Pytanie do uwodzicieli. Jak Wy to robicie? część 2

[330CUrsus]

mimo ze od 5 miesięcy jest z innym.

 

Dziwnie mi ten tekst zabrzmiał :blink: .

[andrzej2110]

jak?? :blink:

[330CUrsus]

A nie sorry mój błąd. Zamiast "jest" przeczytałem "jestem" jeszcze raz sory :huh: .

No Panowie mówiłem że ta dziewczyna może mieć chłopaka i ma :blink: . No niestety.

[andrzej2110]

To faktycznie ciekawie ci zabrzmiało :blink:

Od dawna ma?? Wiesz to ze teraz ma to nie wszystko.

 

Pamiętajcie, do puki nie ma obrączki na palu wszystko możliwe.

[pawelec]

nie ma takiego pociągu, w ktorym nie da sie odlaczyć wagonu! :blink: :huh:

[Damin180894]

ja tam różne prezenty widziałem na 18stkach, ja to ostatnio miał dwie pod rząd pierwsza to taka kulturalna w lokalu a druga to taka typowo wsiowa w remizie, to robiliśmy zrzutę na prezent, ale co dostał to pewny nie jestem bo przyjechałem tam dopiero o 23 już na fazie ale podobno jakaś maszynkę do golenia elektryczną a ja mu do tego jeszcze dorzuciłem 3x 0,5 litra z poprzedniej 18-stki. Można kupić też ciekawe prezenty w przeznaczonych na to okazje sklepach lub ja tez widziałem ze koleś kupił bluzę a w środku bluzy nawalił ze 3 paczki kondonów które później leżały wszędzie :blink: :huh:

[kolo99]

Panowie, jak zapoznać piękną ślicznotkę o urodzie klasycznej?

Wymieńmy swoje doświadczenia (teorii proszę nie podawać - to do młokosów)

[330CUrsus]

To faktycznie ciekawie ci zabrzmiało

Od dawna ma?? Wiesz to ze teraz ma to nie wszystko.

 

 

No akurat tego dnia miałem jakieś zwidy . No ma już tak gdzieś od maja . I wczoraj rozmawiałem jeszcze z taką inną dziewczyną i też niestety. Fakt wcześniej z Nią chodziłem ( i z jedną i z drugą ) ale powiedziała że nic nas nie łączy prócz przyjaźni. A co do Tej co ma chłopaka to będę czekał chodźby i do mojej śmierci. Absulutnie nie życzę Jej żeby się rozeszli no ale kocham Ją :unsure: .

[Rafal180]

Są tu jacyś uwodziciele??

[Filipoo]

dziaisj odpoczynek od forum:) siedzą pewnie u swoich lasek albo jakieś bajerują ost wieczór weekendu kozystaja jak moga :unsure:

[Rafal180]

Dzisiaj teorię wprowadzają w praktyke :unsure:

[Filipoo]

dzisiaj sprawdziany czy tak faktycznie to jest jak sie mówi :unsure: : ale ten spokuj na forum jakiś dziwny w ogóle ost posty w takich rozległych porach czasu

[lordhagen]

Czesio, główny bohater, na poprawinach. :unsure:

[Filipoo]

a no fakt a bez niego nie ma imprezy :unsure:

[UrsusCzesio]

Sory ale ja w stanie nie jestem dzis już poprainy to poprawiny Kazik z kumplem tak polewali że sorry ale ni da rady się wyp90wiedzieć

[Edek18]

No i po chłopie :unsure:

[lordhagen]

Sory ale ja w stanie nie jestem dzis już poprainy to poprawiny Kazik z kumplem tak polewali że sorry ale ni da rady się wyp90wiedzieć

 

Coś chłopok narobił, miałeś nie pić. :unsure:

[UrsusCzesio]

widzisz że miała przyjść dziś a nie przyszła a kuzynie hcojni :unsure:

[MarioS]

o kurcze jak mnie tu dawno nie było

widzę że się tu dużo pozmieniało, w szczególności czytając posty z bieżącego roku

 

 

 

chodzi mi o to że obecnie temat zmienił się jak zaliczyć dziewczynę a nie jak ją poderwać!!

 

A to nie o to chodzi koledzy :unsure:

[andrzej2110]

Widoczne niektórym o to chodzi.

[MarioS]

a to tak naprawdę nie o to chodzi!!

 

Kiedyś być może i ja tak myślałem ale nie teraz....

Z wiekiem czasu będą szukać kobiety na swoją żonę, ale w tedy będzie trudniej niż teraz kiedy są młodzi.

 

 

Dlatego szukajcie sobie teraz dziewczyny jako partnera życiowego a nie łóżkowego, to jest moja taka dobra rada

[UrsusCzesio]

Ja tam podrywam non stop ale 3 szybkie jak są to robota idzie no i Orbit musowo żeby niby trzeźwy w tańcu :unsure: Wczoraj a raczej to dzis było nie wiem czy po 24 czy przed ale chybapo było. Tak wyskakałem że mówiła że dobry tancerz jestem. No pewnie po kilku to albo jest sie super albo dych do d**y

[MarioS]

to bynajmniej miałeś dobrą zabawą

nie to co ja ostatnio na weselu :unsure:

[lordhagen]

A co było nie tak kolego na weselu?

Ja ostatnio byłem 8 sierpnia, były 2 czy 3 dziewczyny, ale znajome, a zbytnią sympatią ich nie darzę.

To se siedziałem i paliłem ćfieje, albo łaziłem i słuchałem muzyki i jakoś sie kręciło. :unsure:

Ale teraz wesela bez towarzyszki to by było ciężko mi przetrwać.

[MarioS]

tak to całkiem sympatycznie było,

tylko o to chodzi że nie było dziewczyn w moim wieku :unsure:

albo całkiem młode, "dzieciaki" albo starsze

 

najstarsza z tych najmłodszych miała 12lat bo ją znam,

a najmłodsza z tych starszych z wyglądu 30