Witam wszystkich powinno byc tak , przekrecasz kluczyk na kontrolki wciskasz przucisk od grzania świec aż spirala w oczku się zrobi czerwona i kręcisz rozrusznikiem trzymająć wciśniety przycisk, świeca powinna zaskoczyc. Przekrecając kluczyk w stacyjce na kontrolki (pierwsza pozycja) dajesz prąd na przycisk od podgrzewania świec, spirala sie nagrzewa oczko też i w momencie krecenia rozrusznikiem otwiera się zawór w świecy który puszcza paliwo najuż rozgrzaną spiralę i powinien powsstac płomien. Tak to powinno działac , u mnie wszystko mam sprawne ale przy duzym mrozie np -14 nie zawsze powsttanie płomień, byc moze mało rozgrzewa sie spirala bo wiadomo napięcie na akumulatorze spada podczas mrózów.i traktor nie odpali ale czasami jak zadziała to odpali dośc dobrze .Wkurzyło mnnie to odpalanie ze świecy płomieniowej bo raz działa raz nie i wspawałem w kolektor ssący w tą część metalową rurę zjakieś Fi 60 mmm z gwintem i zaślepka na koncu , i teraz przy odpalaniu daje mu ogień ( tzw kopciuch) traktor w najwiekszy mróz odpala po przekreceniu 2-3 razy , wystarczy odkrecic reką dekielek podłozyc płomien i zakrecic rozrusznikiem i cyk odpalone 1 min i traktor chodzi bez męczenia aakumulatorów i rozrusznika .Chyba najlepsze i najszybsze odpalanie .