Ideał dziewczyny farmera

[steffler1]

ja mało pije wystarczy mi piwko na weekend ale tylko i wyłącznie LECH PILS jak mam wypic coś innego to jestem cięzko chory. Mało pije bo duzo jezdze a prawko za free nie bylo

[wojtus]

@steffler1 całkowicie się ztobą zgadzam.Jeśli już to tylko piwo bo po całej reszcie to całe dwa dni choruje.Zresztą mam zabronione picie wódy przez kobietę(no i słusznie)z wyżej wymienionego powodu.

[buchaj]

steffler1 i wojtus - proponuję, zebyśmy w temacie o idealnej dziewczynie farmera nie pisali o idealnych trunkach. W końcu mamy na tym forum odpowiednie tematy :D

[wojtus]

właśnie nawiązałem odnośnie tematu,że moim ideałem dziewczyny jest MOJA DZIEWCZYNA, która hamuje moje zapędy alkoholowe a raczej jego konsekwencje.

[buchaj]

Jak tak to spoko. Własnie dostrzegłem analogię

[Sebastian]

mój ideał kobiety to po pierwsze BRUNETKA a reszta to mądra ładna i wogule a ciezkiej pracy może sie nauczyć

[wojtus]

Sebastian a co to jest,to''wogule''? ;)Z nauką dziewczyny CIĘŻKIEJ PRACY tomoże być mały problem,wiem to po sobie

[Sebastian]

Pożyjemy zobaczymy

[karol86]

Kasztanka -jedyna kobieta na forum?????

[marcin974]

Kasztanka -jedyna kobieta na forum?????

kasztanka, katrina, pati, magdaAR, jeszcze kogos przeoczylem tylko nie wiem kogo

[MarcinBelarus]

Przedewszstkim inteligentna ;P !

 

KAT: pochwal się siostrą

 

MARCIN974: Zauważ też że dużo kobiet przegląda forum i galerie a nie rejestruje się, i bardzo dużo w tych przeglądających to kobiety. Wiem z doświadczenia

[Ovca]

z doswiadczenia

[Basiutka20]

chcąc dać wyraz "doświadczeniu" (i namowom mojego chłopaka) - zarejestrowałam sie dzisiaj - pozdrawiam wszystkich forumowiczów

 

 

 

odnośnie ideału dziewczyny farmera to słyszałam taki tekścior "wygląd sie nie liczy ważne zeby uniosła dwa koszyki ziemniaków" kórcze nie nadaje się na laskę farmera bo z jednym koszykiem mam problem

[marcin974]

chcąc dać wyraz "doświadczeniu" (i namowom mojego chłopaka) - zarejestrowałam sie dzisiaj - pozdrawiam wszystkich forumowiczów

odnośnie ideału dziewczyny farmera to słyszałam taki tekścior "wygląd sie nie liczy ważne zeby uniosła dwa koszyki ziemniaków" kórcze nie nadaje się na laskę farmera bo z jednym koszykiem mam problem

z pewnascia sa tacy (chyba nie na AF ), ktrorzy gdy by mogli to pozwolili by kobiecie nawet dwa worki paszy niesc.

Ja osobiscie jestem innego zdania.

Kobieta jest do prania, sprzatania i gotowania (oczywiscie z umiarem)

[Basiutka20]

z pewnascia sa tacy (chyba nie na AF ), ktrorzy gdy by mogli to pozwolili by kobiecie nawet dwa worki paszy niesc.

Ja osobiscie jestem innego zdania.

Kobieta jest do prania, sprzatania i gotowania (oczywiscie z umiarem)

 

prać umiem ale nie lubie - no ale od tego sa pralki

 

sprzątanie - umiem i lubie z umiarem

 

gotowanie - podobno umiem gotować - ale niezależnie od tego czy umiem czy nie uwielbiam gotować

 

reasumując - spełniam chyba kryteria dziewczyny farmera

[Wojtek]

spełniasz i jestes dziewczyną farmera

[Basiutka20]

spełniasz i jestes dziewczyną farmera

 

no ale do ideału to mi chyba brakuje

[marcin974]

spełniasz i jestes dziewczyną farmera

nie spelniasz wypad (tylko najczesciej jest tak ze to my sie ,,uganiamy" za tą piekna plcią a nie one za nami)

[zetor]

nie ma ideałów ale tobie najbliżej

[Basiutka20]

nie ma ideałów ale tobie najbliżej

 

to o mnie ??

[zetor]

na to wychodzi

[tores]

ffyyy pomyślmy ideał - mój ideał to taki abym zawsze mógł w tej osobie znaleśc oparcie

[gomez104]

A moim idealem dziewczyny farmera jest...................

Basiutka20 tylko jest maly problem ma boya.A tak wogole to ja uważam ze kobieta to powinna byc rozpieszczana kazdego dnia przez mezczyzne ale z umiarem i nie jestem zeby kobieta pracowala jak mezczyzna kobieta powinna dbac o dom taki jest moj poglad na to wszystko

[mirasek]

Podstawa to aby miała szerokie pięty, żeby sie za radłem bardzo nie zapadała w polu

 

A poważnie to oprócz rzeczy oczywistych (piękna, inteligentna, wysportowana, wodoodporna ) to, już całkiem poważnie, powinna nie bać sie pracy fizycznej, oczywiście nie mówie tu o jakiejś ciężkiej pracy bo tą powinni wykonywać faceci, ale jak np. zapoda osypke cielaczkom to chyba jej korona z głowy nie spadnie, bo w gospodarstwie liczą sie każde ręce do pomocy. Musi być towarzyska (z umiarem ), potrafić dobrze gotować i żyć dobrze z teściami (no niestety, jeden dom), powinna sie też orientować co sie dzieje w gospodarstwie, przykładowo wczoraj spotkałem sie z żoną kolegi i zapytałem 'jak tam żniwa, Piotrek dużo już wykosił?' i usłyszałem 'yyy nie wiem, jego sie pytaj' Eh, a może mam za duże wymagania?

[gomez104]

Kurde to ta jego zona to taka zainteresowana rolnictwem jak by z miasta byla