Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Witam. w MF 399 pękła mi półośka od przedniego napędu, dzwoniłem pytałem i w sklepach i po różnych "złomowiskach" gdzie mają różne części zamienne ale nigdzie nic, i dlatego moje pytanie brzmi czy ktoś ma może jakiś kontakt do ludzi którzy mają jakieś części zamienne nie koniecznie muszą być nawet mogą być używane aby pasowały do tego modelu. Prszę o pomoc.

Opublikowano (edytowane)

Sprawdzałeś po sklepach z częściami do ursusa np. 4514, 5314 itp.? Mosty w tych Ursusach były na licencji Landini i jest duża szansa że są podobne do tych z MF serii 3xx. Agrorami koło Kalisza lub internet. 

Może coś dopasujesz: http://hurtownia.agrorami.pl/1/os-przednia-i-uklad-kierowniczy-41353.html

lub http://allegro.pl/polos-lewa-kompletna-kat-i-3426711m91-mf4-5314-i4909960842.html

Edytowane przez akmaly
Opublikowano

Dziekuje za podpowiedź. Najlepiej komplet patrząc od tyłu to lewa strona przedniego mostu chociaż starczyła by ta dłuższa która wchodzi w zwolnice, od ursusa np. 5314  nie pasuje a mianowicie jest za krótka około 10 cm. 

Opublikowano

Witam. Planuje zakup ciągnika MF 397T lub MF397, rocznik 91-92. Proszę opinie użytkowników tych ciągników, czy są  bardzo awaryjne, i na co zwrócic uwagę przy kupnie?? Z tego co zauważyłem to nie są tanie ciągniki, w dobrym stanie poniżęj 40000 zł nie znajdzie nic ciekawego.

Dziękuje za opinie i pomoc!

Opublikowano

MF 397 jest to MF z rodziny Landinii. Z takim MF 390 nie ma wiele wspólnego. Z reguły inna skrzynia i tylny most jedynie silnik Perkinsa taki sam jak w 390 czy 390T. Ja bym tego ciągnika powyżej 40 tyś nie kupił z racji na utrudniony dostęp do części. Wolałbym dołożyć 10 tyś i kupić 390. 

Opublikowano

Przy oględzinach zauważyłem że MF 397, MF397T w roczniach 90-92 posiadają zwolnice w tylnich kołach, czy to jest dobre rozwiązanie?  Proszę o opinie użytkowników tych ciągników, ponieważ ten model zrobił na mnie dobre wrażenie i zastanawiam sie nad kupnem tego ciągnika. 

Dziękuje za pomoc!!!

Opublikowano

Zwolnice mają również MF np. 390 tylko są to zwolnice planetarne które są dużo lepszym rozwiązaniem. Pisałem Ci wyżej że jest to Landini. Te modele to efekt współpracu landini z MF i ciekawe gdzie dostaniesz ewentualne części?

Opublikowano (edytowane)

W innych postach czytałem że nie ma problemu z częściami. Inni użytkownicy MF serii  3xx chwalą sobie te ciągniki.

 

http://www.agrofoto.pl/forum/topic/32893-massey-ferguson-czy-landini-około-90r/

 

Jednym z minusów jest masa ciągnika zaledwie 3,6t

 

 Te egzemplarze przeglądałem:

Ten widziałem na żywo i tak za 40000 możę i bym go wzioł

 

http://olx.pl/oferta/massey-ferguson-397-CID757-ID8E0RB.html#9656969322

 

 A tego zamierzam obejrzeć: 

 

http://olx.pl/oferta/massey-ferguson-mf-397-t-1991r-z-turem-nowe-opony-CID757-ID9dyrp.html#dd4aa3ed92

 

a propo tego drugiego z ładowaczem, czy są to duże koszta żeby założyć 3 sekcje do chwytaka do bel??

Edytowane przez emill199008
Opublikowano

Dziękuje za podpowiedz z tym dzielnikiem. A jeżeli uważasz że te ciągniki są za drogie to co byś mi zaproponował w przedziale  mocy 80-110 km, cenowo do 60000zł. Co by było mało awaryjne i dostęp do cześci doby i nie za drogi. Ciągnik mógłby być z turem trzysekcyjnym, ewentualnie bym go dokupił ponieważ potrzebny mi bedzie do balotów sianokiszonki. 

Z góry dziękuje za pomoc i podpowiedz.

Opublikowano

Ja mam w MF390 podłączony tur pod oryginalny rozdzielacz i nie mam możliwości korzystania z dodatkowych wyjść. Zawsze można dokupić dodatkową sekcję do rozdzielacza ale dużo taniej wyjdzie z tym dzieleniem jednej sekcji na dwie. 

Co do ciągnika to każdy ma swoje preferencje ale jak coś z MF to najlepiej serii 3xx ale 390, 390T bo już 398 czy 399 mają inne silniki i nie wiele dobierzesz z Ursusa. Tylko masz cały tyly most taki sam jak w ursusie i jeszcze możesz trafić na skrzynię 12+4 która była w opcji ursusa np. 5314. Tylko jak chcesz mieć ładowacz to zdecydowanie lepsza będzie skrzynia 12+12 z rewersem przy kierownicy i jakbyś trafił ma wersję 30km/h to przełożeń spokojnie wystarczy. Przedni most też jest bardzo podobny do tych montowanych w ursusach ( wał z boku ). Do tego masz nieporównywalnie lepszą kabinę niż w np 397 która to jest z serii 600 MF. Myślę że jak z MF to najlepsze będą 390, 390T czy 399 ( silnik 6 cylindrowy ok 100KM).

