Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Mam zamiar kupić inkubator półautomatyczny na 56 jaj głównie z myślą o kurach. Sprzęt będzie głównie dla własnego użytku, ale planuję także zbierać zamówienia ze swoich okolic na młode pisklaki. Nie posiadam gospodarstwa rolnego, a kury są jako w gospodarstwie domowym. Czy jest to opłacalne? Lepiej swoje jajka kupić z targu czy brać je od klienta? Odnośnie samego inkubowania macie jakies wskazówki? 

Pozdrawiam :)

Opublikowano (edytowane)

witam

Ja też wpadłem na ten sam pomysł dwa lata temu tyle,że kupiłem inkubator w którym obracanie jajek było ręczne co było dość uciążliwe... A więc słusznie wybierasz inkubator półautomatyczny.Do mojego mieściło się około 35 jajek z czego wykluwało się 20-25 kurczaków około 60% to koguty robiłem,4-5 rzutów i było to dla mnie uciążliwe bo trzeba było robić oddzielne klatki, poidła, itd. Nie radze łączyć młodszych z starszymi (różne bakterie skutkują upadkami), a przynajmniej nie zbyt wcześnie,oczywiście wilgoć skutkuje tym samym co więcej radze zaopatrzyć się w jakiś antybiotyk który trzeba podawać po przeniesieniu ich z odchowalnika na słomę. Co do samej inkubacji osobiście stosuje przed włożeniem do inkubatora dezynfekcje przez zmgławianie środkiem wirkon (mieszam środek w pojemniku po płynie do mycia szyb później spryskuje nim jajka następnie przepłukuje je wodą z tym że woda musi mieć temperaturę podobną do temperatury jajek) tak przygotowane jajka wkładam do inkubator po wcześniejszym prześwietleniu ich i sprawdzeniu prześwietlarką czy komora powietrzna znajduje się w właściwym miejscu (powinna znajdować się w tępym końcu jajka),te których komora powietrzna znajduje się w złym miejscu odkładam, po tych wszystkich zabiegach wkładam jajka do inkubatora stawiając je komorą powietrzną do góry.Teraz o inkubatorze musisz pamiętać o nalaniu wody w miejsce do tego przeznaczone i dolewaniu jej przez czas inkubacji.Proponuje też sobie zakupić dodatkowo termometr którym sprawdzisz czy urządzenie jest właściwie skalibrowane. Temperatura w środku powinna wynosić 37,7-38 stopni z tym że temperatura za niska nie zaszkodzi tak jak za wysoka.A i prawie bym zapomniał inkubator też trzeba zdezynfekować przed każdym kolejnym rzutem najłatwiej jest to zrobić spryskiwaczem który wymieniłem wyżej z tym że tu już nie trzeba go płukać.Po około 7 dniach (ostatecznie) trzeba prześwietlić jajka i odrzucić te które są nie założone,osobiście robię to wcześniej kwestia wprawy i rodzaju jajek.Ja obracam je 2-3 razy dziennie (na więcej nie mam czasu) chociaż na fermach robią to co godzinę. Z względów wcześniej podanych zbudowałem w tym roku inkubator z lodówki na 120 jajek zobaczymy co z tego wyjdzie - pierwszy lęg za 3 tygodnie 

PS. jeśli jest to inkubator plastikowy proponuje go ocieplić styropianem tylko tak aby nie zakryć wentylacji dzięki temu pisklęta będą się równo wylęgały, a i jeszcze na okres klucia czyli około 18 dnia trzeba jajka wyjąć z tych koszyczków i położyć na boku oraz zwiększyć dopływ powietrza 

Co do samej opłacalności to nie wypowiem się bo nigdy nie chciało mi się liczyć. Co do jajek z targu ja nie stosuje bo nigdy nie wiesz czy są one zapłodnione.

Ekspertem od tego nie jestem ale podzieliłem się moimi własnymi spostrzeżeniami 


aaa i w fazie klucia jajek się już nie obraca (18-21) dzień 

Edytowane przez adam1996
Opublikowano

Nie będę miał problemów ze sprzedażą małych pisklaków (max tygodniowe)? Chodzi mi bardziej o sprawy formalne, ponieważ nie mam gospodarstwa rolnego, a swoje kury mam na własny użytek, czyli 50 sztuk.

