Limousine czy charolaise

[daniel18]

Która z tych ras jest lepsza w hodowli, w opasie, w zacieleniach, w przyrostach, mięsności itp.

[wildbream]

Charolaise - w opasie, w przyrostach i mięsności

 

Limousine - w wycieleniach

 

obie porównywalne w zacieleniach z plusem dla Limousine za zdarzające się jak na krowy często bliźniaki, bez większych problemów w hodowli, ale z zaleceniem na hodowlę gdzie krowy hasają po przyzwoitych pastwiskach - głównie mam tu na myśli przestrzeń, obie rasy mają bardzo łagodne usposobienie i przy spokojnej hodowli obcowanie z krówkami to sama przyjemność

 

Należy jednak zaznaczyć że u Charolaise'ów występują problemy z wycieleniami, zależnie od sposobu hodowli (np przekarmione matki, zbyt duży stopień pokrewieństwa) mają one różne natężenie i stopień trudności.

 

Ja polecam obie bo wśród mięsnych w czysto rasowej hodowli są to chyba rasy najlepsze (na pewno najlepsze moim zdaniem ), a i krzyżówki wychodzą dobre

sam prowadzę hodowlę Salers'ów ale ze względu na to że jest to rasa najmniej wymagająca i najbardziej odporna (ja mam krowy praktycznie 365dni w roku na pastwiskach - zimą oczywiście dokarmiane,) z tym że rozważam zmianę na Limousine

Salersy jedzą wszystko, (Limousine, Charolaise z resztą praktycznie też), brak problemów z wycieleniami, przy odpowiednim ustawieniu każda mamka ma raz w roku cielaka

ale za to nie jakaś super wysoka mięsność i przyrosty, no i zdarzają się sztuki powiedzmy narwane - wymaga to specyficznego podejścia, ale wszystkiego można się nauczyć

 

Francuzi (z resztą w Polsce też się to robi) od jakiegoś czasu z przekonaniem ze jest to korzystne, krzyżują właśnie krowy Limousine lub Salers z bykami Charolaise efekt to bardzo dobre przyrosty, mięsność, przy praktycznie zerowych problemach z zacielaniem, wycielaniem i odchowem

Edytowane 22 Września 2009 przez andrzej2110
Cytowanie poprzedniego postu

[czarnyyyy]

Już niedługo pewnie, będą takie buhaje charolaise, które praktycznie dadzą 100% łatwych wycieleń i wtedy limousine nie ma szans.

[Lukasz1987]

Wszystko zależy od żywienia, znajomy posiada blisko 60 Charolaisów i twierdzi, że należy na dwa miesiące przed wycieleniem przestawić ciężarne do osobnej zagrody i karmić paszą mało treściwą, w przypadku jałówek i pierwiastek na trzy miesiące przed wycieleniem. Ja mam Limousina i jestem z niego bardzo zadowolony, dobrze przybiera na wadze jest spokojny (gdy się wyszaleje na wybiegu ) nie trzymamy ich na pastwiskach bo łąki mamy daleko od domu

Pozdrawiam

[rafik88]

Wybierz sobie np limousine i one niech będą matkami ale kryj charolise. Wybojowo będziesz miał lepsze wyniki niż miałbyś czysto rasowe potomstwo. Ale lepiej kryć charolise limousinem. Powinno być mniej problemów z wycieleniami

[zbitom793]

Charolais- lepsze przyrosty ale trudne wycielenia i cielęta mało żywotne, co często skutkuje upadkami cieląt.

Limousine- mniejsze przyrosty niż u Charolaise ale łatwiejsze wycielenia i duża żywotność cieląt, mięso bardzo wysokiej jakości, cenione na całym świecie.

Próbując połączyć najlepsze cechy tych dwóch czołowych ras wyszło mi, że najlepiej było by postawić na...Blonde D'aquitaine- Wysokie przyrosty, łatwe wycielenia, duża żywotność cieląt, mięso nie tak wysoce kulinarne jak u Limousine ale napewno nie gorsze niż u Charolaisów. Problemem może być tylko zakup sztuk czystorasowych w kraju. Takie moje prywatne zdanie.

PS. Absolutnie nie zgodzę się z Wildbreamem, że Charolaisy są lepsze w mięsności niż Limousin. Każdy dobrze wie, że w tuszy LM jest więcej mięsa niż u CH.

[wildbream]

Żeby było jasne mając na myśli mięsność mówimy o wydajności rzeźnej w procentach?

Bo to najwyraźniej każdy wie, ale nie profesor Jasiorowski w takim razie.

No i Francuzi, bo najwyraźniej też tego nie wiedzą chyba i mówią ludziom bzdury (ale co tam żabojady mogą wiedzieć)

 

aha i tak jak pisał wyżej kolega Łukasz1987 "Wszystko zależy od żywienia"

To w zasadzie jest jakby takie pierwsze prawo hodowli bydła mięsnego :unsure:

niby oczywiste a jednak

[zbitom793]

Nie będę się powoływał na źródła internetowe bo każdy może tam napisać co mu się podoba.

