Uprawa bezorkowa

[grzesiekrolnik]

Gleba o dobrej strukturze agregatowej tworzy kanaliki w glebie. Dzięki tym kanalikom może zachodzić kapilarnosc czynna polegająca na podnoszeniu się wody i bierna która to wodę będzie utrzymywać. Dlatego uprawa bez użycia pluga sprzyja tworzeniu się dobrej struktury gleby a co za tym idzie zwiększa się zdolność gleby do trzymania wilgoci. Myślę że się nie mylę w wiem co pisze, 

[grzesiekrolnik]

39 minut temu, ansu napisał:

Jestem pewien np: uprawa pożniwna przez zniszczenie " kapilarność gleby " ogranicza wysychanie głębszych warstw. Tak samo na wiosną stosujemy płytka uprawę by przerwać podsiąkanie

Kapilary można porównać do cienkich rurek, co z nimi robi uprawa?

Tu chodzi o niszczenie/zamykanie porów(nie kapilarow,inaczej gleba by nie trzymała wilgoci) czyli szczelin w glebie ,z których woda pod wpływem światla słonecznego wyparowuje,

[ansu]

Nie mylisz się , ale i tak uprawa niszczy kapilarność bardziej lub mniej. Zobacz porównanie systemów orkowych uproszczonych i zerowego. Zmniejszenie intensywności uprawy sprzyja tworzeniu się dobrej struktury.

[Ogon988]

Wbij łopate w jakąś łąkę wieloletnią i zobacz jaka jest gleba. To chyba najbardziej przemawia  aby przejsć na tą technologię. Ja w tym roku startuje z uprawą bez orkową a dokładnie Stip-till, ja praktycznie żadnych wad nie widzę w tej technologi jeśli uprawiamy tylko rośliny w międzyrzędziach. Na wiosnę będe siał przenice jarą i wrzuce zdjęcia jak to będzie rosło. Siew zazwyczaj poprzedza się opryskiem glifosatem, w dawce 2-3l/ha. Dając małe dawki nie skażamy gleby, w tamtym roku pamiętam dałem przed uprawą najpierw 2l/ha a 2 tyg później 5l/ha , dobrze że wtedy świeciło słońce bo bym sobie mógł tym załatwić ziemie o ile już nie załatwiłem.  A no i jeszcze zaleca się aby gleba była jak najdłuższy czas okryta, np plonem głównym lub poplonem, Taka ciekawostka , w latach 50 na polskich glebach zawartość próchnicy wynosiła ponad 2,5%, aktualnie wynosi poniżej 2% i spada - mówił to gość który uprawia już 15 bezorkowo. Ktoś tam mówił , że to tylko na duże gospodarstwa, ja przechodze na tą technologie mając 8ha

Edytowane 11 Stycznia 2018 przez Ogon988

[sumek666]

Najlepiej spojrzeć na pegieery. Tam umieli nawet klasę bonitacyjna zbić

ST ma wady. Wymaga potężnego konia. Czajkowski twierdzi, że 200 koni na 3 metry może być mało przy 8 ramkach. W kukurydzy - 4 rzędy - nawet 130-140 koni będzie ok. Oczywiście kwestia głębokości i ziemi. Przed przejściem na ST bardzo ważne jest doprowadzenie gleby do kultury - odczynniki pH. Wapno i pH to nie to samo Czajkowski zaleca aby co roku pod innym kątem prowadzić siew. 

[Tomek90]

Nie ma sposobu uprawy bez wad raczej, przyjdzie rok jak ten i stripa możesz w szopie trzymać. 

[ansu]

W ubiegłym roku testowałem ST 6 rzędy na 25cm i głębiej szerokość redlicy 6cm ziemia lllb Ciągnik 128KM pewnie pare zdechło 5.5t bez problemu. 

Jest też taka technologia, że zawsze uprawiamy te same pasy , ścieżki są na stałe we wszystkich uprawach. Lecz wymaga to precyzji GPS....