Opublikowano

na handlu się nie znam ja hoduje tylko dla siebie ale zauważ że pisklę z własnego chowu jest mniej odporne na choroby bo na pewno nie będziesz kupował szczepionki na 1000 sztuk którą trzeba zużyć w ciągu 24h ja osobiście stosuje antybiotyki od weterynarza ale raczej mniej skuteczne od tych fermowych chociaż nie narzekam na choroby w moim stadzie  co do koguta to raczej jeden to za mało podobno na koguta powinno przypadać 10 kur ja u siebie stosuje 15 bo moim zdaniem 10 to za mało i koguty zbyt "męczyły kury" po prostu obserwuje jak to wygląda i jak zauważam że jest za dużo kogutów to mam rosół 

Opublikowano

U mnie żona ma półautomatyczny, jest bardzo wygodny kilka lat już z niego korzysta i przekręcanie jaj jest raz na dobę a nie jak kolega podaje kilka razy na dzień, są komory do wody aby jaja nie wysychały, ma wskażnik temperatury i utrzymuje pięknie temperaturę 38st. i jak dobrzę pamiętam to chyba 56 jaj kurze wchodzą w specjalne wkładki i przewraca się je z jajkami specjalną dżwigenką wszystkie na raz, tak że obsługa cała u uzupełnieniem wody trwa ok 1 min, jest on plastykowy i żadnego ocieplania nie trzeba robić, na górze są otwory wentylacyjne regulowane, które się otwiera jak pisklęta zaczynają się wykluwać aby był dostęp świeżego powietrza,i z tego co żona mi mówiła to prawie 100% wylęgu ,kogutów ma tak że na 20 kur przypada jeden kogut i pięknie się zalęgają i mówi że nie należy myć jaj przeznaczonych do wylęgu bo są pokryte skorupki jaj naturalnie już, i chronią jaja przed różnymi bakteriami, ja się na tym temacie nie znam, ale żona mówi że w żadnym wypadku nie należy ich myć i sama tego nie robi.Jeśli chodzi o dezynfekcje to zawsze czymś tam dezynfekuje sam inkubator przed nałożeniem jaj.

Opublikowano

no to widzę że rzeczywiście się nie znasz sprawdź pierwsze lepsze forum o inkubacji i będziesz miał że należy je zdezynfekować.  Co do obracania to tak można je obracać  raz dziennie ale z tego co czytałem jest ryzyko przyklejenia się zarodka do skrupki dlatego ja obracam 3 razy dziennie. Co do plastikowych inkubatorów osobiście takiego nie posiadam ale mam sąsiada który taki posiada i miał strasznie nie równe lęgi, ktoś poradził mu żeby ocieplił go styropianem i to pomogło cena znikoma, a efekt znaczny. Co do 100% wylęgów to takie bajki to Ty dzieciom opowiadaj jest to nie do uzyskania wynik 70-80% wyklutych z włożonych jajek jest już dość wysokim.  

Opublikowano (edytowane)

Dezynfekcja a kąpiel w wodzie znacząco się różni od siebie i gratuluje takich wylęgów po kąpielach w wodzie i nie zdziwił bym się gdybyś mial 20%wylęgu po takich wyczynach,kura sama naniesie jaj usiądzie i wylęże bez żadnych kombinacji z myciem i natury lepiej nie poprawiać bo skutki właśnie są potem mizerne,jeśli chcesz koniecznie myć,kąpać jaja to myj własne i będą zapewne dobre efekty w przeciwieństwie do tych drobiowych, i co do styropianu to po co docieplać jeśli utrzymuje inkubator temperaturę jaka być powinna, producent tak zaprojektował bynajmniej w tym co ma moja żona że nic nie potrzeba poprawiać chyba że ktoś kupuje tandetę za parę groszy a potem używa wszelkiej kombinacji, a Tobie proponuje lepiej przykrywać inkubator pierzyną tak na wszelki wypadek bajkopisarzu, no ale i tacy ludzie też być muszą bo od każdej reguły muszą być wyjątki :lol:

