Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie, jestem nowy na forum, ale trochę czytuję o poszczególnych sprawach i trzeba przyznać, że macie tutaj niezły kapitał wiedzy. Stąd moje pytanie i przestrzegam, że jestem nowicjuszem pod względem odpowiedniej uprawy, więc moje pytanie może się zdawać dla was trywialne, jednak proszę o poważną odpowiedź.

A więc na polu miałem posadzone ziemniaki oraz warzywa. Po zbiorach pole zostało przejechane kultywatorem oraz broną i został zasiany poplon w postaci żyta. Żyto fajnie wybiło, więc mam teraz zieloną "łąkę" na polu i od pewnego czasu przymierzałem się do orki zimowej, ale w ostatnim czasie w ziemi jest mnóstwo wody w glebie i od 3 tygodni sytuacja bez zmian. Nie mogę tam wjechać, bo bym się zakopał. Stąd moje pytanie - czy orka na zimę jest konieczna w mojej sytuacji? Jeśli tak, to czy można ją wykonać na przymrożonej glebie wczesnym rankiem, minimalizując ryzyko zakopania się?

Pozdrawiam.

Opublikowano
Kolego oczywiście że wykonaj orkę po przymrozku pojedziesz np dziś na jutro będzie dobrze prac posiane masz żyto które ci nie przemarznie i może być problem na wiosnę jak nie zniszczysz go poza tym orka wyrzucisz robactwo na wierzch i grzyba który był w glebie i tym go zniszczysz ogólnie po warzywach lepiej przeorać niż bez orki, ja po wczesnych warzywach sieje mieszanki gorczyca z jęczmieniem z grochem i np siew koniec sierpnia i oralem 20 października to mieszanka wys 50cm położyło super do gleby także i próchnica się poprawi znacznie
Opublikowano

Ja również stawiał bym na orkę na mrozie ,bo zapewne teraz się zakopiesz ,lub utopisz na tak rozmokniętej ziemi .Też mam problem z dokończeniem orek na lepszej ziemi ,bo jest błoto ,a na jednej z działek w dołku stoi woda .Czekam do mrozów na dalsze prace .U mnie orka wiosenna to słaby pomysł ,bo na glinach jest problem z uprawą ,a na piasku w razie suszy to już całkiem słabo .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Gość
      Przez Gość
      Dwie koncepcje. Pierwsza wywożenie obornika na ściernisko, wymieszanie go agregatem talerzowym, gdzie będzie tak  czekał na orkę wykonaną przed siewem. Druga koncepcja to przejechanie ścierniska agregatem, obornik zaś wywożony dopiero przed orką. Co lepiej zastosować? W pierwszym przypadku, obornik będzie równomiernie rozłożony w profilu glebowym i częściowo rozłożony, a w drugim będą ograniczone do minimum straty azotu.  
    • Przez bartal
      Witam wszystkich. 
      Jestem nowy na tym forum i nie mogę znaleźć odpowiedzi na moje pytanie. 
      Szukam traktora 95-120KM 
      Traktor będzie wykorzystywany głównie przy orce i przy pracy z turem
      Zastanawiam się jaki ciągnik wybrać czy coś zachodniego używanego za 50 000 zł znajdę (i długo nim pojeżdżę, ma to być ciągnik na lata)
      Za używanego nie dam więcej, nie ma mowy o tym. 
      Wiadomo, żęo chodzi o to by to był traktor w miarę bezawaryjny. 
      Nie ukrywam ze mile widziany rewers, do pracy z turem wg mnie to podstawa. 
      A mam Pronara 82SA i w nim skrzynia jest porażką...
       
      Czy może warto jednak kupić coś nowego z marek - Zetor, Pronar Farmtrac itp? wiadomo w tym przypadku liczę się z tym że to będzie ponad 120 tyś. Proszę o pomoc. 
       
    • Przez barszczu999
      Witam. Zastanawia mnie czy można zastąpić tradycyjną uprawę tzn. talerzowanie, orkę a następnie agregatowanie uprawą tylko i wyłącznie pługiem i broną wirnikową. Chodzi mi głównie o kukurydzę bo co roku siejemy w granicach 100ha. Taka modyfikacja była by dużym zaoszczędzeniem czasu, a według mnie wyjdzie to na jedno i to samo. Dlatego chcę zasięgnąć opinii co o tym myślicie.
    • Przez agro_bamber
      Cześć, mam pewien dylemat może pomożecie go rozwiązać, otóż mam klin jak na obrazku. 
      W roku 2016 wykonałem orkę pługiem obrotowym od jednej strony klina i przy końcu wyszła bruzda taki króciak, który później został zakryty przez dooranie poprzeczniaka bocznego klina. Teraz pytanie brzmi czy w tym roku mam zacząć od tej starej bruzdy krótkiej do ściany bocznej czy po prostu zacząć od wierzchołka klina na przeciwną stronę niż w tamtym roku?, wtedy bruzda wyjdzie w miejscu gdzie odkładałem skibę, zaczynałem orać. 
      Trochę masło maślane, ale to klin więc wiadomo #pdk
      Dzięki za wszystkie sugestie 

    • Przez MariuszWakowicz
      Witam mam pytanie dotyczące przygotowanie pola pod burak czy orka przedzimowa czy lepiej gruberem ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v