[sumek666]

@ansu pewnie chodzi o system stałych ścieżek technologicznych. System CTF. Stosowany głównie w Australii. Znalazłem również artykuł o Polskim rolniku. 

https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=http://rolman.com.pl/wp-content/uploads/2014/09/merged_document.pdf&ved=2ahUKEwjqv5Tu1NDYAhVlQpoKHYdoDH4QFjAAegQIERAB&usg=AOvVaw21vkgu4qWSaSoXDD3eVIkS

 

Jeśli możesz to powiedz jaki agregat i jaki ciagnik? Jaka roślina gleba? 

[Ogon988]

Jak robiłem testy mojego agregatu 3rzędowego 3x30cm to MF 255 (48km) jeździło się jak na pusto. Fakt do Czajkowskiego lub mzuri potrzeba troche mocy bo te dłuta co idą w ziemi nie robią jakiegoś dużego oporu tylko sama masa maszyny, tam są kolosalne zbiorniki na nawóz/ziarno + np. siewnik punktowy z tyłu do qq. Ja sam nigdy bym nie kupił agregatu tylko zrobił indywidualnie wedle własnych potrzeb - patrz agregat Wiesława Gryna

@sumek666  fakt, wapno po rozsypaniu wypadało by zmieszać ale znowu zniszczy się struktura gleby którą tworzyliśmy nie orając, obornik można zmieszać lekko talerzówką. Ogólnie zostawiając poplony/resztki pożniwne na powierzchni gleby tworzymy "nową warstwę gleby", gdzieś wyczytałem że po 15 latach uprawy zerowej przybyło 8cm warstwy ziemi na powierzchni.

Nie wiem czy wiece ale Strip-tillem można spełnić wszystkie uwarunkowania które daje nam orka. Generalnie jak widzieliście kiedyś kretówke na łące i tą ziemie to to jest najlepsza struktura gleby (gruzełkowata struktura , która się nie zaskorupia, jest napowietrzona itd).

Robicie tak jak pewien gość z zagranicy. Jeśli nie siejecie ozimych to na jesień mulczujecie poplon, wjeżdżacie agregatem strip till , można odrazu podać wgłębnie  PK bo zaleca się na jesień ,  wypinacie koła doprawiające. Dłuto wywala wam ziemie , miesza i zostawia taki pas skib .. - to zostawiacie na zime. W wyniku niskich temperatur woda w skibie zamarza i rozsadza te bryłki ziemi (identycznie jak się dzieje po orce), Na wiosne przed siewem 1 przejazd glifosatem w małej dawce i siew. Gleba w pasach jest jak po orce zimowej (po doprawieniu - gruzełki). Dodatkowo podajecie wtedy azot itd.  Jedyną  wadą jest to że na wiosnę musisz trafić w te rzędy.  W lutym jeszcze dokończe mój agregat i planuje nim zasiać tą pszenice , w 1 pasie zamierzam dać 2 redlice tak jak mzuri, jak to będzie to zobaczymy w marcu. Ja mam małe pola , max 2ha w jednym kawałku , u nas już każdy rezygnuje z gospodarki a nie powiem że w okolicy wszystkie gospodarstwa są "zacofane" - min. brak wiedzy dot. oprysków, jak skracałem zboża to sąsiedzi się pytali po co się to robi, niektórzy nawozów nie sypią bo twierdzą że KIEDYŚ dali nawóz a im nie urosło  .. . Ja mam bardziej górzysty teren więc u mnie uprawa bezorkowa tz. pasowa to konieczność , a jeśli to wyjdzie to rewelacja będzie

Edytowane 11 Stycznia 2018 przez Ogon988

[sumek666]

Francuzi z Kuhn mają agregat ST w technologii tak jak odpisałeś. Tutaj chyba będzie potrzebny GPS żeby trafić w te same rzędy. 

Ja nie stosuje ani ST ani uproszczeń na razie. Dopiero co przelałem gospodarstwo więc na razie zbieram teorie. Najpierw chce wprowadzić agregat 3 belkowy i nim wszystko uprawiać na płytko i głęboko . Niestety mam dreny pod konia i maksymalna głębokość i mnie to ok 30-40 cm więc glebosz odpada. 

