Skocz do zawartości

Fendt kontra Fendt


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@ziomkowie po pierwsze post bez uzasadnienia, wg mnie nawet bez sensu :)

po drugie zorientuj sie w cenach i pozniej mow ze korbanek to zdzierca (tzn nie mowie ze nim nie jest), ale inni w taki wypadku to przynajmniej tacy sami zdziercy. przywoluje czasy gdy za wszystkie ciagniki placilo sie w euro i po aktualnym kursie, bo to co teraz sie dzieje, tego nie moge ogarnac rozumem.

Opublikowano

moje zdanie jest taki chociaż nie posiadam fendta ale z rozmowy z właścicielami wnioskuje, że te maszyny nie są wrte tylu piniędzy są awaryjne przereklamowane szczególnie seria 800 i 930 fendt był dobrą firmą, która pordukowała traktory ale 20 wcześniej

Opublikowano

Fendt-y są bezkonkurencyjne jeśli chodzi o zużycie paliwa, natomiast przekładnie w serii 300 Ci moim zdaniem mogłyby być bardziej udane, przede wszystkim brak elektrohydraulicznego rewersu i brak przełożeń pod obciążeniem dyskwalifikują ten ciągnik do prac z ładowaczem czołowym oraz ciężkich prac polowych.

Opublikowano

Powiem wam tyle. Nikt nie jest jasnowidzem i nie przewidzi ile lat będą chodziły nowe Fendt'y. Tego dowiemy sie za jakieś 20 lat. Wtedy będzie można przyrównać które są wytrzymalsze...

Opublikowano

Ja tam uważam tak że stare są troche mniej awaryjne niż nowe, ale nowe są bardziej wydajniejsze i oszczędniejsze. Więc na co lepiej postawić? Ja bym postawił na oszczędność i wydajność. Moja sugestia może nie dotyczy akurat tej marki ale wszystkich ciągników. W dzisiejszych czasach liczy sie kto szybciej zrobi i ile zaoszczędzi :)

Opublikowano

@marcin87 podpisze sie pod tym obiema rekami i jeszcze stope dodam, masz calkowita racje.

byc moze stary fendt przezyje wiecej mth (co wcale nie jest powiedziane), ale w tym czasie zrobi polowe tego co nowy

Opublikowano

Do tego tematu chcialbym jeszcze cos dodac, znajomy ma 716vario dal cos 370tys, i pochodzila mi skrzynia tylko cos 2,5roku i padla, na naprawe vario wydal 100tys,tak wiec,porozmawiamy o tym jezeli te fendt na vario wytrzymaja 24tys motogodzin to super bedzie a w to watpie, u mnie we wsi ma 615LSA i ma juz ponad 24tys i nic mu nie siada.Fakt w ttch nowych jest masa elektoniki i komfort pracy,ale jezeli mialbym juz wybierac pomiedzy komfortem a trwaloscia wybral bym trawlosc,a to sie liczy.

Opublikowano (edytowane)

słyszałe ze nowe fendy 309 90km kosztuje do 120000tys

Edytowane przez brzozak2
post calkowicie poza tematem i toczaca sie rozmowa - %
Opublikowano

100TYŚ za naprawę skrzyni hmmm jak dla mnie to stanowczo za dużo prędzej 10tyś Jak dla mnie to te stare są wytrzymalsze. Co do nowych to napewno nie zawiodą jeżeli będą stały w garażu będą często wymieniane oleje itd. W końcu elektryka nie lubi wilgoci itd wiec jeżeli ktoś będzie dbał o nowego to wytrzyma te 10-20 lat. Jak dla mnie to nowe nie na polskie warunki. Mało ludzi jest takich co naprawde dbają bardzo o ciągniki. Jeśli się myle to mnie poprawcie ale sam wiem jak jest traktowany fendt (stary 308lsa) u mojego teścia. Na 100% w nowym już by padła elektronika. Pozdrawiam

