Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

co kolwiek z zachodu nie z Samaszu ja mam inną z Samasz 1,85m bębnowa ludzie już chyba z 5 wałków pionowych się ukręciło a czeską mam 14 lat starszą i nic tylko noże już się bebny prawie całe wydarły i nawet olej nie wymieniany Samasz nie nie nie, nie dbają o klienta i nie mają materiałów dobrych.

Opublikowano

Miałem brać samasza 1,65m ale 7 tyś za zwykłą bębnówkę!!!!! :D:D znajomy wzioł takiego samasza a ja zwykłe rzemiosło na targu kupiłem za 3100zł i znajomemu ukręcił się wałek i w mojej a w mojej nawet szybciej serwis zadziałał :) i moja kosi i ten samasz kosi a mam świadomość że niech nawet połowe tego pochodzi co samasz to i połowe kasy wywaliłem.

Czy samaszu czy famarolu czy made in stodoła (np. ze zbuczyna są dobre rzemieślnicze) to bębnówka to przeżytek i badziewie i sama konstrukcja jest taka ze to nie może być trwałę, więc jeśli ktoś szukakosiarki na szybko to co kolwiek bębnowego najtaniej, a jak chce mieć dobry sprzęt to zbierać hajs na dyskówkę :)

Opublikowano

posiadam dyskowa z Samaszu 2,5m po przepracowaniu ok 1000ha bo wymiany były ślizgi a nie jest to tania sprawa biora pod uwage z jakej stali zostało to wykonane, a co za tym idzie to powino wytrzymac 100tys ha !!!! a wiec kazda zachodnia byle nie z samaszu

Opublikowano

U nas tez Samasz nie sprawuje się najlepiej (3 sezony, 2,1m, bębnowa), talerze ślizgowe się odkręcają, rama od wieszania na TUZ była już spawana (pękła prawdopodobnie od transportu w pozycji bocznej), jeden wałek pionowy był naspawywany i toczony. Za 9tyś. to ja przepraszam bardzo...

Opublikowano

Ja mam samasza 2.10 m hydraulicznie składaną i ze spulchniaczem pokosów to ten zgniatacz wogóle się nie nadaje bo się zapycha a tak ogólenie kosiarka ma 3 lata skosiła gdzieś ok 700 ha i jak narazie mi uszczelki wywaliło i olej leci ze skrzyni ale zrobiłem. Sąsiad ma też 2.10 m Samasza to po skoszeniu 20 ha paski klinowe mu zerwało. Wiec bym nie polecał :D

Opublikowano

to ja się dołącze :D mam samasz 2,1 pierwszy wypust 2001 r czyli 7 sezonów jakieś 60-80 ha na rok czyli 420-560 ha obrobiła i tak na koniec na szczęście sezonu w 2007 r rozleciał się talerz roboczy popękał na około śrub drugi też dodatkowo rozleciał się też bęben no i 2 wałki pionowe do napawania na dole gdzie są łożyska od talerza ślizgowego,olej ciekł bo śruby się polużniły od pokrywy dodatkowo pekła skrzynia obok wejścia wału napędowego do skrzyni.Super reklama co :D ,czeska 165 wytrzymała 15 lat tej roboty bez żadnych napraw (tylko łożyska od wału no co przekażnik się zakłada ,no i trzymaki,paski) czyli jakieś 800-1100 ha. Ogólnie stal słaba ,trzymaki to 2 lata i koniec szczególnie na tylnym bębnie :) ,dośc ciężkie są dyskowe sąsiad ma to mówi że na żłożonej na bok ciągnikiem macha a ma mtz 105 w wiosce ten sam traktor chodzi z zagraniczną dyskową to lżejsza jest

Vektor dośc długo ci chodzi chciałbym by wytrzymała tyle u mnie

Opublikowano

No to czym kosić? może zwykłą kosą mamy machać? :D

Chociaż sami przyznajcie że łąki macie nierówne i wogóle ostro poganiacie z tymikosiarkami?

A co z innymi firmami jak preria z sipmy, czy alka z famarolu?>

czy wogóle warto kupować jakąś polską dyskówkę?

 

 

ps. czy da sie przerobić jakoś zwykłą kosiarkę 1,65m tak żeby mogła współpracować z dużo szerszym ciągnikiem?>

czy dokupienie przodka od samasza załatwiło by sprawę, bo za mf 255 idzie zaraz za śladem i mogła by iść dalej od ciągnika, a co z ciągnikiem którego koło będzie szło z jednej strony 17cm dalej jak w mf 255 to w jaki sposób odsunąć tą kosarkę najlepiej ze 20 cm?

czy ktoś współpracuje z samaszem poszerzanym ciągnikiem, np. o rozstawie 1,6 - 1,7m i szerokich oponach?