[grzegorz18_05]

http://www.korbanek.pl/producent/sky/siewniki-bezorkowe/easydrill witam co sądzicie o rozwiązaniach typu siewnik Easy drill który ponoć ogranicza wschody chwastów dzięki minimalnej ingerencji w glebę ?

[ogrodnikm]

@Ogon988 ale masz teorię z tym mrozem w bruzdach haha

[Ogon988]

@ogrodnikm Niby na to się powinno mówić skiba bo bruzda to jest ten dołek , u mnie zawsze na to tak mówiono i teraz myle. Pozatym nie jestem z zawodu rolnikiem więc nie ma się co dziwić że sie myle

Edytowane 11 Stycznia 2018 przez Ogon988

[sumek666]

Uprawniony pas gleby moim zdaniem. 

[Ogon988]

https://www.youtube.com/watch?v=p3yidL85448 - o tym mówiłem we wcześniejszych postach , na wiosne macie pas uprawowy jak po orce

 

Edytowane 11 Stycznia 2018 przez Ogon988

[KrzysiekFM]

Parę lat próbowałem potrochu tj 10-15% gospodarstwa było bez pługa.

Zeszłej jesieni przeszedłem na 100%. I póki co jestem bardzo zadowolony. Z czego?

Wschody rewelacja! Lepiej niż zakładałem

Ale najważniejsze to że udało się wszystko obsiać. Wody w okolicy spało w ciągu 2017r 1860l/m2 !!!!! Gdzie norma wieloletnia dla nas to 500-650 ( mieszkam na pograniczu 500 i 650 i właściwie nie wiem na co się łapie) 

Miałem pole po łubinie glina wymieszana z piachem , sąsiad przez granicę miał pole po rzepaku glina wymieszana z piachem. Jedno i drugie 1x talerzowane.

Tego samego dnia ja gruberowałem na 23cm i on orał na podobną głębokość.  Mój gruber 2,3m i 8 pazurów 6cm szerokich. Prędkość w okolicy 7-8km/h ( na glinie brakuje mocy )

Udało się skończyć  uprawiać i zaczęło padać spadło tradycyjnie 20-25l.

Po kilku dniach rozpoczęliśmy próby siania pszenicy.  Ja z racji że nie mam siewnika talerzowego wysłałem na pole ojca MF255 z bronami fi12 by ruszyć skorupę. Obleciał wszystko bez kłopotu zanim skończył pojawiłem się z biernym AUS ( agregat uprawowo siewny) I zasiałem.

A co sąsiad?  Nawet się nie zbliżył to pola. Gdy siałem poprzeczniaki wjechałem na jego działkę  ale tylko raz.... mokra breja! Kolega naprawdę dba o ziemie ma nowy markowy sprzęt i nie ogarnął tematu. Dodam jeszcze że rok wcześniej pole głęboszował.

Dlaczego tak się stało?

Orząc lemiesz na jakiś czas zakleja wszystkie dziury kanały  w głąb profilu glebowego przy gruberze lemiesz zatyka to tylko na 6cm z 27-28 bo co tyle u mnie są grządziele.

A  jak czytam Wasze posty widzę że wiele osób miesza pojęcia- założenia tej uprawy.

Nie stosowanie pługa nie można nazywać uproszczeniem bo przecież w miejsce orki wchodzi inna uprawa a tak jak w moim wypadku doszły 2 uprawy gruber a wcześniej dodatkowy przejazd talerzówką. 

Nie stosowanie pługa nie ma wpływu oszczędności w paliwie U mnie głęboka uprawa pożera tyle samo paliwa szczególnie na ciężkich ziemiach. Doszło talerzowanie więc + 7-10l ale za to odeszło doprawianie gleby przed siewem  ( ale zdarzają się wyjątki ) - 5-7l

Nie piszczcie bzdur typu że z C360 nie da się  na głęboko bez pługa.  Zapewniam was że się da kolega tak robi  ja na małą skalę ale z sukcesami  robiłem to MF 255 nawet mam gdzieś fotki sprzętu i uprawy musiał  bym poszukać.  Największy problem to co powiedzą sąsiedzi! 