Opublikowano

Z tego co słyszałem to rekord w starych fendtach czyli model 6** to wytrzymał bez żadnych napraw 28tyś mth a z tych nowszych bez zadnej awari wytrzymał juz tylko... 8tyś h dla mnie to bardzo mało. podobno nawet seria 6** po '87 to juz nie jest to. Wiadomo wiecej elektroniki to wiekszy komfort ale z tym ze tak dużo szybciej zrobi nowym jak starym to też nie bardzo bym sie zgodził a nawet jeśli to wole starszym zrobić wolniej ale spokojnie i cały czas robić bez problemów, jak coś sie popsuje to można nawet samemu zrobić a w nowych to już tylko serwis, stanie maszyna na polu i rób co chcesz a wiadomo że prace w rolnictwie sa sezonowe i jak jest dużo prac w polu to i serwis ma pełne rece roboty wtedy traktor stoi w garażu zamiast zarabiać na siebie.

Co do vario to słyszałem za nie naprawiała tych skrzyń w polsce nie wiem czy wogóle sie naprawiaja tylko wstawiają odrazu nowe i dlatego naprawy skrzyń takie drogie.

w tej skrzyni sa dwie przekładnie planetarne np w paszowoze RMH też jest taka przekladnia i serwisant też mi powiedział ze jej sie nie naprawia i trzeba zaraz nowa koszt 30tyś zł

 

Dla mnie seria 6** to najlepsze sprzety jedynie mógł by miec przód amortyzowany i kabine a no i wom 750obr. no jeszcze seria 5** tez jest sporo elektroniki ale ze ciągniki nie są jeszcze tak mocno zawodne.

 

a propo dzisiejszej jakosci byłem ostatnio kupic samochód w salonie toyoty była ładna avensis i mówie ze jak bedzie chodziła jak moja stara toyota to sie bede bardzo cieszył na to pan w salonie mi powiedział zebym sie na to nie łudził bo w starych toyotach mottem było zeby wytrzymywały conajmniej 30 lat później 20 lat a ze teraz już tylko 10 lat i zeby kupować natrepne no i zeby serwis miał na czym zarabiac moim zdaniem z traktorami jaest tak samo i nikt mnie nie przekona ze nowe są tak samo solidne traktory jak stare.

 

Każdy kupuje to co jest mu potrzebne wiadomona bardzo dużych gospodarstwach może i sie przydaje ta elektronika ale jak na nasze warunki to bym każdemu odradzał kupowac vario i mieć z tym do czynienia. a jak ktoś chce mieć super traktor to polecam STEYRa dla mnie najleprzy traktor. niby to samo co Case i New holand ale nieporównywalna jakość przynajmniej do new holanda bo na case tez bym sie porwał.

Opublikowano

heh mozesz miec oczywiscie swoje zdanie, ale nie koniecznie musi byc ono prawidlowe <_<

natomiast ja zauwazam pewna prawidlowosc, ze ci co kupuja nowe sprzety, nawet ze skrzyniami bezstopniowymi to jezdza, a stare trupy stoja, ale luz.

 

faktem jest ze kiedys samochody byly inaczej konstruowane i to nie ulega watpliwosci, moge kiedys machnac wykresik jakie sa zalozenia konstruktorow co do awaryjnoci. no i nie 10, a 7 lat ma wytrzymac :)

ale dla ciagnikow nie ma juz takich bajerow

Opublikowano

nie jest to prawda <_< gdzie ty takie glupoty uslyszales.

wymiana silnikow moglaby byc mozliwa praktycznie tylko przy wymienie/modernizacji danej serii ciagnikow, bo to nie jest tak hop wywalic silnik deutza i wstawic DPS

Opublikowano

Właśnie moja córka zobaczyła Twój avatar Brzozak-o majtki na zamek <_<.

