Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Wszytskich Bardzo Serdecznie na naszym rolniczym forum. Chciałbym poruszyć temat ciągnika rolniczego JD 6210SE z 2001 roku kupionego u Dilera w Jelonku koło Poznania ! Zaczne od problemów jakie ten ciągnik sprawił. Zaczęło się od drugiego roku użytkowania tego ciągnika (gwarancja tylko na jeden rok, szok dla mnie, uważam że tak wychwalony i wypromowany cięgnik jak piszą inni i mówią o nim inni to powinien mieć gwarancje 10 lat !!!!!) Pierwszym problemem było pęknięcie filtra oleju hydraulicznego przy 300 MTG (NIEWIARYGODNE A PRAWDZIWE) Następna usterka jaka wystąpiła to zapowietrzanie się układu paliwowego (Brak zaworku zwrotnego i wymiana przewodów paliwowych) Kolejnym bardzo poważną naprawą, która musiałem zwalczyć to wymiana spręzarki klimatyzacji, która zatarła się przy 600MTG a przyczyną było optarcie się przewodów przy silniku (taki JD a nie umie położyć i zabezpieczyć przewodów przy silniku, który ma drgania podczas prac, bo leży na poduszkach) Nie będę tutaj pisał o kosztach jakie mnie wyniosły przy prawie nowym, ledwie dobrze dotartym ciągniku JD. Przy przebiegu około 1000MTG przepaliła się rura wydechowa ( co dla mnie był to ogromny szok i skandal) Dla porównania rura wydechowa w ciągniku ZETOR 7211 wytrzymała 6000MTG. Ale to nie koniec usterek i awari tegoż wychwalonego ciągnika John Deere. Przy przebiegu 1100MTG następuje wyciek oleju na uszczelece rozrządu ( naprawe wykonuje serwis i bagatelka wymiana uszczelki sięga 2000zł !!) Nastąpiła tez awaria regulacji dolnych cięgieł. Cały czas ciągnik ten jest regularnie serwisowany i naprawiany przez Dilera w Jelonku koło Poznania. Ciągnik na dzień dzisiejszy ma 1500MTG i jest drugim ciągnikiem o mocy 90KM, a pierwszym jest Fendt w którym nic się nie dzieje jak na razie. A teraz napiszę pare mądrych zdań o jego oszczędnym, wychwalonym SILNIKU w miesięczniku TOPAGRAR!! Jest to wręcz nie wiarygodne żeby ciągnik o mocy 90KM spalał w od 12 do 20 LITRÓW ON na GODZINE !! Są to zbyt duże koszty na utrzymanie tego ciągnika w poruwnaniu do FENDTA 309 C to około 30% JD spala więcej paliwa. Moim zdaniem JD jest tylko wychwalonym ciągnikiem, którego sponsorują rolnicze gazety, wzamian za dobre, pozytywne opinie na temat ciągników JD w mocy do 100KM. Bardzo chętnie przeczytam wasze spostrzeżenia, które ja tu poruszyłem a z którymi możecie się nie zgadzać ale niech piszą tu osoby, które mają podobny ciągnik lub podobne problemy z tym ciągnikiem. Ja na dzien dzisiejszy uważam za ciągnik numer jeden to FENDT nie wspominając juz tu o FENDCIE z skrzynią VARIO. Przypomniało mi się że jedynym plusem tego ciągnika JD jest jego zwrotność ale nic po za tym, nawet nie ma zegaru godziny i minuty. Serdecznie poydrawiam i nie polecam John Deera 6210SE

Opublikowano

Kolega ojca ma JD, ma 90 km czyli bedzie chyba ten samo model co wyzej wymieniony, nie orientuje sie zabardzo w numeracji JD, kupił go w tamtym roku, ma cos ponad 150 godzin, jest jeszcze na gwaracji, dwa razy wyminiono mu pompme hydrauliki, wiekszych problemów narazie nie miał z tego co mówił.

Opublikowano

witam nie co do seri SE juz było poruszane...seria SE jest okrojona ze wszystko sa taka kakie moza powiedziec maszyny drugej kategori pełno w nich wad...ale i cena inna jak za normalna wersjie

Opublikowano
, ma cos ponad 150 godzin, jest jeszcze na gwaracji, dwa razy wyminiono mu pompme hydrauliki, wiekszych problemów narazie nie miał z tego co mówił.
DWA razy wymieniana pompa od hydrauliki w ciągu 150 godzin i nie miał większych problemów ???

a ile by to kosztowało gdyby za to zapłacił ???

Opublikowano

@johndeere

 

SE to gorsze wydanie, Premium "lepsze" . Sam powiedz kupiłeś go bo był tani :) w porównaniu do Fendta pewnie o 40% :)

tak to jest jak najwazniejszym kryterium jest cena, a nie jakość. Tani ale z wadami.

Znam taka samą akcje z fendt 309 pod wzgledem awaryjnosci jak wyzej wymieniona u JD 6210SE. Nie ma reguły. czasem trafi sie taki zonk.

 

 

Znasz jakiś ciągnik nowy JD bez Turbo? rewers,opony radialne to jest standart :)

Tu chodzi o troche grubsze zeczy, a mianowicie o silnik, który nie jest w CR , pompa hydrauliczna montowana w SE zawsze jest okrojona, szkrzynie biegów, TUZ i sporo drobiazgów. Pamiętam ze ciagniki w wcześniejsze wresji SE nie posiadały ramy.

Klima to drobiazg.

Opublikowano

Ja co prawda jak mantrę powtarzam czasami słowa naszych zachodnich kolegów po fachu-ale oni też piszą o JD SE,że jest to model nienachalnie bezawaryjny :)

Opublikowano

Witam!