Tak jak parę osób pisze wiosną czeka mnie głęboka uprawa tego czego nie dało się uprawić jesienią. Zostały mi 5 ha  gliny na której było tak ślisko że gdy tylko gruber dotknął ziemi ciągnik się zatrzymywał. Od sierpnia udało mi się tylko to z talerzować i to też byle jak ...

 

[Tomek90]

Piachy można uprawiać jakoś ale cięższa gleba na głeboko uprawka to ciągnik bez przedniego napędu nie da rady, a już w ogole c360 także nie opowiadaj bajek. 

Po co 2 razy gruber puszczasz? 

[jacek1296]

Krzysiek jakieś herezje opowiadasz. Uprawa bezorkowa nie oszczędza paliwa? Przecież Cię za to zlinczują.

[tadi77]

całe pole zaorałem , w srodku został plac po stercie ze słoma nie pasowało mi to orac bo w srodku itd.stalerzowałem 2x było widac po kukurydzy ze na tym pacu po słomie jest gorsza ,dlaczego?

[KrzysiekFM]

Tadi bo talerzówka jest do płytkiej uprawy....

Jacek ja mówię o uprawie bezorkowej której celem jest poprawa struktury gleby a nie oszczędność paliwa. Jak coś zaoszczędzę to super nie to trudno.

Pierwsza rzecz prawidłowy płodozmian!

A potem po kombajnie z założenia:

Talerzówka z wałem  x2 lub talerzówka z wałem i ciężka brona np 20 po tym dopiero gruber.  Co niektórzy robią byle jak talerzówkę i pług i potem sieją więc nie zaoszczędzę...

Tomek 90 skoro glinę da się C360 orać to czemu nie da się robić tego bezorkowo?   Tu masz fotkę mojej pierwszej sochy   Ferdek ciągał 4 pazury na 25cm. Niestety wywaliłem fotki pola. Pazury rozstawione dość szeroko  tj 27-27-80-27-27 czy tak jakoś Po zawróceniu pod ciągnikiem  było uprawione gruber uprawiał  to co wczesniej zostało ominięte i to obok czaicie, taka uprawa w paski   Pług stawia podobny opór.  Ale to było dawno temu... 

Dziś mam  inny  zestaw. Parę glin zeszłej jesieni udało mi się uprawić  i powiem wam tak że porządny gruber w glinie zrobi lepszą robotę niż pług.  Po gruberze mogę siać a po pługu  nawet przy ciąganiu np cambela czasami nie było szans. Gruberem w naprawdę  trudnych przypadkach  mogę poprawić i przejechać jeszcze raz a pługiem?  Pługiem hmm  trzeba jechać 4km odczepić go zaczepić jakieś cudo które porozrywa glinę zanim  wyschnie....  Na moich ziemiach  zostawienie nie doprawionej gliny czasami na dzień dwa to strzał  w kolano.  I wieczny problem co ciągać za pługiem  by móc  to zostawić  na dzień czy dwa jak słońce pali?  Odczepiałem i doprawiałem  najlepsza był brona 20 z wałem ale to trzeba robić na świeżo ale to też mi się nie podoba  bo świeża glina pod kołami się zbija tak i okazuje się że znów jest zbita a pług dał tyle że przykrył  resztki pożniwne i da się  w to siać.

Oszczędności...... zakup sprzętu. Ile kosztuje obrotówka z zabezpieczeniem nonstop i zestawem wałów doprawiających a ile kosztuje gruber z takim zabezpieczeniem?

Przy założeniu że mamy ciągnik 125KM różnica w cenie przekroczy 50% czyli jakieś 25tyś. Gruber z wałami jest na tyle prosty w konstrukcji i wykonaniu że można go samemu ładnie  posklejać za 10 tyś  a spawać pługa nikt się nie podejmie.  

A jak orać pola o nieregularnych kształtach np1 ha działka która ma kształt dwóch bułek połączonych rogalem? Obrotówką ciężko ogarnąć, a takie pola mam.