Praca zbiorowa pod red. Henryka Grodzkiegom pt: "Chów bydła mięsnego" (można się w nią zaopatrzyć na stronie PZHiPBM), strona 60, tabela 1.1. Porównanie ważniejszych cech użytkowych ras bydła mięsnego zarejestrowanych w Polsce:

Umięśnienie: CH-dobre, LM-bardzo dobre

Wydajność rzeźna: CH-dobra, LM-bardzo dobra

Udział mięsa w tuszy: CH-wysoki, LM-bardzo wysoki

Udział kości w tuszy: CH-średni, LM-bardzo mały;

To tylko przykładowe porównanie cech tych dwóch ras, które mówi nam o ich mięsności. No ale zespół profesorów, doktorów, magistrów inżynierów i lekarzy weterynarii od spraw bydła, którzy opracowali tą pracę najwyraźniej się myli, bo co oni mogą wiedzieć o tym skoro kolega wildbream sądzi, że jest odwrotnie.

[wildbream]

o lol :unsure:

możemy się tak przebijać dalej tylko po co? Ba możemy się nawet obrzucać inwektywami, tylko to tez nic nie zmieni...

skoro nie powołujemy się na źródła internetowe to sprawdź proszę kim jest profesor Jasiorowski i wiesz wychodzi ze mam takie same argumenty jak Ty...

ja w zasadzie powtarzam to co on pisze w swoich pracach plus trochę wiedzy praktycznej nabytej we Francji

(nie mówię ze wiem o bydle wszystko, ba na pewno nie, dlatego szanuję odmienne zdanie i chętnie dowiem się rzeczy nowych)

chyba w książce (nie pamiętam a nie mam dostępu do moich książek w tej chwili żeby dokładnie cytować)

"Hodowla i Użytkowanie bydła" (czyli jakby nie było redagowanej przez zespół naukowy całkiem konkretny między innymi chyba też prof Grodzki)podaje się właśnie za profesorem Jasiorowskim że wydajność rzeźna Charolaise'ów sięga max 70% a Limusine max 67% (albo coś koło takich wartości -nie mam dostępu nie sprawdzę)

tam też cyba pisze się o jakości mięsa że Limusine ma znacznie lepsze (i z tym się 100% zgadzam -sprawdzone kilkakrotnie po przez testy organoleptyczne :blink: )

[zbitom793]

widocznie coś Ci się pomyliło z tym 70% u CH. Wiem kim jest profesor Henryk Jesiorowski i jednak pośrednio powołam się na źródło internetowe:

www.ekorolnictwo.pl/ekoprodukcjazwierzeca.doc

W tabeli 2: "Szczegółowa charakterystyka ras bydła mięsnego zalecanego do chowu w ekologicznych gospodarstwach rolnych" Wydajność rzeźna 14-16 miesięcznych opasów charolaise = 60-65%, natomiast wydajność rzeźna 14-16 miesięcznych opasów limousine = 67,5%. Autor tej pracy w źródłach, na pierwszym miejscu wymienia właśnie profesora Jesiorowskiegp. :unsure: Pozdro

[wildbream]

67,5 dla Limusine jest nawet na stronie związku napisane i to jest dokładnie z pracy prof Jasiorowskiego przepisane (jeżeli się nie mylę to praca coś około 2004roku)

ale jestem przekonany że w jakieś książce/pracy jest też napisane 70% dla charolaise,ze względu na brak dostępu do źródeł niczym tego w tej chwili nie poprę, ewentualnie jedyne to co pamiętam to to jak prof Jasiorowski sławił tą rasę na pokazach (np w Poznaniu) jako najlepszą i w ogóle pierwszą wśród mięsnych nawet rzucając dane tego rzędu (te 70%)

także może się coś zmieniło (i ja przegapiłem) ale wychowywano mnie w kulcie Charolaise jako najlepszej rasy dlatego tak się tego trzymam, a osobiście i tak najbardziej lubię Salersy

[sydney]

Chłopaki nie rozumiem o co się spieracie. 2-3% wydajności rzeźniej :unsure: ?. Obie rasy uznawane są za jedne z najlepszych na świecie i nie można jednoznacznie stwierdzić, która jest lepsza. Osobiście uważam, że na polskie warunki żywienia półintensywnego i zarazem najbardziej ekonomicznego rasa limousine jest lepsza od charolaise, która wspaniale sprawdzi się w żywieniu intensywnym i gdy ma do wykorzystania bardzo dobre pasze, ale to powoduje większe koszty żywienia. Co do porodów to limousine jest bezsprzecznie rasą lepszą chociaż w ostatnich latach trwają bardzo intensywne praca hodowlane w kierunku wyeleminowania u buhajów cech powodujących trude porody.

[zbitom793]

Nawet gdyby charolais miał jakimś cudem te 70% wydajności rzeźnej przy 67,5% dla Limousine to po odjęciu od mięsa kości (grubych i ciężkich u CH i delikatnych u LM) z tuszy ubitych byków i tak więcej mięsa zostało by u limuzynów. No bo przecież o mięsność tak dokładnie w naszej dyskusji chodziło, prawda?

Nie spieramy się, tylko wymieniamy swoje wiadomości :unsure:

[TOREZ]

Z własnego doświadczenia wiem, że charolez potrzebuje większej ilości paszy treściwej, no to koszty pozornie większe. Pozornie bo przyrosty większe o ok. 30% od limuze.

Z tą wydajnością rzeźną to bywa różnie. Wiele zależy od uwarunkowań konkretnej sztuki. Ale muszę przyznać, że limuzyny wybijają się wyżej.

[Lukasz1987]

Jak ktoś sprzedaje żywe to mu to rybka czy byk ma 50% czy 80% wartości rzeźniczej ale jak ktoś sprzedaje mięso to przy np 800kg 3% to 24kg więc trochę kasy wpadnie jakby nie patrzeć.

Pozdrawiam