony jest zły załącznik - nie twoja umowa? Agencja nie pozwala na aneksowanie załącznika na poprawny, który jest na Ciebie i zgodny ze stanem faktycznym (wskazuje ze masz kontrakt na 4ha buraka)? To jakaś masakra jeśli nie uznają ci reklamacji / odwołania.

[zbycho77]

Dwa lata temu rozmawiałem z gościem z sąsiedniej miejscowości i  miał tak samo jak ty  , pracownik wypełniał  i 6 tys  zabrali nie pomogły  odwołania .

[Bartek933]

A jak oni się pomylą to jest w porządku

[RAFALW]

50 minut temu, yacenty napisał:

Czyli co, wniosek o dopłaty jest wypełniony zgodnie ze stanem faktycznym - masz 4ha buraka. Do wniosku załączony jest zły załącznik - nie twoja umowa? Agencja nie pozwala na aneksowanie załącznika na poprawny, który jest na Ciebie i zgodny ze stanem faktycznym (wskazuje ze masz kontrakt na 4ha buraka)? To jakaś masakra jeśli nie uznają ci reklamacji / odwołania.

Na dzień dzisiejszy sprawa tak wygląda . Dziś ODR dołączył moją umowę na 4 ha buraka z potwierdzeniem z dzisiejszą datą do wniosku , ale wiadomo że czas na zmiany minął , poczekam na decyzję od której się odwołam i dam znać jak sprawa się potoczyła . Na dzień dzisiejszy czarno to widzę , pozdrawiam

[marko1970]

 na moje oko spokojnie przepchasz to w sądzie  bo agencja przegrywa takie sprawy z rolnikami 

stan faktyczny jest taki ze masz wszystko tak jak trzeba i tyle  a że doszło do pomyłki to nie jest powód do odmowy płatności  czy  sankcji 

[RAFALW]

6 minut temu, marko1970 napisał:

 na moje oko spokojnie przepchasz to w sądzie  bo agencja przegrywa takie sprawy z rolnikami 

stan faktyczny jest taki ze masz wszystko tak jak trzeba i tyle  a że doszło do pomyłki to nie jest powód do odmowy płatności  czy  sankcji 

Szczerze to jestem rozwalony tą całą sytuacją , jeżeli nic nie wskóram , niestety zostanie tylko opcja sądowa , albo uda mi się uzyskać dotację albo stracę jeszcze więcej 

[Gość kaami]

.

Edytowane 4 Lutego 2019 przez kaami

[piotrkrk25]

Kiedyś na szkoleniu pracownik ARiMR tłumaczył że w przypadku gdy dane we wniosku są ze sobą niespójne (w twoim przypadku niespójne są dane osobowe na załączniku z wnioskiem) to mamy do czynienia z "oczywistą omyłką" i w takim przypadku osoba rozpatrująca wniosek ma obowiązek wezwać rolnika do złożenia wyjaśnień. Jeśli takowego wezwania nie było to jest to podstawa do odwołania. Radziłbym sprawdzić czy te przepisy się nie zmieniły i jeśli nie to na tej podstawie odwoływać się od decyzji i żądać płatności do całej powierzchni. Z tego ci mi wiadomo nie można jedynie wnioskować o płatność do większej powierzchni niż w pierwszym wniosku, a w tym przypadku nie ma to miejsca.

edit

http://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-sa-go-1011-17/srodki_unijne/d50d5b.html?q=&_symbol=655_6550&_haslo=Środki+unijne&_sad=Wojewódzki+Sąd+Administracyjny+w+Gorzowie+Wlkp.&_skarzony=Dyrektor+Oddziału+Regionalnego+Agencji+Restrukturyzacji+i+Modernizacji+Rolnictwa&_okres=2017_11

wyrok sądu który załączam jest moim zdaniem jednoznacznym dowodem, że sprawę masz wygraną, a uzasadnienie wyroku moim zdaniem w większości pasuje do tego, żeby zrobić "kopiuj-wklej" do odwołania. Polecam powołać się też na wymienione wyroki sądowe. To będzie wyraźna informacja dla ARiMR, że jak się będą upierać przy swoim to w sądzie polegną.

Edytowane 4 Lutego 2019 przez piotrkrk25

[RAFALW]

Dnia 4.02.2019 o 18:50, piotrkrk25 napisał:

Kiedyś na szkoleniu pracownik ARiMR tłumaczył że w przypadku gdy dane we wniosku są ze sobą niespójne (w twoim przypadku niespójne są dane osobowe na załączniku z wnioskiem) to mamy do czynienia z "oczywistą omyłką" i w takim przypadku osoba rozpatrująca wniosek ma obowiązek wezwać rolnika do złożenia wyjaśnień. Jeśli takowego wezwania nie było to jest to podstawa do odwołania. Radziłbym sprawdzić czy te przepisy się nie zmieniły i jeśli nie to na tej podstawie odwoływać się od decyzji i żądać płatności do całej powierzchni. Z tego ci mi wiadomo nie można jedynie wnioskować o płatność do większej powierzchni niż w pierwszym wniosku, a w tym przypadku nie ma to miejsca.

edit

http://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-sa-go-1011-17/srodki_unijne/d50d5b.html?q=&_symbol=655_6550&_haslo=Środki+unijne&_sad=Wojewódzki+Sąd+Administracyjny+w+Gorzowie+Wlkp.&_skarzony=Dyrektor+Oddziału+Regionalnego+Agencji+Restrukturyzacji+i+Modernizacji+Rolnictwa&_okres=2017_11

wyrok sądu który załączam jest moim zdaniem jednoznacznym dowodem, że sprawę masz wygraną, a uzasadnienie wyroku moim zdaniem w większości pasuje do tego, żeby zrobić "kopiuj-wklej" do odwołania. Polecam powołać się też na wymienione wyroki sądowe. To będzie wyraźna informacja dla ARiMR, że jak się będą upierać przy swoim to w sądzie polegną.

