Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam jak to jest z zastosowaniem ŚOR w rolnictwie według prawa czy wszystkie środki są szkodliwe dla pszczół?

Przykładem jaki chcę opisać jest herbicyd np: Aminopielik D 450 SL.

Piszą że okres Prewencji dla Ludzi i Pszczół okres zapobiegający zatruciu - Nie dotyczy

To jak rozumiem mogę pryskać w godzinach południowych z zachowaniem przeciwwskazań?

Jak wy koledzy dbacie o bezpieczeństwo pszczół.Mieliście przykre przypadki?

Chcę żyć w zgodzie z pszczelarzami ale też muszę wykonywać swoje obowiązki. 

Opublikowano

Jeżeli masz czas i możliwość to najlepiej pryskać po oblocie pszczół, jeżeli nie możesz sobie na to pozwolić a na etykiecie nie ma żadnych przeciwwskazań to możesz i w południe. Ojciec był raz zatrzymany przez pseudo-pszczelarza, dał mu etykietę do poczytania i facetowi zrobiło się głupio. 

Opublikowano

Z czasem to różnie bywa.Jak to jest z tym oblotem pszczół niby na kursie mówią że po 18 można śmiało jechać.Ale co z jesienią jak słońce zachodzi wcześniej to o 18 już mam rosę?Raz chciałem pryskać na jesień pszenice na miotłę było gdzieś koło 17 to koleś od uli mi podszedł i mnie uprzedził że jak zacznę pryskać to zgłosi do organów.

Stosowałem środek który nie dotyczy dla pszczół ale nie chciało mi się wadzić z nim i pojechałem na inne pole to wykorzystać.Gdzieś wyczytałem że jak pszczoła zostanie opryskanym ŚOR nie szkodliwym to po zapachu jej nie wpuszczą do ula i umiera.

Opublikowano

W zgodzie z dobrą praktyką i etyką to opryski tylko po oblocie pszczół.

Zapis nie dotyczy to dziś jest praktycznie na większości środków i producent wychodzi z założenia że rolnik stosuje środek zgodnie z zasadami czyli po oblocie, chwasty nie kwitną i nie ma spadzi w łanie, a także na miedzach czy po sąsiedzku.

Nie ma znaczenia czy zoocyd, fungicyd czy herbicyd.

Nie dotyczy nie upoważnia do opryskiwania w południe.

 

Opublikowano

Zasady dobrej praktyki powinny rozumnym wystarczyć. Owady zapylające to nie tylko pszczoły. 

Opublikowano

Aż się uczepił. Zawsze coś zabijemy ale nie porównujmy np kwitnącego rzepaku, kwitnącego sadu do kilku listnej pszenicy

I to nie tak że każe jechać kiedy nam się podoba  czy robić na złość pszczelarzowi bo zabijając pszczoły sami sobie szkodzimy. Możemy jedynie minimalizować szkody wynikające z oprysków, a moim zdaniem oprysk pszenicy jeżeli obok nic nie kwitnie to akurat nie wymorduje całej populacji w okolicy 

Opublikowano

Nie to że się uczepilem, ale pewnie 90% rolników traktuje nie dotyczy jako przepustkę do oprysków od świtu do nocy.

U mnie jest dużo pszczelarzy i praktycznie w dzień ludzie zaprzestali oprysków

A tu trochę treści:

Natomiast jak prawidłowo należy rozumieć zapis: „okres prewencji dla pszczół – nie dotyczy”? Taki zapis może zawierać środek ochrony roślin w dwóch przypadkach. Pierwszy, gdy w procesie rejestracji, na podstawie badań potwierdzone zostanie niskie ryzyko danego środka dla pszczoły miodnej. Takie środki dają możliwość zminimalizowania ewentualnego, niekorzystnego oddziaływania zabiegu ochroniarskiego na pszczoły. Natomiast drugi, gdy kontakt danego środka z pszczołą miodną, przy prawidłowym stosowaniu, jest wykluczony. W tej grupie znajdują się zaprawy, środki do stosowania w pomieszczeniach zamkniętych, ale także takie, których zakres stosowania nie pozwala na styczność z pszczołami, a więc np. możliwość stosowania tylko poza okresem kwitnienia lub w uprawach nieoblatywanych przez pszczoły. Często są to jednak środki toksyczne i bardzo toksyczne dla pszczół, a najmniejszy błąd w ich zastosowaniu może spowodować zagrożenie dla pszczół, a w konsekwencji ich zatrucia.
Jak zatem poprawnie rozumieć takie zapisy i korzystać z chemicznych środków w bezpieczny sposób? Podstawowym wymogiem jest zapoznanie się z pełną treścią etykiety środka ochrony roślin i przestrzeganie zapisów w niej zawartych. To właśnie etykieta jest źródłem informacji o okresie prewencji. W etykiecie jest zawarty szczegółowy zakres oraz prawidłowe terminy stosowania, a także ograniczenia w stosowaniu mające na celu ograniczenie ewentualnego zagrożenia dla pszczół. W punkcie 7 w etykiecie można znaleźć takie zapisy, jak np: „nie stosować na roślinach w czasie kwitnienia oraz gdy w uprawie znajdują się kwitnące chwasty”. Przestrzeganie takich zapisów jest niezwykle ważne pod względem bezpieczeństwa pszczół
.