Opublikowano

heh ja do swojego farmera podczepilem tą co teraz mam z famarolu 1.65 stara to wogole mi nie pasuje koła za szerokie ;p musze ciagac c360 ;p czas na zmiane ;]

Opublikowano

Ludzie... za przeproszeniem pier.... bzdury jak mało który... zapinacie ciągniki ponad 120kM do kosiarki , w której moc jest potrzebna na 60...80kM, <_< jeździcie po łące lub na trasie z gazem do dechy jak na pożar wiejskiej dyskoteki.. aż wskazówka obraca sie na drugą stronę.. <_<

Ja użytkuje tą kosiarkę 5 lat i nic... tylko nożyki zmieniam, olej wymieniłem, 2 smarowniczki nasmaruję 3x w sezonie (60ha łąk co roku) i gites robota. Szukacie winy u producenta, bo tak najłatwiej - wiadomo kogo sprzęt..nikt nie jest idealny, zawini składajacy podzespół i sypia się opinie.. nie jestem za SaMaszem ani przeciw tej firmie. Na zdrowy rozum poszukajcie winy po sposobie użytkowania danej maszyny a później wnoście pretensje ....

Rzemieślnicza kosiarka to dla mnie to samo co "Made in China", kupują bo nie ma alternatywy co do lepszej jakości. zachodnie? moze i fajne, ale do czasu jak z ciągnikami z elektroniką, zależnie gdzie i kto dane urządzenie użytkował... ;-)

  • Like 1
Opublikowano
Miałem brać samasza 1,65m ale 7 tyś za zwykłą bębnówkę!!!!! <_< :P znajomy wzioł takiego samasza a ja zwykłe rzemiosło na targu kupiłem za 3100zł i znajomemu ukręcił się wałek i w mojej a w mojej nawet szybciej serwis zadziałał <_< i moja kosi i ten samasz kosi a mam świadomość że niech nawet połowe tego pochodzi co samasz to i połowe kasy wywaliłem.

Czy samaszu czy famarolu czy made in stodoła (np. ze zbuczyna są dobre rzemieślnicze) to bębnówka to przeżytek i badziewie i sama konstrukcja jest taka ze to nie może być trwałę, więc jeśli ktoś szukakosiarki na szybko to co kolwiek bębnowego najtaniej, a jak chce mieć dobry sprzęt to zbierać hajs na dyskówkę :lol:

No właśnie, drogi gips ta dyskowa, ale z kretowiskami łąka to już będzie problem z koszeniem..

Opublikowano

Mogę porównać 3 kosiareczki: <_<

 

1. Samasz 2.1 dyskowa chodzi u znajomego z Ursusem 3512 i ciągnik ma bardzo ciężko, w gęsej trawie 1 szosowa <_<

3. Samasz 2.1 bębnowa chodzi u znajomego z Zetorem 7340 -80 koni i 3 wałki już ukręcone + jakieś drobne remonty :lol:

2. Vicon 2.4 dyskowa chodzi u mnie z 3512 -kosze 2 szosową :P

 

Podsumowując to kosiarki Samaszu dość ciężko chodzą :angry: Radze pytać o zachodnie odpowiedniki :D

Opublikowano

Coraz bardziej przekonywuję się do dyskówek, tylko brak kasy...

 

 

ps. dziś polską 1,65 i 3512 kosiłem 3H i szedł jak szalony w gęstej trawie (brak różnic między 2 a 3 w koszeniu, tylko wydajność sporo większa <_<

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Artur312
      Witam kupiłem oto taki orkan i mam tablicy znamionowej zabardzo nic niema  a nie umiem znajsc modelu jaki to jest ? Na gogle nie znajduje . A muszę noze w niej wymienić. Może ma ktos taki lub zna kogoś.  I pomoże w temacie z góry dziękuję za odpowiedźi




    • Przez arty
      Kupiłem używana kosiarkę bijakowa Vortex z bijakami na szelkach.. Noże te są mocno stępione, praktycznie krawędzie są okrągłe - zdjęcie nizej. W niedużej trawie kosiarka daje radę, w większej nie docina i ciągnik ma wyraźnie ciężej. Bijaki nie są niby drogie  - około 15zl za szt można znaleźć, ale jest ich około 50szt  i to już robi kwotę.... Nowe też się stępia... Co robicie z takimi nożykami, ostrzycie je, jeśli tak to jak i do jakiego zużycia, jeśli kupię nowe to co ile ostrzyć?



      Tak powinien wygladac ten bijak  ...:

    • Przez proximaplus
      Witajcie mam pytanie do osób posiadających kosiarki poettingera szczegolnie novadisc,mianowicie czy dla was też grzeją się(mocno) przy obrotach 1600 przekładnie w takiej grubej trawie?
    • Przez użytkownik543
      Witam kosiarka dyskowa pottinger novacut 265H co może być przyczyną grzającej się przekładnia że nie można jej dotknąć tak się nagrzewa dodam jeszcze że kosiarka głośno pracuje 
    • Przez użytkownik543
      Witam kosiarka dyskowa pottinger novacat 265H jaki może być powód grzającej się przekładnia nie można utrzymać ręki  dodam też że kosiarka głośno pracuje 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v