Otrzymam decyzję z ARMiR , dam znać jakie jest ich uzasadnienie i ewentualnie trzeba będzie zacząć działać , dziękuję za zainteresowanie

[RU68]

wszystkich wpisów nie czytałem tylko wyrywkowo interpretacja prawna prosta ty" podpisałeś wniosek"  równoznaczne z użyciem loginu i hasła  i ty za niego odpowiadasz  gdybyś miał  umowę z ODR dotyczącą odpowiedzialności to co innego ale niestety ODR to organizacja rodem z komuny i wszystko co potrafią to MOIM ZDANIEM jeździć po gospodarstwach na kawę a poziom wiedzy zerowy a ministerstwo pcha im dotacje a to banda darmozjadów  . A z tym szukaniem przez ARMiR błędów to nie tak do końca ale każdy ma prawo do swojego punktu widzenia  Trop drążenia w kierunku omyłki oczywistej można próbować uzasadnienie nieprawidłowe dane rolnika w umowie kontraktacyjnej . ja sądziłem się z ARMiR dwa lata w sądzie administracyjnym  wygrałem ale rozumiem to że pracownik wykazując błąd rolnika nie naraża siebie na zarzut niedopełnienia obowiązków po prostu tak bezpieczniej  a z tymi rzekomymi nakazami by szukać i karać w dobie nagrywania to trochę przesada  

[RAFALW]

Dnia 9.02.2019 o 22:38, RU68 napisał:

wszystkich wpisów nie czytałem tylko wyrywkowo interpretacja prawna prosta ty" podpisałeś wniosek"  równoznaczne z użyciem loginu i hasła  i ty za niego odpowiadasz  gdybyś miał  umowę z ODR dotyczącą odpowiedzialności to co innego ale niestety ODR to organizacja rodem z komuny i wszystko co potrafią to MOIM ZDANIEM jeździć po gospodarstwach na kawę a poziom wiedzy zerowy a ministerstwo pcha im dotacje a to banda darmozjadów  . A z tym szukaniem przez ARMiR błędów to nie tak do końca ale każdy ma prawo do swojego punktu widzenia  Trop drążenia w kierunku omyłki oczywistej można próbować uzasadnienie nieprawidłowe dane rolnika w umowie kontraktacyjnej . ja sądziłem się z ARMiR dwa lata w sądzie administracyjnym  wygrałem ale rozumiem to że pracownik wykazując błąd rolnika nie naraża siebie na zarzut niedopełnienia obowiązków po prostu tak bezpieczniej  a z tymi rzekomymi nakazami by szukać i karać w dobie nagrywania to trochę przesada  

Otrzymałem decyzję z odmową płatności do buraka cukrowego , napisałem odwołanie opisując całą sytuację i złożyłem do ARiMR , teraz trochę poczekam  bo muszą najpierw mi przesłać powiadomienie o przyjęciu odwołania a później z  placówki terenowej przesłać do dyrektora ARiMR w Toruniu , tak więc czekam na decyzję ARiMR w Toruniu , napiszę jak się sprawa ma po otrzymaniu decyzji z Torunia , odwołanie też skutkuje wstrzymaniem wypłaty dopłat do pozostałych hektarów

[piotrkrk25]

Odwołanie nie wstrzymuje dopłat.

[RU68]

10 godzin temu, RAFALW napisał:

Otrzymałem decyzję z odmową płatności do buraka cukrowego , napisałem odwołanie opisując całą sytuację i złożyłem do ARiMR , teraz trochę poczekam  bo muszą najpierw mi przesłać powiadomienie o przyjęciu odwołania a później z  placówki terenowej przesłać do dyrektora ARiMR w Toruniu , tak więc czekam na decyzję ARiMR w Toruniu , napiszę jak się sprawa ma po otrzymaniu decyzji z Torunia , odwołanie też skutkuje wstrzymaniem wypłaty dopłat do pozostałych hektarów

Na pewno w decyzji jest uzasadnienie odmowy więc kilkakrotnie przeczytaj uważnie .Odwołanie powinno odnosić się do uzasadnienia odmowy a nie do tego kto i jak wypełnił twój wniosek .Co do postępowania w sądzie administracyjnym to ja za postępowanie zapłaciłem prawie 6000 zł a sam do SA pozwu złożyć nie możesz . W przypadku zasądzenia zwrotu zastępstwa to żenująca kwota w stosunku do kosztów więc za 2400 nie warto niestety .Czy w odwołaniu powołałeś się na OMYŁKĘ OCZYWISTĄ ?jeśli nie to uzupełnij swoje odwołanie o te sformułowanie uzasadniając krótko że dane na załączonej umowie w oczywisty sposób wskazują na pomyłkę -oczywiście dołącz właściwą umowę potwierdzoną za zgodność z oryginałem