Edytowane przez wieslaw16
  • Haha 1
Opublikowano

Ty masz swoje zdanie ja mam swoje... a twoim zdaniem w gnieździe nie ma bakterii ? No nie wiem ja przeprowadziłem własne doświadczenia i z własnego doświadczenia wiem że lepsze efekty uzyskuje z dezynfekcją niż bez a czy Ty przeprowadziłeś takie doświadczenia ? Raczej wątpie lepiej wciskać ludziom zabobony i samemu w nich trwać. A odnośnie wody nie jest to zwykła wody tylko woda z środkiem i ja jakoś nie narzekam na wylęgi około 25/33 podłożone jajka (w starym inkubatorze) zawsze się wylęgało. Co do styropianu to też doświadczenia a nie jakieś wymyślone "bajki" co jest bardzo łatwe do wyjaśnienia albowiem inkubator plastikowy traci ciepło na bokach co powoduje że jajka które są na bokach zalęgają się później co skutkuje późniejszym terminem lęgów związane jest to także z tym że pomiar temperatury znajduje się na środku a nie na boku. Na koniec aby nie było że pisze na podstawie własnego widzimisie zalecam lekture szeczególnie punkt 2 http://www.darewit.pl/bledy-w-inkubacji.html

 

Opublikowano

wiesław16 jaki inkubator byś polecał? Mam zielononóżki i same nie chcą się rozmnożyć :D

Podam Ci symbol z karty zakupu model 10-1P TE,kupowaliśmy pięć lat temu ale myśle że powinny nadal być te modele w sprzedaży u nas też miała zielononóżki i też nie chciały wysiadywać i dlatego kupiliśmy inkubator ciepło w nim jest rozprowadzane wiatraczkiem tak że jednakowo są dogrzane jaja instrukcji piszą że ostatnie trzy dni przed wylęgiem nie wolno przewracać jaj instrukcja też podaje że jaja nie mogą być myte ani też płukane w wodzie ,z resztą jak kupisz to w instrukcji wszystko jest objaśnione co i jak i nie mam zamiaru przekonywać innych do sprawdzonych starych i dobrych praktyk co dla niektórych są jakimiś zabobonami.

Opublikowano

chce zrobić własny i nie mam pomysłu na połączenie rurek aby się jaja sameobracaly za jedym pociągnięciem macie jakiś pomysł ?
albo co myślicie o kupnem półautomatycznym czy tez automatycznym słyszałem ze wykluwalonsc jest mała jest to prawda ?

Opublikowano (edytowane)

Witam jakieś 22 dni temu zakupiłem mały inkubator na Allegro za niecałe 120 zł na 7 jaj  i włożyłem do niego jaja kurze

I Dziś jest 21 dzień w tych jajach się coś rusza ale jak narazie nic nie wychodzi o co chodzi? może już nie wyjdą?

I jaka ma być tempeartura w 21 dniu w inkubatorze i czy mam jeszcze obracać jajka bo od 2 dni nie obracam.

Edytowane przez pawlak112
Opublikowano
6 godzin temu, pawlak112 napisał:

Witam jakieś 22 dni temu zakupiłem mały inkubator na Allegro za niecałe 120 zł na 7 jaj  i włożyłem do niego jaja kurze

I Dziś jest 21 dzień w tych jajach się coś rusza ale jak narazie nic nie wychodzi o co chodzi? może już nie wyjdą?

I jaka ma być tempeartura w 21 dniu w inkubatorze i czy mam jeszcze obracać jajka bo od 2 dni nie obracam.

Czekam

Opublikowano

Witam, chciałbym się dowiedzieć pewnych rzeczy o inkubacji, bo nie mogłem znaleźć jednoznacznych informacji. Wiem, że:

temperatura - 37,5

wilgotność - 50- 60 % potem 70%.

Nie mogłem wyszukać jednoznacznych informacji o 3 rzeczach:

na ile dni przed wykluciem trzeba podnieść wilgotność,

co ile czasu / ile razy na dobę trzeba obracać jaja,

jak wietrzyć inkubator ( niektórzy podają że trzeba mieć cały czas niewielki dopływ powietrza z zewnątrz, a niektórzy że trzeba raz dziennie wyciągnąć jaja na ok. 20 minut aby je i inkubator przewietrzyć, a jaja schłodzić).

