-
Postów
1023 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez chuck00
-
Mój wuja ma 77lat, zdrowie jak koń, nie dogonisz gościa. Co najmniej 400szt bydła mięsnego, dużo ziemi i planów jeszcze na 20lat. Było jeszcze 1000 świń, ale skasował 🙆 Większość sam ogarnia oczywiście 😅
-
Kolega ma roboty, więc pytam co i jak. Wszystko git, krowy same się doją, nic nie trzeba robić, podganiać do doju, normalnie bajka. Pytam jego żonę, wszystko ok ale te 10% stada samo do robota nie przyjdzie. Ogólnie na plus.
-
Brutto może i tak...
-
DeHaus ma skład raczej śmieciowy, w okolicy od nich odeszli bo cyrki się działy, zwroty paszy itd.
-
Znajomi stosują i jest ok, ale sprawdzałem skład gdy szukałem dla siebie i dominuje DDGS, słonecznik też lubią dołożyć. Na plus, że żywieniowiec ogarnięty. Póki co nie biorę od nich, ale w przyszłości różnie może być.
-
Pula pieniędzy na kredyty rozeszła się w kilkanaście sekund, także w okolicznym BS nie dostaną na to złotówki. Odświeżyli stronę i kasy nie było.
-
Jeśli ma się czas można robić, ja policzyłem u siebie to cenowo wychodzi prawie tak samo lub na korzyść gotowej. Mam na myśli 22-24% białka i 7-7,2MJ. Tylko trzeba zwracać uwagę z czego jest zrobiona, bo skład między producentami mocno odbiega. Tak wiem, swoja jest naj, ale ja już nie mam na to czasu.
-
Mlekovita codziennie wozi do centrali po 400km i więcej z oddziałów z Wlkp.
-
Do skutecznego zwalczania interwencyjnego nie ma skutecznego środka. Możemy jedynie próbować prewencyjnie.
-
Będę przechodził z paszy własnej na gotowca i teraz pytanie w którą firmę celować, a jest ich sporo. Obecny dostawca dodatków do treściwej nie produkuje pełnoporcjowej. Tak, wiem własna jest najlepsza, bo wiesz co masz itd. Nie mam już czasu na śrutowanie i mieszanie, mobilna mieszalnia nie rozwiązuje do końca problemu, bo to też trzeba dopilnować, dostawy soji, rzepaku itd rozładować i czasowo wyjdzie podobnie. Uczciwych ludzi do pracy brak, zostali tylko nafciarze. Wracając do meritum myślałem nad Neorol, Sano (Lactoma - chyba najdroższa na rynku, ciekawi mnie ten fenomen 🤣), może Tasomix. Neorol ma dobre opinie w terenie, z każdym chce pogadać i zobaczyć co ma do zaoferowania. Jeszcze Nutrena się dobija, ale jak wiemy Cargill też nie jest tani. Ważny jest doradca żywieniowy, aby kitu nie wciskał. Jakieś sugestie?
-
Mlekovita tł 4,32 bi 3,48 ilość poniżej 20k 2,38zł brutto. Mlekpol nieźle odjechał z ceną.
-
Zawsze można zadzwonić do labo i zgłosić dodatkową próbę na parametry. Przeważnie wychodziły lepsze. Parametry z jednego udoju a z czterech przeważnie wychodzą inne, tak było u mnie. Niemniej nie mam zamiaru bronić tych kombinatorów, nie zasłużyli na to🤣
-
W samym powiecie krotoszyńskim PKR jest 30 projektów na obory, więc mleka nie zabraknie. Kolega kilka lat temu budował oborę na 2 roboty, dzisiaj pracują już 4. Mleczarnie wożą mleko po 400km i się opłaca, żeby tylko było co wozić.
-
W mojej okolicy było to dość popularne rozwiązanie, przynajmniej jakiś czas temu, zdarzało się wciskanie abonamentu na siłę. Zbyt wiele osób potwierdziło to info, lub teksty "lepiej mieć trochę mniej, a święty spokój". Czasem to "trochę" to było 20gr. Ręce opadają...
-
Oddajesz mleko do Koła? Jeszcze działa u kierowców "abonament" przy pobieraniu prób? Inaczej wyniki potrafiły wychodzić bardzo niekorzystne.
-
W naszym rejonie jest zagłębie kaczek na jaja, znajomemu drugi rok z rzędu wycieli wszystko przez ptasią grypę. Ostatnio po podaniu leków zaczęło się poprawiać, ale to nic nie znaczy bo przepisy są jakie są. O leczeniu i jego możliwościach mówił mi wet.
-
Przy ptasiej grypie też wszystko się wybija, a można leczyć. Podanie leków, 2tyg przechorują i wracają do zdrowia, tylko najcięższe przypadki padają. Dziwne, że dzikiego ptactwa nie kasują, one też chorują bo grypa była zawsze. Z pryszczycą zrobią podobnie, wytną w pień i po sprawie...
-
Znajomi mają kilku letnie Akpile od nowości, nie pamiętam symbolu ale 120km do 4 to miało - tak twierdzi właściciel, ustawić potrafi. Sama jakość orki w porównaniu do np Unii na odkładnicy Long też na minus.
-
O pracownika do najprostszych prac jest ciężko, a gdzie jakiegoś odpowiedzialnego. Za 30zl/h nafciarze kręcą nosem i po 2h pracy jest do niczego. Szkoda nerwów na patologię.
-
Dzisiaj miałem wizytę przedstawicielki Lactalis, mleka szukają, a konkretnie dostawców Koła. Skoro już była to spytałem o cenę, przy 4,40tł 3,40bi i dostawach ok 20k miesięcznie wyszło 2,14,zł netto. Przedziałów ilościowych podobno nie mają, ale do każdego zakładu daleko. Któryś z Was potwierdzi taką cenę?
-
Tasomix, Piast Pasze, Adros Pasze Pszenica 680-700zl netto Pszenżyto 620-650zł netto
-
Na chwościka pryskamy gdy są odpowiednie warunki pogodowe dla rozwoju choroby, a nie gdy już widać kropki na liściach. Wtedy mamy już 2 tyg chorobę na roślinie. Tyle w teorii, każdy zrobi jak uważa. Dzisiaj pierwszy większy deszcz od maja, póki co 20mm i ma dalej padać. POS
-
Dziwię się osobom sprzedającym słomę, albo wymiana za obornik albo niech w glebę idzie.
-
Rozumiem, że paski są w porządku? Niby pierdół, a czasem wystarczy.
