Skocz do zawartości

tlewandowski

Members
  • Postów

    603
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tlewandowski

  1. było 326 zmniejszyli na 239,6 ale to dopiero połowa prawdy bo w koperta na strączki jest stała na cały kraj o ile pamiętam to liczona stawka będzie przy 140tyś hektarów i obawiam się że będzie mniej niż w tym roku u nas w okolicy duże gospodarstwa po 200-300ha siały grykę żyto owies głównie tylko pod dopłaty często nawet nie kosili tego a w tym roku z tego co wiem wszystko będzie w strączkach i później poplon po tym. taki sobie plan obmyślili żeby wziąć dużo dopłat a przy tym nie wchodzić w ekologie
  2. jakie wydajności można osiągnąć i jaj ze spalaniem?
  3. no to cena niezła liczą na duże zainteresowanie strączkami odmiany tradycyjne ( niesamokończące ) charakteryzują się rozgałęzianiem roślin, mogą nierównomiernie dojrzewać odmiany samokończące nie wytwarzają rozgałęzień ( tworzą strąki na pędzie głównym), równomiernie dojrzewają ,nie mają skłonności do przedłużania wegetacji i do pękania strąków samokończące najczęściej wymagają trochę większej obsady z powodu braku rozgałęzień bocznych oraz mają trochę większe wymagania glebowe
  4. rozsiewacz nawozu 200kg/ha łubinu i płytko talerzówka sprawdzone u siebie ale tak tylko pod dopłaty można bo plonu to nie będzie z tego później zaorać i zboże zasiać tak robią duże gospodarstwa pod dopłaty
  5. chłopie zajrzy na mój profil nawet konto firmuje swoim nazwiskiem i podaje miejscowości gdzie mam gospodarstwo nie mam nic do ukrycia tucze dla firmy x i poza tym nie mam nic z nimi wspólnego nigdy nie pisałem że biorę premie rozwojową czy też modernizacyjną wtedy tego jeszcze nie było jak ja modernizowałem tuczarnie mam częściowy ruszt budynek modernizowany w 2002 i w 2010 roku razem na 1500szt budynki i większość ziemni jest moją własnością nic nie reklamuje i nikogo nie namawiam i nie wciągam do żadnej korporacji wszystko co pisze poparte jest moim doświadczeniem i praktyką a nie teorią i gdybaniem co by było gdyby. o lotach kosmicznych nie pisze i nie teoretyzuje nawet bo nie mam o tym pojęcia zielonego a optymistą to jestem masz racje dlatego będę budował tuczarnie od razu na 2000szt bo trzeba się rozwijać i wykorzystać trochę pieniędzy z nowego prowu a nie narzekać i marudzić że nic się nie opłaca i najlepiej jechać za granice i pytać tylko jak żyć
  6. ruszty na pierwszej części mam zakładane w 2002 roku nie widzę żeby na razie coś złego się działo z nimi w paszociągu po 8 latach przy okazji wydłużania go wymieniłem część rur spirala została ta sama ,częściej wytrze się kolano dodam jeszcze że przechodzi przez ten paszociąg ponad 1000 ton rocznie dogrzewam przy wstawieniu jeśli przypada w zimie i jest tak -15 ale to tylko 1-2 dni dopóki się temperatura nie ustabilizuje ważę oczywiście wszystko warchlaka pasze i tucznika jak wyjeżdża to jest podstawa koszty oczywiście są ale bez przesady nie jakieś kosmiczne sumy
  7. rozwojowej za 1000 stanowisk jest 1166zł miesięcznie wypłacane przez 120 miesięcy to daje 140tyś za 10 lat na pewno starczy to na wodę i prąd bo mam u siebie podliczniki na tuczarni
  8. oczywiście że amortyzacji budynku nie można liczyć tylko na 10 lat po drugie odsetki nie 320 a bliżej 170 po trzecie jeżeli gnojowica dla kogoś jest odpadem i kosztem no to sory ale przegięcie to jest trzeba ją doliczyć do zysków znam ludzi którzy nawożenie opierają w 70% na gnojowicy. a patrząc z drugiej strony w ostatnim czasie firma x pozyskała 81tyś miejsc do tuczu w większości są to nowe budynki czyli ci ludzie którzy w to inwestowali są idiotami i nie mają w domu kalkulatorów tak?
  9. niech każdy liczy swoje wtedy będzie ok.
  10. przecież wszystkie warunki z grubsza były tu już opisane przez tych którzy tuczą co byście chcieli jeszcze wiedzieć ciekawego? chyba nie myślicie że przedstawiciel będzie negocjował umowę z rolnikiem na forum no bez przesady a dyskusje czy jest się najemnikiem czy mordercą gospodarstw rodzinnych to każdy sobie sam przemyśli i sam zdecyduje rozterki moralne to nie to forum panowie
  11. 900tyś kusi ale to jest śliski temat przynajmniej tak mi wychodzi z moich obliczeń same lochy to jest duże ryzyko nawet jak cena będzie nie opłacalna to trzeba będzie i tak produkować moim zdaniem musiała by być do tego przynajmniej warchlakarnia żeby w razie potrzeby można trzymać tak do 40kg. a w ogóle to powinny być pieniądze na cykl zamknięty takie jest moje zdanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v