 
Opublikowano
47 minut temu, Agrest napisał:

W zgodzie z dobrą praktyką i etyką to opryski tylko po oblocie pszczół.

Zapis nie dotyczy to dziś jest praktycznie na większości środków i producent wychodzi z założenia że rolnik stosuje środek zgodnie z zasadami czyli po oblocie, chwasty nie kwitną i nie ma spadzi w łanie, a także na miedzach czy po sąsiedzku.

Nie ma znaczenia czy zoocyd, fungicyd czy herbicyd.

Nie dotyczy nie upoważnia do opryskiwania w południe.

 

Kolego to w jakich godzinach mogę pryskać?Nie mam pszczół to nie wiem do kiedy latają.Na kursie gadają po 18 a co w jesieni jak o tej godzinie rosa siada?

Pszczelarza się pytam do której oblot pszczół ma to mi odpowiedział że jeśli mam opryskiwacz to powinienem wiedzieć.Weź się tu dogadaj?

 

Opublikowano

Wiosną najczęściej po 18 już oblotu niema.

Ogólnie pszczoła aktywna jest powyżej 12 stopni C, ale hodowla szła też w kierunku przesunięcia tej granicy i niektóre rasy latają już od 10 stopni. Trzmiele i przy 4 stopniach latają.

Jak jest chłodny i pochmurny dzień to bywa że z ula nie wyjdą. Latem w upały nawet po 20 tej pracują. Więc sztywnych godzin nie ma, ale ta 18 jest taka umowna że jest po oblocie.

 

Jesień to też pojęcie względne bo we wrześniu  wypadałoby poczekać to godzin wieczornych,ale w końcu października raczej nikt się nie doczepi jak zherbicydujesz o 9 czy 14.

Ogólnie trzeba się dostosować do panujących warunków.

 

Opublikowano

Ja w praktyce to jeżdżę rowerem do uli i sprawdzam jak wygląda sytuacja, pola które nie są ''po drodze'' pszczołą pryskam wcześniej. Podczas oprysków rzepaku lanca niejednokrotnie była nad ulami, wyłączona oczywiście ale najbliższe rośliny opryskane i nigdy pszczelarz nie miał pretensji że coś mu wytrułem, ale facet jest spoko i doradza jak robić dobrze a nie straszy lub grozi

Opublikowano
pszeczelarze kyórzy się nie znają i robią to hobbistycznie to najwięcej krzyczą ma 2-5 uli i wielki pszczelarz z niego... . Ja wspópracuje z pszczelarzem który ma około 70 rodzin i zawsze mi przywozi najsłabsze rodziny na rzepaki żeby się podbudowały, fakt faktem środki insektycydowe stusuje zawsze około 20 i przez całą noc do rana i nie ma żadnego problemu z pszczołami, fungicydy herbicydy i odżywki idą normalnie w dzień 4m od miejsca gdzie znajomy stawia ule i pszczoły chodzą po rzepakach i nie tylko, bo w promieniu 1km mam zaledwie 20ha rzepaku i dalej w promieniu 5km nie ma żadnego rzepaku, i jak to on mówi że woli do mnie wywieźć te ule niż gdzies gdzie jest kupe małorolnych bo 20 rolników będzie wiedzieć kiedy się pryska i czym a jeden się trafi że w dzień wyjedzie z insektem i mu załatwi kilka rodzin, a mi tym bardziej to pasuje bo widać znaczącą zwyżke plonu tam gdzie są pszczoły
  • Like 1
Opublikowano

Bartoszu biadolisz głupoty. Pryskając w dzień nie zabijasz pszczoły która została tym opryskiem potraktowana tylko cały UL!!!!!!! I w ten sposób padają cale rodziny.  

A teraz trochę teorii dla was. Pszczoła kończy zbieranie i oblot PO ZACHODZIE SŁOŃCA.  Więc w okresie lata i intensywnych oprysków jest to godzina około 18, jak każdy wie im później tym słońce wcześniej zachodzi wiec stosowanie jakiegoś tam oprysku we wrześniu o godzinie 5 czy 4 nie stanowi problemu dla pszczół aczkolwiek inne żyjątka mogą przebywać w tym czasie na kwiatach. Pisze czysto teoretycznie dla przykładu, każdy ma swój rozum i powinien te wskazówki dobrze zinterpretować.  O pszczoły i inne owady musimy dbać bo to dzięki nim mamy co jeść a i wy dzięki temu macie co kosić.  

 

Dogadać się też trzeba, wiem jacy są ludzie i pewnie nie każdy pszczelarz poradzi i opowie co i jak, ale myślę że jeśli on ma głowę na karku to wam doradzi. Zresztą moim zdaniem to jest w jego interesie jest że jak sam ktoś przychodzi do niego i pyta to powinien porozmawiać i wyjaśnić .

