Massey Ferguson 590-Podnośnik szarpie i wolno podnosi

[soltys48]

To dobrze znalazłeś jedni z najlepszych w Polsce, kwestia tylko wyboru zakładu bo tam ich jak u ruskich czołgów

[miniek2]

tak widziałem że jest kilka ale wybrałem HYDROMEX ul. Żwirowa 1. Mam już zdemontowaną pompę i zamierzam jutro ją wysłać

[soltys48]

polecałbym Ci to

http://www.hydrotor.pl/

 

lata doświadzceń robią swoje, okoliczne sklepy regenerowane części od nich biorą

Edytowane 14 Lutego 2018 przez soltys48

[miniek2]

a może korzystałeś z tej firmy czy inni polecają ten zakład. Jeszcze mam pytanko czy te pompy zębate w aluminiowej obudowie też regenerują bo dzwoniłem w kilka miejsc i nie wszyscy ją renegerują  i czy to się opłaca bo mam tłoczkową i zębatą

[soltys48]

Robiłem tam kiedyś ale dość dawno...

Z zębatą pisałęm wcześniej ,zę może być problem przerabiałem to z pompą od forda nie dało rady zregenerować

[miniek2]

tak wiem że był temat. pytałem w tym zakładzie co dzisiaj dzwoniłem i niby że też regenerują ale to może po weryfikacji tej pompy. Jutro zadzwonie do tej firmy co ty kolego poleciłes i może tam wyślemy.

[miniek2]

Witam. potrzebuje pomocy po wymianie pompy podnośnika przy mf590 i po pierwszej próbie podniósł i nie chce opuścić, czy może być zapowietrzony układ hydrauliczny

[kaseton]

ja miałem to samo okazało się że taki płaskownik nie trafił na wycięcie widełek na oscylatorze. trzeba podnieść plecak i bedzie widać i trzeba to tak nastawić żeby trafiło w te widełki.

na dole też jest taki płaskownik i on ma naciskać rolke na pompie hydraulicznej tloczkowej( jest to od szybkości opadania). aby to dobrze nastawić to trzeba od boku odkręcić dekiel z tej strony co jest szybkość reakcji opadania i wtedy bedzie widać.

Edytowane 10 Marca 2018 przez kaseton

[miniek2]

to w takim razie możliwe że te widełki dobrze nie trafiły, ale plecak zakładany jak było jeszcze rozjechane  i było widać że weszło niby w swoje miejsce, a ten dekielek  jak się odchyli to nic tam nie spadnie

ciężko chodzą wajchy od podnośnika i słychać jak podnośnik napiera do góry

[kaseton]

Czyli na dole źle trafił ten płaskownik - trafił poza rolke na pompie. Jak odkręcisz dekiel to nic tam nie spadnie i wtedy musisz reką wcisnać  rolke i naprowadzić ten płaskownik na rolke.

Na górze moze być dobrze założone narazie nie ściągaj plecaka tylko odkręć ten dekiel i sprawdzisz.

[miniek2]

ok. spróbuje tak jak mówisz. chodzi o tą poprzeczną rolkę obok tej sprężyny, przesyłam zdjęcie

[marekszymon123]

2 godziny temu, miniek2 napisał:

ok. spróbuje tak jak mówisz. chodzi o tą poprzeczną rolkę obok tej sprężyny, przesyłam zdjęcie

 

[marekszymon123]

kolego podaj mi nr do siebie bo mam podobny problem co ty rozwiązałes problem moj nr 508743883

[kaseton]

tak i o to ma zachaczyć ten płaskownik. jak przesuwasz rączke do opuszczania to wtedy ten płaskownik naciska te rolke .

[miniek2]

Dziękuje za pomoc  ''kaseton'' miałeś racje z tym płaskownikiem już podnośnik opuszcza.

[fabio]

witam,mam pytanie mf 3120 podnosnik bez opciazenia dryga a z obiazeniem nie co moze byc

[Mf255fan]

Witam. W mf 375 mam problem z hydrauliką. Podnośnik opada i jest ogólnie słaby. Ciśnienie na siłowniku pomocniczym to 220 bar. Z zawieszoną maszyną podnośnik drga. Problem jest też z dodatkowym układem od sterowania womu i napędu, jak się rozgrzeje, podczas jazdy na max obrotach zaczyna świecić pomarańczowa kontrolka właśnie od tego układu. Zima bardzo ciężko kręci nawet na nowym szybko obrotowym rozruszniku,  a wałek wom przestaje się kręcić dopiero po jakiejś minucie. Czy hydraulika może go tak " trzymać"? Ciśnienie w tym układzie jest 20 bar.  

Gdzie szukać jakiegoś przecieku? Co wymienić? Czy od razu regenerować pompę tłoczkową?