przemek28_28

A za 30 godzin tygodniowo 8000?🤔🤔🤔🤔

I

U mnie naprzyklad zawsze po rzepaku idzie wapno, bez orania, we wrześniu idzie po talerzówce pszenica. Jestem przeciwnikiem wapnowania i głębokiej orki.

A jak maja nie padać? Jak człowiek ma ponad 20 lat doświadczenia przy cielakach i trafił mi sie taki osobnik który ma juz 3 tydzień zapalenie płuc, gdzie dwóch wetow juz go uśmierciło a on ciagle walczy a ja z nim. Od 6 lat nie milem upadku i chce to utrzymać. A jak ktoś nowy to moze sobie zamówić wizytę co 2-3 dni jak nie ma doświadczenia.

A zapłacił za poprzednie?🤔

Dziś dzwonili z chemirolu i saletra po 2800 mocznik 3500 netto,

Ja powiększam systematycznie na miarę możliwości, trochę ha, trochę maszyn ale bez szaleństwa ze wpierdole sie w kredyt na 1 milion i bede sucharki jadł. Trzeba mierzyć siły na zamiary, dla dużego gospodarstwa milion czy 2 kredytu to pikus a dla innego 300 tysiecy to juz granice mozliwosci.

Sołtys ja wychodze z założenia ze jak mam 200 złotych w lewej kieszeni i przełożę to z 5x z lewej do prawej to i tak nadal bedzie to 200 złotych. Zgadzam sie w 100%, ale w Polsce nie dogadasz sie na wspólna maszyne. No dobra, odejmij sobie 50 złotych na zarobek.

Nie musisz nic wzmacniać, przy tego typu towarze nic nie pogniesz. Ziemniaki ładnie sie zsuwają, HL albo HW miały takie blokady na burty ze otwierały sie do poziomu podłogi i wzmocnienia były tylko na końcach.

Z Toba nie gadam bo odpisujesz tylko na to co ci sie podoba, w temacie nawozów tez sie wymądrzles aż wkoncu zamikles wiec jaki sens polemiki z toba? Nie zginęło, ale to trochę zakrzywia wynik ekonomiczny z bydła na ,,+”. mnie uczony ze powinno sie liczyc tak jakbyś wszystko musiał kupić do wyhodowania opasa i wtedy masz czarno na bialaym dochód. to tak jak licza we wszystkich zestawieniach uprawę 1ha zboża, gdzie orka jest np 300 złotych za ha (amortyzacja i wszystko jest wliczone) a ja sobie sam zaorze za 100to mam liczyc 100? Ciagnik, pług, materiały eksploatacyjne z nieba wszystko spadło? Ale według twoje teorii powinienem liczyc po 100 bo tylko paliwo….

Nie sam sobie, chodziło mi o to ze jeśli np 1 tona jęczmienia jest np 1000 złotych w skupie to powinno sie liczyc jako 1000, bo równie dobrze mógłbyś tego przez byki nie puszczać i mieć tez pieniądze. Bo 4 kg jęczmienia i 0,7 rzepaku to juz jest 5 złotych. Ja nic nie pisałem o sprzedazy sobie samemu.

No ale zbiże liczy sie tak jak mógłbyś je sprzedać, inaczej to lekkie oszukiwanie samego siebie, kukurydze tez trzeba przyjąć jakaś wartość ziarna i przeliczyć na kiszonke, bo te 7 złotych to nie ma opcji sie zmieścić po cenach rynkowych, bliżej 9-10 Zreszta nie ważne…. bylem ciekaw a juz wiem jak liczysz.

😎😎😎😎😎

A mógłbyś rozpisać co i jak? Pisałeś gdzieś ze dajesz 4 kg jęczmienia i 0,7 rzepaku na glowe/dzień a to juz daje koło 5 złotych, a gdzie reszta?

No, tylko na te 5k na czysto tez trzeba więcej niż jednego byka sprzedać….. @Cybulek17 jaki masz teraz koszt żywienia dzienny byka?

Mądrego to zawsze dobrze poczytać….

Tanio ta sianokiszonka…. przeciez to nawet na koszty braknie, chyba ze ktoś chciał sie pozbyć

Wiesz gdzie Słupca a gdzie Płońsk? Bo z tego wpisu raczej nie.

Ale ja nie pisze ratach teraz, pisze o tym ze obniżka podziałała na ruch na skupach, panika

Dziś w okolicach slupcy w Wielkopolsce jadąc droga od konina na wrześnie to chuba minąłem z 15 ciągników ze zbożem albo wracających juz na pusto. takze obniżki podziałały.

Działanie na panikeę, licza ze ludziska zobaczą wzrosty i sie rzuca na zakupy

Pszenica przynajmniej jeść nie wola i może leżeć.

Trzeba było gnać jak była po 1500 a nie czekać na 2000🤣🤣🤣🤣, było wiadomo ze kiedyś to jebnie.

Pamiętaj ze podnoszenie stop procentowych dotyka każdego, nawet ciebie jak nie masz kredytu, bo naprzyklad piekarnia z której kupujesz chleb miała kredyt- idzie jej w gore rata to na kogo przeniesie koszty?

@wojak1986 15 lat w tym siedzę, juz były mega problemy w mojej branży, zawahania, wstrzymania inwestycji itp itd tylko jak sie wymądrzasz zobacz jak za***rdala sprzedaż mieszkań, domów w patodeweloperce. Ni chyba nie myślisz ze ktoś z młodego pokolenia wprowadzi sie do mieszkania nie wykończonego w pełni za miliony monet? Wiec czym trzeba to wszystko wykończyć. A dla mojego kawałka tortu z tej całej budowlanki rok kończy sie -20% no i co???? Nikogo nie zwolnili. Nie martwię się o moja branże tylko o rolników tutaj w tym o siebie. Z pracy nie dokładam do gospodarstwa także spokojnie, były plany zakupu ciągnika pomocniczego i jakieś przyczepy ale narazie te plany musza poczekać, mimo rosnących cen tych artykułów, a nie wpieprze sie w kredyt w tych niepewnych czasach.