Opublikowano

Pierwsze nie jestem Bartosz, dwa pszczoła z chemicznym czy jak to nazwać zapachem nie zostanie wpuszczona do ula a po trzecie z praktycznego punktu widzenia jak w telefonie sprawdzisz o której zachodzi słonce nie oznacza to że wszystkie pszczoły siedzą w ulu.

Opublikowano
6 godzin temu, Bartek933 napisał:

To niech sobie dzwoni do organów, jeżeli na etykiecie nie ma przeciwwskazań a wieczorem jest rosa to Ci skoczyć może

proponuje kurs zrobić bo wiedza slaba 

u mnie sporo pasiek  i pszczelarze przestali sie użerać z rolnikami    pryskasz za dnia robi zdjecia, jeśli sa szkody  zgłasza do ubezpieczyciela i koniec tematu '

problem zaczyna sie jak do rolnika przychodzi pozew o rekompensatę od zakładu ubezpieczeń  ,było kilku cwaniaków co miało to w d...e  teraz stosują sie do wskazań  czyli co? musiało bolec z portfela

ja pole mam przy pasiece i aby zyć z sąsiadem w zgodzie  dzwonię do niego  ok16 tej  ze pryskam  on oddzwania  że mogę jechać bo pszczoły po oblocie  nieraz przed 18tą  

Opublikowano
bajki srajki, to jak zrobie zdjęcie sąsiadowi jak kwiatki podlewał to też do ubezpieczyciela że truł pszczoły? jak udowodnisz czym pryskał i że to przez jego oprysk pszczoły padły?
  • Like 1
Opublikowano

Jak już dojdzie do zatrucia to są badane pszczoły a następnie szuka się winnego. Zdjęcie wskazuje potencjalnego winnego, pobiera się próbki z pola, sprawdzanie zeszytu zabiegów.

W wypadku udowodnienie to nie tylko płaci się za pszczoły, miód i badania, ale zapewne agencja i do dopłat się dobierze.

Opublikowano

To ja nie wiem jak pryskacie i czym że macie takie problemy. Ja pryskam wg swojej jak to mówcie słabej wiedzy przy dwóch dużych i jednej małej pasiece i zero problemów

A w ewidencje to mogę wpisać co chcę

Opublikowano

Tomasz78 napisał:

a o ewidencji oprysków słyszałeś ? kolejny na kurs 

kontrole kiedyś z prion miąłeś? 

Ja pierdziu a Ty myślisz trochę ? nie no coś Ty nie spełna 300ha i nie prowadze bo po co... przy prowadzeniu ewidencji tym bardziej jesteś zabezpieczony chyba że sobie strzelasz w kolano i jak robisz tak piszesz, kto przy zdrowych zmysłach pryska w dzień insektycydami które szkodzą pszczołom to po pierwsze i wpisuje to do ewidencji...? jeśli u was były takie przypadki że ubezpieczalnie ściągały kase z rolnika to musiał być ciemnym człowiekiem że szkodził komuś i sobie, brak słów. U mnie był pszczelarz który chciał mi wcisnąć że mu truje pszczoły nawet brał próbki roślin, chociaż mu tłumaczyłem że pryskam herbicydem nie szkodzącym pszczołom, to wydał na próbki kase i nic nie wskurał ludzie mają nie równo pod sufitem naprawdę

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karpiol
      co trzeba pokazać w ciągniku na egzaminie?? Egzamin mam na Zetorze 3320...
      - rozrusznik
      - alternator
      - wlew oleju
      - wlew płynu hamulcowego
      - wyłącznik prądu
      - filtr powietrza
      - wlew płynu chłodzącego
      - miarka do sprawdzania poziomu oleju
      - wlew płynu do spryskiwaczy
      coś jeszcze??
       
      prezentacja ciągnika jest przed połączeniem z przyczepą czy po??
       
      Proszę o odpowieź
    • Przez pandanger
      Witam. Piszcie co wiecie o kondycjonerach wody, łączeniu z pestycydami, adiuwantami, itp.
    • Przez MateuszZoto
      Witam, wybiera się ktoś może z okolic Gliwic, Mikołowa na kurs jutro i we wtorek?
    • Przez ramzesss
      Prosił bym o poradę , ponieważ mam w planie budowę silosu na kiszonkę . Silos znajdował by sie wzdłuż miedzy, planowałem odsunąć sie 3 metry i postawić go 40 metrów długi i 8 szeroki ale architekt mówi ze od domu sąsiada musi być 25 metrów odległości a jest z 17 m i moje pytanie dotyczy tego czy sie nie da tego jakoś ominąć prawa ?
    • Przez DanioTraktorzysta
      Witam
       
      1. Właśnie przygotowuję ciągnik do przeglądu i mam pytanie: Jakie wymogi powinien spełniać ciągnik i jakie jest jego obowiązkowe wyposażenie?
       
      Chodzi o ciągnik Ursus c-330.
       
      2. Co powinienem zabrać na dłuższą podróż ciągnikiem?
       
      Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v