Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Hej.Jaki macie stosunek do firm kontrolujących na zlecenia ARiMR? Dziś dostałem polecony z takiej kontroli z zeszłego roku,a w środku papiery innego gospodarstwa.Nie myśląc wiele zadzwoniłem do firmy i zdziwko,bo po wyjaśnieniu co i jak pani kazała odesłać te papiery.Chciałem dopytać czy może zwykła pomyłka,ale pani odesłać i do widzenia.Zero pytania kto ja i skąd.Dane dostałem gospodarstwa ok 40 km dalej i się z nimi skontaktuje.

Pytanie czy warto takie przypadki zgłaszać do ARiMR czy skoro to firma zewnętrzna to nie ma sensu.Co w tym wypadku z RODO?

Edytowane przez adam131
  • Confused 1
Opublikowano

ja bym to skserował, oryginały sobie zostawił, pismo zawiadamiające o burdelu do ARiMR wawa + ministerstwo rolnictwa + Izby rolnicze (pismo przewodnie do 3 instytucji tylko przekreślasz te do których dana kopia nie idzie-wszystkie będą wiedziały ze pozostali adresaci też dostali takie pisma). Adresy są w necie, wszystko poleconym za zwrotnym poświadczeniem odbioru itp, potem jak wyżej koledzy czy policja czy prokuratura - nie wiem ale bym narobił bałaganu łącznie z prasą rolniczą do każdej bym wysłał szeroki opis sytuacji a może akurat ktoś opublikuje.

Opublikowano

To nie burdel ARIMR tylko firmy zewnętrznej.

Ogarnięte-miałem dokumenty tego co miał moje-ok 30km więc już po wymianie i teoretycznie po sprawie.Ale niesmak pozostał.

Opublikowano

za udostępnienie danych osobowych bez zgody ich właściciela tej firmie grozi wysoka kara. Wynika ona z RODO. Ja bym zgłosił sprawę do inspektora danych osobowych (a przynajmniej to, że komuś udostępniono moje dane osobowe). Poza tym gospodarstwo jest jak przedsiębiorstwo i nie można tak dobie udostępniać informacji o jego funkcjonowaniu. Dla mnie to daleko idące zaniedbanie ze strony tej firmy.

Opublikowano

Powiem tak jeśli masz i w najbliższych latach będziesz miał wszystkie dokumenty do ARiMR  perfekcyjnie zrobione to możesz pofikać ale postaw się na miejscu kierownika oddziału który dostanie choćby reprymendę - na pewno cię zapamięta i przy okazji pozdrowi i nie wiem czy będziesz wówczas  zadowolony  a wszczęcie kontroli ze wskazania żaden problem . Wprawdzie swego czasu wygrałem w WSA  z ARiMR i od tego czasu koniec z kontrolami i płatności w pierwszej kolejności od 6 lat -czyżby zbieg okoliczności ?ale za jakie nerwy i koszty obsługi prawnej -raczej nie polecam 

Opublikowano

Dziś dostałem kolejny pokontrolny dokument.Po pierwsze odwoływał poprzednią kontrolę i na liście przy każdym błędzie napisane-błąd kontrolującego.

Ale nie ma różowo,tym razem kontrola ONW i przy okazji wykazało brak EFA.Według dokumentu zgłosiłem,ale nie spełniam wymogów.

Oczywiście był posiany i zgłoszony łubin,procentowo ponad 7 więc z zapasem.Ale skoro nie spełniam to szukam przyczyny.Okazało się,że w wysłanym wniosku nie ma zaznaczonego "ptaszka" przy deklaracji EFA. A dam sobie coś tam obciąć,że zaznaczyłem. Aplikacja jak działała wiadomo.

I teraz tak pisać do firmy kontrolującej czy do agencji od razu.

Pewnie i tak w plecy,ale coś próbować trzeba.