Opublikowano

Dzięki za opinie i podpowiedz. 

Ale zrezygnuje z MF. Poszukując MF znalazłem całkiem ciekawy komis z John Deerami, polecił mi go znajomy, ciągniki są sprowadzane z francji. Ciągniki są w dobrym stanie i sprzedawca zapewnia serwis( jest delerem JD) jak by sie coś zepsuło. Zastanawiam się nad John Deerem  6200 (84km) lub 6400 (100km) obydwa 4 cylindrowe turbo rok 1996-2000 z ładowaczem, cenowo 60-70tys 

Co myślicie o tych typach JD??

Proszę o opinie

Opublikowano

Ten MF to Landini w kolorach MF. Jak chcesz taki to szukaj również Landini. Cena moim zdaniem za duża ale nie widziałem go i nie chce się jednoznacznie wypowiadać. Ja bym szukał 390 a nie 397 bo to zupełnie inne ciągniki - wspólny mają jedynie silnik.

Opublikowano

Cześć wszystkim. Mam pytanie jak włączyć WOM w Fergusonie 355 ponieważ nie wiem. W swoim mam trzy położenia od WOM-u tylko nie wiem na której jest wyłączony a na której włączony.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez tiger2911
      Dzień dobry
      Potrzebuje informacji gdzie są bezpieczniki w massey Ferguson 590 z opisem. Problem z prądem brak kontrolek, nie można zapalić akumulator rozładowany 
       
    • Przez karol_365
      Witam. Może ktoś podpowie, czy mam słuszne podejrzenie odnośnie wycia w skrzyni i ewentualnie doradzi jak to zlikwidować. Jakieś 2 lata temu zakupiłem MF 698 w tanich pieniądzach z niesprawnym wzmacniaczem momentu ( dźwigienka pod kierownicą, czyli skrzynia na 2 wajchy). Wzmacniacz ogarnąłem. Były pęknięte pierścienie w nim i przy okazji zregenerowałem kosz wzmacniacza. Przed remontem nie było praktycznie ciśnienia na skrzyni z jazdą, więc dla spokojności wstawiłem nową pompę hydrauliczną. Podczas wymiany zauważyłem że na przekładni pompy hydraulicznej na takiej płycie ( dołączam na zdjęciu) jedne koło zębate było luźne( strzałka na zdjęciu) . Niestety zignorowałem to i złożyłem wszystko do kupy. Efekt? Wszystko działa jak żyleta, wzmacniacz ,wom , podnośnik, cisnienia są luks. Jedynie pozostało głośne wycie. Wycie pojawia się tylko i wyłącznie wtedy gdy załączony jest wzmacniacz momentu, tzw. przyspieszacz. I moje pytanie brzmi, czy te wycie może powodować te małe koło zębate, które miało luz , które ja zignorowałem i zostawiłem? Ciągnikiem dużo nie jeżdżę ale jak już coś robię , to mnie szlak trafia , bo wyje to głośniej niż c360 z kosiarką 😅 W wolnej chwili chciałbym to zrobić ale przed tym wolę się upewnić czy dobrze myślę. Pozdrawiam 




    • Przez kuna9977
      Zastanawiam się nad opryskiwacza wpadł ładny pilmet 1215 używany. Tylko mam górzysty teren i zastanawiam się czy MF 255 z pełnym da radę na 2 biegu. Też mam kilka kawałków w klin jak wygląda sprawa ze zwrotnością? Czy lepiej kupić 800l. Na Zetora 7340. Mf mały zwinny mało pali chodzi również z rozsiewaczem. 
    • Przez Mateusz0110
      Witam
      Niedlugo zaczynam remont mojego MF 255 , może ktoś podpowie jak I czy wg da się przerobić hydraulika w MF 255 żeby hydraulika była niezależna z podnosnikiem, było by to milion razy wygodniejsze. 
      Dzięki za informacje 
      Np jakbym zalozyl dwa takie rozdzielczego jeden z lewej strony do hydrauliki a drugi po prawej do podnośnika żeby nietrzebabylo przekręcać tej dźwigni pod siedzeniem jets to uciążliwe przy rozsiewaczu do nawozu gdzie jest otwierany hydraulicznie 

    • Przez Clark
      Witam. Jestem na etapie wymiany instalacji w MF255. Poza kontrolkami od kierunków wszytko niby działa ale jest jeden podstawowy problem- brak ładowania. Jeśli wzbudzę alternator to wszystko hula jak złoto. Teraz pytanie w jaki sposób w oryginalnej instalacji poprowadzone jest wzbudzenie. Instalacja którą kupiłem ma tylko dwa przewodu. Jeden główny i drugi od kontrolki. Ten od kontrolki nie podaje plusa więc wzbudzenia nie ma. Jeśli podam plus wszystko działa. Co najważniejsze- nowa instalacja jest zrobiona na wzór oryginału a ja mam alternator przerzucony na drugą stronę i jest to on od samochodu. Nie wiem jak w oryginalnym było rozwiązane wzbudzenie. Poprzednio alternator zakładał mi elektryk ale zrobił to metodą gospodarczą i po linii najmniejszego oporu (sama kontrolka od początku nie działała). W necie znalazłem informację, że przez przewód kontrolki chwilowo powinien być podawany plus ale tak się nie dzieje. Czy w oryginale jest jakiś dodatkowy przewód?     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v