W końcu znalazł się ktoś szczery do bólu i potrafi jak prawdziwy farmer powiedzieć prawdę o swoim ciągniku. Moje uznanie więcej takich na forum. Dosyć słodzenia o JD "nizawodność naszą siłą" chyba się to hasło troszkę zdeaktualizowało. Ktoś prawdę powiedział że takiej reklamy i prania mózgu jakie nam funduje jelonek nie robi nikt a niestety wielu z nas bardzo prosto łyka slogany. Każdy ciągnik się psuje mniej lub bardziej. Pozdrawiam.

Opublikowano

Teraz czekamy na następnego odważnego z mózgiem zamiast wody ,który opisze swoją gehennę z McCormickiem :).Tyle,że ten ktoś od JD to nawet zbyt dobrze swego modelu nie znał-jak rozumiem człowiek od McCormicka będzie każdą własnoręcznie rozbieraną część znał :)

Opublikowano

Dokładnie tak jak MCKYLO napisał :)-zapraszamy-swoją drogą muszę Tobie,drogi MCKYLO zwrócić uwagę,iż nie jestem jakimś nawiedzonym JD-fanem-ale to tak na marginesie .

Opublikowano

Może mi się tylko wydaje ale gdzieś już czytałem identyczną wypowiedz jak ta pierwsza :) . I chyba było to na forum top agry.

 

@johndeere

Dobre. Żeby właściciel nie wiedział że SE to okrojona seria. Nawet ja (przeciwnik "wspaniałych" jeleni) o tym wiem :) .

Opublikowano

Cześć jaro ja też nie jestem fanem McCormicka, tak na marginesie mam swoją ulubioną markę ale mało o niej piszą więc nie zaczynam tematu a faktycznie chyba zbyt dobrze nie wczytałem się w posta że kolega nie rozróżnia dokładnie SE i Premium no to coś tutaj nie gra. Moim skromnym zdaniem straszny śmietnik się na tym forum zrobił dużo pisania mało konkretów zaczynam się zniechęcać i chyba zacznę tylko czytać jak w gąszczu tematów znajdę ten co mnie interesuje. Pozdrawiam

Opublikowano

A jaka to jest marka MCKYLO ?Myślę,że nie ma problemu abyśmy porozmawiali na spokojnie i merytorycznie o ciągniczkach-niekoniecznie rozwlekle smile.gif

Opublikowano

Hej johndeer! Mieszkasz koło mnie ale nie wiedziałem że masz takie problemy z tym jelonkiem! Mówiłeś mi że dużo pali ale że taki awaryjny to nie. Nie ma to jak Zetor!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Walczaklu
      Może ma ktoś instrukcję procedury kalibracji podnośnika tylnego w traktorze z tematu...?
      Będę zobowiązany...
    • Przez maniek6414
      Witam.
      To mój pierwszy post bo nie mogę nic znaleźć w necie konkretnego. Mam poważny problem z JD 6910 2000 r. skrzynia  AutoQuad II, gdyż nagle przestał jeździć. Po wybraniu biegu i ustawieniu rewersu do jazdy w przód lub do jazdy w tył ciągnik nawet nie drgnie, brzęczek piszczy i miga "N" na rewersie jakby był załączony postój. Bezpieczniki sprawdzone, znajomy elektryk nie wie co to może być. Sytuacja powstała nagle po tygodniowym postoju ciągnika. Pomocy bo czas ruszać w pole a tu nie ma jak.
    • Przez aprochota
      witam mam problem z 6910. a mianowicie. ciągle słychać jak zakańcza się pompa hydrauliczna w czasie jazdy. na postoju tego niema i w trakcie jazdy jak naciśnie się hamulec to też ustaje wydaje mi się że przy dłuższej pracy olej się bardzo nagrzewa bo jak sie podnosi pług to bardzo powoli podnosi a jak się kręci kierownicą to już w ogóle nie podnosi. dodam jeszcze jak go kupiłem 3 lata temu to już ta pompa się załączała ale sporadycznie. teraz praktycznie non stop się zakańcza. ktoś coś podpowie?
    • Przez thebestacc
      Cześć. Problem zaczął się podczas wożenia siana z 1 pokosu. Po postoju gdy odpaliłem ciągnik zapaliła się kontrolka stop i ciśnienia oleju. Zgasiłem ciągnik, następnie odpaliłem i było wszystko w porządku. Podczas żniw na nowo zapaliła się z 2 razy, a podczas wożenia obornika kontrolka nieustannie zaczęła migać, a pozniej jak się okazało ukręciła się flansza napędu pompy. Po jej wymianie problem na chwile ustąpił, ale pojawił się na nowo. Postanowiłem zmienić olej wraz z wszystkimi filtrami, jak się okazało stare filtry były naprawdę brudne. Wszystko było w porządku przez około 10 godzin pracy. Dodam że wszystko działa jak należy, a gdy wjadę na rowne podłoże kontrolka momentalnie przestaje świecić. Poziom oleju na tej miarce jest tak jak powinien być, a oleje i filtry oryginalne John Deere. Ciśnienie na pompie to ponad 200 bar, więc bardzo dobre. W czym może tkwić problem? Bardzo proszę o pomoc.
    • Przez michal822
      Witam kupiłem 6210 i wziąłem sie za serwis olejowy  i pytanie do posiadaczy czy w tym modelu jest sitko filtrujące  przekładni tak jak w wersji 6910. Czy w modelach 4cyl juz go nie bylo 



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v