Opublikowano

Powiem tak jeśli masz i w najbliższych latach będziesz miał wszystkie dokumenty do ARiMR  perfekcyjnie zrobione to możesz pofikać ale postaw się na miejscu kierownika oddziału który dostanie choćby reprymendę - na pewno cię zapamięta i przy okazji pozdrowi i nie wiem czy będziesz wówczas  zadowolony  a wszczęcie kontroli ze wskazania żaden problem . Wprawdzie swego czasu wygrałem w WSA  z ARiMR i od tego czasu koniec z kontrolami i płatności w pierwszej kolejności od 6 lat -czyżby zbieg okoliczności ?ale za jakie nerwy i koszty obsługi prawnej -raczej nie polecam 

2 godziny temu, adam131 napisał:

Dziś dostałem kolejny pokontrolny dokument.Po pierwsze odwoływał poprzednią kontrolę i na liście przy każdym błędzie napisane-błąd kontrolującego.

Ale nie ma różowo,tym razem kontrola ONW i przy okazji wykazało brak EFA.Według dokumentu zgłosiłem,ale nie spełniam wymogów.

Oczywiście był posiany i zgłoszony łubin,procentowo ponad 7 więc z zapasem.Ale skoro nie spełniam to szukam przyczyny.Okazało się,że w wysłanym wniosku nie ma zaznaczonego "ptaszka" przy deklaracji EFA. A dam sobie coś tam obciąć,że zaznaczyłem. Aplikacja jak działała wiadomo.

I teraz tak pisać do firmy kontrolującej czy do agencji od razu.

Pewnie i tak w plecy,ale coś próbować trzeba.

moja sugestia umów się na spotkanie z kierownikiem powiatowym jeśli jest życzliwy może coś doradzi  a otwórz wniosek i upewnij się jak wypełniony spróbój może powołać światków i oprzeć się o wdrażanie systemu a w przyszłości może zapisywać dane wniosku na dysku nie wiem  Sprawdz może podlegałeś kontroli na miejscu jeśli tak i jest dokumentacja foto to też dowód 

  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez renatkam8
      WITAM wszystkich zakupuje gospodarstwo z działką o powierzchni o,60 ary w czym działka z budynkiem ma 0,17 ary a reszta to użytki rolne czyli 0,73 ary i mam takie pytanie. Jezeli zakupuję działkę z własnych srodków to czy mogę ubiegać sie o dofinansowanie po zakupie ?
    • Przez tomeq
      Witam!
      Czy może ktoś polecić program/stronę podobną do vitalfields do obsługi gospodarstwa? Najlepiej bezpłatny.
    • Przez Karolina94
      Witam, nie wiem czy tu dostanę jakieś rady,ale chyba warto spytać
      Tydzień temu kupiłam gospodarstwo rolne, 1,50ha. Chciałabym teraz dokonać kilku zmian, po 1) stoi tam stara drewniana stodoła w b.złym stanie nadaje sie jedynie do rozbiórki, chciałaby ją rozebrać a na jej miejsce, na te fundamenty postawić budynek gospodarczy, czy na takie cos będę potrzebowała zgody, czy do 35m2 wystarczy zgłoszenie? Druga sprawa to do domu chciałabym, wręcz musze, dostawić kotłownie,kotłownia miałaby ok 10m2 czy również na to wymagana jest zgoda, czy wystarczy zgłoszenie? Działaka zagrodowo-rolna.
    • Przez vailus
      Witam. Chciałem się zapytać czy jest jakiś program typowo polegający na dofinansowaniu po przejęciu gospodarstwa od rodziców. Rodzice chcą mi przepisać niewielkie gospodarstwo rolne wraz z inwentarzem (posiadamy produkcję mleka oraz chów bydła). Plany są takie aby powiększyć produkcję jak i areal. Szukałem na internecie jakiś informacji, ale nic konkretnego nie mogłem znaleźć co jasno odpowie na moje zapytanie. Młody rolnik odpada na chwilę obecną. Czy jest jakaś alternatywa po przejęciu gospodarstwa? Oczywiście jeśli byłaby do w zależności od kwoty, pieniążki byłyby przeznaczone na rozwój parku maszynowego nowego bądź maszyn używanych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v