Plony? Po 4 latach prób nie widzę różnicy.  A plonami się nie będę chwalił nie mam się czego wstydzić 

Nie uważam się za fachowca w tej dziedzinie. Uważam się za kolejną osobę która widzi więcej plusów niż minusów i której jak na razie się udaje.  Dodam że mam  35 ha  same stare graty i sąsiedzi patrzą na mnie jak na szaleńca ... ojciec emeryt też.

[Gość]

4 godziny temu, jacek1296 napisał:

Krzysiek jakieś herezje opowiadasz. Uprawa bezorkowa nie oszczędza paliwa? Przecież Cię za to zlinczują.

Jeśli ktoś myśli o bezorkowej tylko ze względu na oszczędności w paliwie to niech se nawet d*py nie zawraca. Do uprawy bezorkowej trzeba dorosnąć, ona absolutnie nie ma na celu generowania oszczędności w paliwach.

4 godziny temu, tadi77 napisał:

całe pole zaorałem , w srodku został plac po stercie ze słoma nie pasowało mi to orac bo w srodku itd.stalerzowałem 2x było widac po kukurydzy ze na tym pacu po słomie jest gorsza ,dlaczego?

Może być 1000 powodów które do tego doprowadziły. Pierwszy z brzegu zniszczona struktura gleby, pole zjeżdżone ubite przy stercie 2 razy. Raz podczas układania dwa podczas zabierania. Drugi z kolei azot glebowy wyczerpany do zera przez mikro organizmy ucztujące w pozostawionej materii organicznej.

[Tomek90]

@KrzysiekFM orka 60tką gliny to nie orka bo tylko się skrobie, ten ciągnik po prostu nie ma uciągu żeby wykonać tą robotę jak należy. 

Zboże po zbożu tez bezorkowo? Taki głębosz jak u ciebie słabo miesza resztki raczej. 

Ja wchodzę w tą zabawę ze względu na poprawienie wschodów roślin i zaoszczędzenie czasu. 

[Mateusz1q]

50 minut temu, damianzbr napisał:

Jeśli ktoś myśli o bezorkowej tylko ze względu na oszczędności w paliwie to niech se nawet d*py nie zawraca. Do uprawy bezorkowej trzeba dorosnąć, ona absolutnie nie ma na celu generowania oszczędności w paliwach.

Może być 1000 powodów które do tego doprowadziły. Pierwszy z brzegu zniszczona struktura gleby, pole zjeżdżone ubite przy stercie 2 razy. Raz podczas układania dwa podczas zabierania. Drugi z kolei azot glebowy wyczerpany do zera przez mikro organizmy ucztujące w pozostawionej materii organicznej.

Sorry ale pieprzysz jak potłuczony. Dla mnie to tylko oszczednosc na czasie i paliwie. Po 100 hektarach kukurydzy na kiszonke jest siana pszenica bezorkowo. Terrano i siew, oszczędność, na paliwie 10l na hektar wzgledem orki. Nic wiecej nie potrzebuje

Edytowane 19 Lutego 2018 przez Mateusz1q

[jacek1296]

Widzisz damian, zaczyna się.

[KrzysiekFM]

Tomek 90 ten głębosz to historia...  Zboże po zbożu się  da, trzeba tylko mieć czas.  Powiedzmy zbiór pszenicy 8 sierpień siew żyta 15 wrzesień. Talerzówka i potem niszczenie samosiewów broną talerzówką bądź w ostateczności z oszczędności glifosatem 360sl x 0,5l ha.  Pół litra wystarczy......  Powiem że  efekt bezie lepszy niż po razowej orce.  Zdarzało się że dawniej robiłem takie  numery ( jakaś szybka dzierżawa ) i po pługu pszenica wyłaziła...

damianzbr chylę czoła przed ludźmi którzy tak mówią .

Co do tych 10l na ha Jak komuś wychodzi tak to fajnie. JA powiem tak że przy płużnej uprawie też można zrobić -10l  ba pewnie -20l po kombajnie zostawić potem zaorać i zasiać....  A gdzie niszczenie chwastów samosiewów?  No pewnie można np rzepak potem pryskać 3x na jednoliścienne 3 x 60zł......  Powiem tak  nie warto się kłócić ile kto zaoszczędził warto przekonywać niedowiarków ...