Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Mam 3 problemy

Pierwszy dotyczy siłownika obrotu ramienia głównego. Mianowicie, sam własny ciężar oraz z tym co jest załadowane na końcu uciągnie (obróci), jednak jak chciałbym coś przesunąć ramieniem to już mały opór zatrzymuje ramie. 

Reszta siłowników ma dużą moc, tak jak powinny. 

Czy to jest normalne np z powodów bezpieczeństwa, czy już siłownik przepuszcza? Jak to wygląda u was? 

Co to jest przed siłownikiem obrotu na wężach, taki rozdzielacz?

 

Pierwsze ramie i drugie mają takie same siłowniki a jeden siłownik pracuje wolniej od drugiego, w obie strony,, siłę mają taką samą, jednak prędkości inna, co może być powodem tego? Czy jest to wina wyrobionego kołpaka od wajchy sterowania? Bo ma luzy i moczy olejem. 

 

I na sam koniec :)

Ile troll może wykonać ruchów siłowników (wajch) w jednym momencie?

 

Opublikowano

witam , wszystko u ciebie działa jak powinno ,przed siłownikami są dłowiki , rozdzielaczy wszystkich nie uruchomisz na raz , to jest troll a  nie  manitka

Opublikowano (edytowane)

Czyli to normalne że obrót już przy małym oporze nie daje rady? Wydaje mi się że ten rozgałęźnik co jest na wężach niedaleko tego własnie siłownika obrotu jest temu winny. 

Wszystkich wajch na raz nie chce, ale dobrze jakby dwie działały w jednym momencie, np przy kopaniu, to się przydaje. Co jest tego powodem, mała wydajność hydrauliki? 

 

A co do pierwszego i drugiego siłownika ramienia, dlaczego działają z rożnymi prędkościami (w obu kierunkach) ?

 

Edytowane przez suprotec
Opublikowano

będą działać w różnym tempie bo mają różne obciążenia zamień jeden z drugim i zobaczysz że będzie tak samo chodziło. co do rozdzielacza to jedna sekcja no chyba że dobrze pompa będzie pędziła ale to ciężko nazwać pracą 2 sekcji jednocześnie. takie jego przeznaczenie lekkie pracę w obejściu. A jak masz zasilanie pompa zew. oryginalnie czy tak jak niektórzy pod pompę z ciągnika?

Opublikowano

Aby działało więcej funkcji na raz trzeba by podzielić rozdzielacz i wstawić dzielnik strumienia tak jak jest w cyklopie ale czy warto? Na swoje potrzeby można się pomęczyć tak jak jest a jak się robi więcej coś usługowo to troll i tak się nie nadaje. a co do obrotu to u mnie za wielkiej siły też nie ma Ale jak się złapie ubity obornik to nie ma problemu żeby wyrwać z kupy. To przed siłownikiem to amortyzator obrotu i może coś się tam wyrobiło że olej idzie nie w siłownik tylko wraca przez ten właśnie amortyzator?

Opublikowano

U mnie nie ma takiej siły. A do czego służy ten "amortyzator obrotu", żeby działało to płynnie?

Może być własnie coś z nim, bo kapnie olej z niego przy oporze, także zaczyna mieć jakieś nieszczelności.

To działa na zasadzie drugiego obiegu który przy określonym ciśnieniu puści olej na węża powrotnego siłownika, omijając siłownik? Jeśli by tak było to myślę że jest on wypracowany i puszcza za wcześnie. 

Opublikowano

Dokładnie tak działa. Jak ramię szybko się obraca i zwolnisz dźwignię to nie zatrzymuje się gwałtownie tylko łagodnie. Trzeba by to rozebrać i zobaczyć co jest grane.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v