Z góry dziękuje za informacje :)

 

 

Opublikowano

Na około 3-4 dni ostanie podkręcasz wilgotność. A co do obracania jaj to zależy jakie kury - nie powinno się ich całkowicie obracać tylko lekko przechylać, żeby nie zerwać zarodka. 

Opublikowano

Dziękuję, w inkubatorze mam miskę przechylną o około 70 stopni, więc powinno być dobrze. Jeszcze chciałbym zapytać co ile obracać, ustawiłem co 4 godziny jak na razie. I o wietrzenie inkubatora.

 

Opublikowano (edytowane)

Witam mam taki problem kupiłam inkubator do wylęgu kurczat. Pierwszy wylęg wyszedł bez kurcząt. Drugi właśnie się skończył i kurczaki naddziobia skorupkę i zdychają a wszystko robię tak jak jest w instrukcji. Bardzo proszę o jakąś pomoc. Z góry dziękuję 🙂

Edytowane przez Kikus
Opublikowano

Witam mam problem mam inkubator dwu poziomowy 112 jaj wilgotność jest ustawiona na 55 a na tym panelu pokazuje że wilgotność jest 70 i nie wiem dlaczego zmniejszyła zawartość wody ale i tak nie spada do tego paruje inkubator może ktoś pomóc?

Opublikowano (edytowane)

Witam

mam pytanie poszukuje dobrego i sprawdzonego inkubatora do jaj dla kur. Zależy mi na tym żeby były na 50 jaj i miał obrót automatyczny był bym wdzięczny jakby osoby które posiadaja i maja do polecenia to dały linka czy sie wypowiedział

Edytowane przez Szymon03
Opublikowano
Dnia 27.03.2022 o 09:46, Szymon03 napisał:

Witam

mam pytanie poszukuje dobrego i sprawdzonego inkubatora do jaj dla kur. Zależy mi na tym żeby były na 50 jaj i miał obrót automatyczny był bym wdzięczny jakby osoby które posiadaja i maja do polecenia to dały linka czy sie wypowiedział

A zobacz tutaj https://zootechniczny.sklep.pl/inkubator-egg-tech-automatyczny/918-inkubator-do-jaj-49-jaj-150-w-automatyczny.html

Co prawda nie na 50 ale 49 jaj :) ma obracanie jaj co 2 godziny

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez szymon003
      witam . czy ktoś wie jakie są koszty budowy kurnika na około 50 tys brojera pod klucz?
      i jaka jest opłacalność aktualne 
    • Przez WojtekiAnia
      Witam! Mam problem z dwoma kurkami. Kurki ma około 6 miesięcy. Jeden to kogut rasy szabo u którego zauważyłem na początku problem z utrzymaniem równowagi (ptak po prostu wywracał się na ogon) potem niestety z dnia na dzień przestał chodzić. Nogi ma niby sprawne ale nie może na nich ustać. Czasami łapy bardzo mu się trzesą. Poza tym je i pije normalnie. Druga to kurka mieszaniec. U kurki na początku pojawiło się kulawienie na jedną łapę a potem na drugą i też już nie ustanie na nogach. Je i pije normalnie. Weterynarz już wymiękła. Wzbogaciłem im pasze dałem zastrzyki Wit B a teraz daje im duże dawki w wodzie ale to nie pomaga. Nie wydaje mi się żeby to była choroba "mareka". Proszę poradźcie coś.
    • Przez raf21
      Witam wszystkich pisze z nietypowym pytanie.  Więc chodzi mi czy macie jakiś sposób, urządzenie które odstraszało by kur od domu . Mam ciężki przypadek w domu , ojca który mimo dużej zagrody wypiszą kury przed dom i wiecie co robią.  Chce je  jakoś odstraszyć ,bo ojca się noe pozbędę 😉 żeby tego nie robił dalej . 
    • Przez kkamaz
      wszystko o hodowli brojlerów mnie interesuje chodzi mi tutaj o żywieniu itp.
      Opłacalność hodowli na obecny czas.
       
      Jeśli istnieje taki sam temat to proszę mnie przekierować.
    • Przez kalwas9710
      Witam, nie wiem czy pisze w dobrym dziale, jeśli nie to proszę przenieść temat. Mam pytanie odnośnie wagi obornika kurzego w m³. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v