Czy pryskacie w maskach?

[Mario5]

Witam chciałem się dowiedzieć ilu z was używa masek przy wykonywaniu oprysków na polu? Sam nie widziałem nikogo żeby pryskał w masce. Wiadomo jak ktoś ma nowy ciągnik i szczelną kabinę to to nie ma takiego dostępu do oprysku gorzej w starych ciągnikach. Jak używacie to jednorazowe czy jakieś lepsze?

[Kondziu1832]

Tak z wymiennymi filtrami czasami dodaje do tego kombinezon ^^

[mateusz1151010]

Kolego Mario5 teoretycznie to każdy powinien mieć maskę, rękawice , buty i kombinezon do wykonywania zabiegów chemizacyjnych, a w praktyce to oczywiście różnie bywa.

[Mario5]

To że każdy powinien mieć to wiem chodzi właśnie o praktykę

[Daaniel766]

Może niech każdy też napiszę jakie ma, bo też się ostatnio zastanawiałem żeby kupić coś takiego bo moze ktoś powiedzieć że to pajacowanie, ale zdrowia się nie kupi, a to sama chemia a przeciez ile czasu się siedzi nad beczka. Poleci ktoś jakąś dobrą w rozsądnej cenie?

[master20002]

Od kiedy dość poważnie zatrulem się opryskami zawsze używam polmaski, mam Secura z wymiennymi pochlaniaczami, kombinezon z du pont, rękawice i okulary, ale to rzadko bo paruja. Na zdrowiu nie można oszczędzać ani słuchać jak głupcy się podsmiechuja.

[Gość marekfarmer]

ja tylko do bajcowania do opryskow nie a pryskam ciagnikiem bez kabiny obecne środki są tak słabe żeby się nimi zatruć to trzeba mieć naprawdę pecha

[Mario5]

Nie musisz od razu się zatruć tylko za parę lat mieć problemy z np. z płucami

[zetores]

powinna byc porządna maska, bo zwykła chroni przed pyłem,kurzem tylko

[Radeckicbr]

Ja używam 3m z wymiennymi filtrami

[Daaniel766]

W jakiej cenie są takie maski?

[Mario5]

z tego co widzę to koło 100 złotych

[tomekZ058]

ja rzadko używam a jeśli mi się zdarza założyć to taką jednorazowa półmaske za kilka złotych

[stempos1980]

Opryski polowe  to jeszcze ujdą bez maski ale opryski w sadownictwie to już wyzwanie do maski alee ja pochodze z jednego największych zagłębi sadowniczych w Polsce i powiem wam że nie znam żadnego kto używa podczas pryskania.stare sirodki to truły nawet grzybowe a teraz te nowe to nawet szkodniki mają ich gdzieś

[Mario5]

A jak często wymieniacie filtry raz na sezon?

[master20002]

W swojej wymieniam raz w sezonie, jak dłużej się nosi ze starymi filtrami to czuć w niej charakterystyczny zapaszek.

[michal009]

Masek trzeba używać, bo tak jak koledzy piszą wychodzi po latach. Zwłaszcza w sadownictwie. W polowych też używam. Filtry zmieniam dwa razy w sezonie. Ja używam półmaski 3m.

[kolopopo]

ja tylko do bajcowania do opryskow nie a pryskam ciagnikiem bez kabiny obecne środki są tak słabe żeby się nimi zatruć to trzeba mieć naprawdę pecha

Opryski to trucizny!!inhaluj się dalej.ja po bi58 pozygałem się,od tej pory noszę maskę ...

[master20002]

Wg mnie najgorsze są doglebówki. To wszystko wzbija się w powietrze z kurzem i dopiero jest dynamit. Ostatnio pryskałem tak soje i mimo maski i kompletnej ochrony, jakby się wydawało, całą noc później bolała mnie wątroba... W sumie to rękawica mi się podarła jak lałem ostatni baniak. Więc nie piszcie głupot, że opryski są słabe i nie szkodzą.

[eagle19]

Może trochę odkopuję temat ale temat jest ważny i pomijany przez rolników. Ja zakupiłem półmaskę 3M 7500 z pochłaniaczem A2 i filtrem P2. Do tego kombinezon, kalosze i rękawice neoprenowe. Ważna jest także ochrona oczu korzystam z googli uvex carbonvision.

W mojej dość bliskiej rodzinie okazało się niedawno, że rolnik ma wykrytego raka trzustki. Całe życie nie używał środków ochrony osobistej, ale czy ten rak jest od ŚOR tego nie można też stuprocentowo stwierdzić.

[Szczepanitoo]

Ja używam maski 3M z filtrami do chemii. Tak jak ktoś tu napisał, zdrowia się nie kupi

[markus12]

też uważam, że prowadząc nawet mały oprysk warto mieć na sobie odpowiednią odzież ochronną. W tym roku prowadziłem dość intensywny oprysk w sadzie więc postanowiłem zainwestować w bardziej profesjonalną maskę i zakupiłem maskę ochronną MSA-MAS-F-3SBPLUS  w tym sklepie internetowym:  https://eprotect.pl/pol_m_OCHRONA-DROG-ODDECHOWYCH_Maski-calotwarzowe-2157.html Polecił mi kolega jako dobre miejsce w internecie gdzie można kupić profesjonalne maski ochronne. Pewnie cena prawie 400 złoty odstrasza wiele osób ale taka maska posłuży nam kilka lat, ważne tylko żeby z odpowiednią częstotliwością wymieniać filtry i wkładki anty chemiczne. Znam kilka przypadków z okolicy że osoby które nigdy nie paliły umarły na raka krtani lub płuc. Wydaje mi się że do ich choroby mogło przyczynić się to, że ich organizm był narażone na działanie chemii zawartej w opryskach. Oczywiście współczesne środki na pewno bardzo się różną od tych stosowanych kilkanaście na nawet kilka lat temu i sama technika oprysku też jest inna.

 

[Gość]

O kurde .jaka niewinna reklama . Normalnie nikt się nie domyśli .Goń się leszczu !

[peterson]

Cztery paki to trochę dużo jak na maskę do oprysków he he  Ja osobiście to stosuję te jednorazówki, ale nie takie tandetne waciaki co się później całe barwią i przechodzi przez nie kurz. Mam trochę takie bardziej konkretne za rozsądną cenę. Wrzucam linka bo może komuś się przyda, https://www.agropomoc.pl/Prod-89519-Maska-ochronna.html

Jak przeczytałem komentarz kolegi wyżej to OMG  Taki hajs za maskę, a jak się zj**ie to gwarancja na firmę to zaledwie rok i znowu wymieniać ? Ja mam tam 50 sztuk i biorę nawet do koszenia(bo mam alergię) oraz do innego tego typu pracę jak się mocno kurzy/pyli. 

[katter]

praktycznie każdy producent odzieży ochronnej typu 3. Decydująca będzie karta odporności chemicznej danego modelu odzieży. Wyjdź od konkretnych kwasów i zasad w swoim przedsiębiorstwie i skoreluj z KOC dla modelu ciucha. Przy typie 4 i niżej może być już gorzej

https://bhp-protect.pl/odziez-robocza-ochronna

Najlepiej będzie rozejrzeć się za taką odzieżą na tej stronie.

 

Edytowane 10 Stycznia 2024 przez katter