Produkcja tytoniu

[Leszek0]

tabaccco napisał:

Mam pytanie odnośnie kropy w tytoniu ,trochę tego miałem w tym roku na górkach,na liściach nie wychodziła dopiero przy suszeniu,czym może być spowodowana? niedoborem miedzi? złymi nasionami? Dodam że na kilka lat pierwszy raz to miałem

u mnie też to było ale na słabym polu na piaskach.. na lepszej ziemi nic

[tabaccco]

Dokładnie o tej kropie pisze to samo co u Andrzeja,plantacja prowadzona wzorowo pierwszy raz na osiem lat wyskoczyło coś takiego.Ktos się jak nie dopuścić do tego w następnym roku?

" ktoś wie"?

[LONGER95]

U nas na kropkę w tytoniu plantatorzy stosują KIER 450 SC. 

[basserman89]

U siebie tego nie mam,ale za to wciornastek w czubach. Na jednym dwóch polach w poprzednim roku wyskakiwała bakterioza czy jakieś kropy plamy to oprócz infinito teraz zapobiegawczo na ha pryskamy 1.5 o miedzi systemicznej.

A skąd te kropy to nie wiadomo. Mogło być tak że było chłodno zimno mokro i lekko zaburzyło to pobieranie fosforu który też potrzebuje jakis tam warunków żeby był pobrany,inna sprawa to z tej wilgoci na liściach pojawiły się zalążki grzyba ale było w polu zbyt zimno żeby dał oznaki choroby już na polu za to idealne warunki miał w suszarni gdzie na zołceniu dostał dużej temp i wilgotności.

Tak jak wyżej było napisane bakterioza będzie nie zależnie od pogody widać już w polu.czasem na początku po posadzeniu dajemy fosfor dolistne a potem, miedz infinito po 1.5 o na ha w kolejnych zabiegach z środkiem na "muszkę"

[STIG13]

Jeżeli problem był na słabej ziemi a na lepszej nie to kwestia niedoborów 

8 godzin temu, LONGER95 napisał(a):

U nas na kropkę w tytoniu plantatorzy stosują KIER 450 SC. 

Na bakteryjną nie ma to jakiegokolwiek znaczenia. Zero.

[tofik420]

Spadł kwaśny deszcz,,chyba,, zerwałem tytoń i wyszła kropa.... Jedna suszarnia po deszczu zerwana i tylko w tej kropa.

Czasami naprawdę mam wrażenie że coś z góry leci aby tylko ludzie środki kupowali😁

Edytowane Wtorek o 16:19 przez tofik420

[Leszek0]

STIG13 napisał:

Jeżeli problem był na słabej ziemi a na lepszej nie to kwestia niedoborów  no nie wiem , pH ok a zasobność gleby praktycznie co roku badam i uzupełniam, najgorzej z tą kropa było tam gdzie tytoń musiał postać dłużej na polu ( na polu nie było nic widać choroby tylko jak się wyciągało z suszarni)

[STIG13]

Ok, teraz uzupełniasz informacje

[tabaccco]

Co do i finito to akurat w tym roku dawałem na koniec, co do miedzi też dałem nordoxa czyli nie była to miedź systemiczna... do tego w tunelu nadtlenek wodoru ( oraz na polu), plus do tego jak był w kolano poszedł azoxar czyli następna grzybowka... co do fosforu co roku wysiewam około 120-140/ azotu przy tym 24 , potasu też jest sporo oraz dwa zabiegi dolistne 18-18-18... więc wszystko tak jakby ma co roku... pierwszy raz w tym roku na osiem lat wyskoczyła mi ta kropa w suszarni nie na polu ...

[Ventobacco94]

W dniu 2.12.2025 o 17:18, tofik420 napisał(a):

Spadł kwaśny deszcz,,chyba,, zerwałem tytoń i wyszła kropa.... Jedna suszarnia po deszczu zerwana i tylko w tej kropa.

Czasami naprawdę mam wrażenie że coś z góry leci aby tylko ludzie środki kupowali😁

U Ciebie był kwaśny deszcz a u sąsiada za miedzą to już słodki że nie miał kropki?  Ojj... bzdura.

[basserman89]

2 godziny temu, Ventobacco94 napisał(a):

U Ciebie był kwaśny deszcz a u sąsiada za miedzą to już słodki że nie miał kropki?  Ojj... bzdura.

Bzdura nie bzdura,nie daleko gościa mieszkam i okolice ulazowa Niemstowa idąc w stronę zagłębia tytoniowego to nie jest pojedynczy przypadek.rozne czynniki na to wpływają,nie każdy ma takie samo pole nie każdy stosuje SOR identycznie itd. rok temu w Niemstowie mocno zaatakowała bakterioza u "pękali" na polu pod zbiór mechaniczny ,a w tym samym pasie mamy jedno z pół tytoniowych, wypisz wymaluj ten sam typ gleby.po to się wypilowiadamy żeby wymienić doswiadczenia i wyeliminować te czynniki na które mamy wpływ żeby nam się wszystkim coraz mniej " nie opłacało";p .

[tofik420]

4 godziny temu, Ventobacco94 napisał(a):

U Ciebie był kwaśny deszcz a u sąsiada za miedzą to już słodki że nie miał kropki?  Ojj... bzdura.

Dodam tylko że na polu obok gdzie mam lepszą klasę gleby kropy nie było a i znajomych co mają obok ów kawałka również kropa była niewiadomo skąd. To napewno nie sam deszcz bo i 5czy 6 klasa też ma znaczenie. U ciebie może i lepsza klasa gleby więc możesz się śmiać. U mnie byle deszcz robi robotę na klasie. Pozdrawiam 

 

[tabaccco]

Dodając info o kropie odnośnie klas gleby w tym roku byliśmy u kumpla na polu wszystko miał zasądzone swoim flancem ( odmiana 35) na tym samym polu zbrakło mu towaru na osiem rządków . Dostał rozsady od innego sąsiada na te 8 rządków ( Amelie) czyli na tym samym polu rosła 35 i te osiem rządków Amelie.Co ciekawe 35 była czysta a na tych 8!rządkach sama kropa,więc to nie zależy też od pola.Odrazu mówię że na Ameli jak i całym polu nie było wymokow.Patrzac tym tokiem myślenie wychodzi na to że nasiona były zarażone Ps warto tu wymienić poglądy aby jakoś temu zapobiec oraz ograniczyc