A ten numer z DPS-em w Fendtcie jest po prostu przedni -ciekawe jak wtedy reklamowano by Fendta-najoszczędniejszy nawet pomimo zastosowania silnika John Deera ?:)

Opublikowano

Niby chodzily sluchy ze Fendt ma wspolpracowac z JD w rozwoju i projektowaniu nowych silnikow ale jak do tej pory cala sprawa jest w poczatkowym stadium. A co do pytania ktore ciagniki sa lepsze, to mysle ze nowe maszyny na przyklad z typu 930-936 nie dorownaja dlugosci zycia tym starym. Tyle ze nowe, duze ciagniki sa przeznaczone do calkiem innych zadan i na clakiem inne wielkosci pol. Dzisiajsze ciagniki przejazdzaja w roku tyle co wczesniej w czasie paru lat...wiec chyba nie da sie tego tak dokladnie powiedziec i porownac. A co do jakosci to jest z nia roznie , ostatnio mielismy u nas w warsztacie maszyne, w ktorej po 150 motogodzinach wysiadla przekladnia Vario....i niestety takie przypadki sie zdarzają chociaz nie powinny. Z drugiej strony lepiej wczesnie na gwarancji niz jesli gwarancja by sie juz skonczyla. Wtedy koszt naprawy razem z robocizna wynosi od 8000 do 12 tys. €.

Opublikowano

takie przypadki musza sie zdazac i jest to jak najbardziej prawidlowe, sila przekladni vario jest to, ze zdarzaja sie rzadko :) usterki pojawiajace sie na gwarancji to takze dobra oznaka. chociaz wiadomo, ze lepiej byc tym bardziej szczesliwym nabywca, ale w ogolnym rozrachunku i tak sie wyrowna, ktos inny kupi wadliwa kosiarke, a jeszcze inny kombajn :)

Opublikowano

Ja sądze że każda skrzynia moze kiedys sie zepsuć:) to tylko maszyny a nie narzędzia idealne zarówna skrzynia z Fendtcie jak i silnik w Johnym czy mechnizm różnicowy z Valtrze jeżeli trafimy na feralny model to wszystko moze sie posypac(czego nikomu nie życze) ale taka kolej rzeczy..Wiem ze to moze wiadome ale chciałem sie wypowiedziec :)

Opublikowano

Ja mam takiego fendt-a 307Ci 06 rocznik od tej pory nic się w nim nie zepsuło , a kolega niedawno kupił fendt-a 310 vario już im padł włącznik od wałka . Kiedyś fendt-y były lepsze .....dopóki agco ich nie przejęło i nie otworzyli rynku na wschód :D

Opublikowano

tez mam takiego kolege co mowil, ze stare fendty to sa dobre "tylko 824", teraz jego ojciec ma juz 2 vario i nic nie mowi, ze vario to shit, naprawa kosztuje 100 tys i tym podobne brednie :D:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez szympek
      witam mam pytanie przy silniku MWM-TD226B-6 jakie ciśnienie powinno być na rozgrzanym silniku przy jałowych obrotach 
      Fendt farmer 310lsa turbomatic 1992 rok
    • Przez bazyli143
      Dzień dobry, przymierzam się do wymiany olejów w fendt farmer 310c. Mam prośbę o pomoc i i pytanie jaki olej hydrauliczny wlać, czy zwykły L-HL46 lub 68, czy jednak jakieś inne bardziej zalecane?
      Z góry dziękuję
    • Przez Rolnik8888
      Witam od czego jest błąd w zdjęciu niżej ciągnik Fendt 514c 


    • Przez Rolnik8888
      Witam od czego jest błąd w zdjęciu niżej ciągnik Fendt 514c 


    • Przez szympek
      Witam mam problem w fendzie 310 farmer lsa turbomatic 1993rok  mianowicie po wymianie oleju  zaświeciła się kontrola oleju zmieniony olej filtr sparwdzony został zaworek przy filtrze wszystko niby okej zero opiłków w oleju nie dymi zbadane zostało ciśnienie na rozgrzanym wolne obroty około 0.6 bara  co może być przyczyną pompa oleju czy panewki już ? 14.200 motogodzin 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v