-
Postów
1659 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez 20CBR12
-
Co do zbytu to jak wyscie tu radzili w żniwa ile to zrobicie w grudniu./lutym to cała reszta polski wozila na potęgę na skupy żeby zwyczajnie przeżyć po bardzo trudnym 2017/2018 roku (trochę nawozilem w tym roku i swojego i po usługach na skupy) i wszędzie przynajmniej w wlpk było to samo, pod koniec żniw nie było juz gdzie wozić towaru bo wszyscy byli zasypani a przynajmniej ci którzy lepiej płacili, teraz pewnie ceny w górę na słupach nie wcześniej niż się towaru pozbeda czyli jak na moje oko to gdzieś marzec /kwiecień trzeba liczyć na nieznaczne podwyżki. To oczywiście moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać.
-
Prawdopodobnie to nie polifoska tylko ruski polidap, bo on właśnie przypomina do złudzenia polifoske. U mnie póki co ceny na azot kosmos i nie będę kupował za tą cenę, w myśl zasady i tak przeje...ne i tak a jak jeszcze bardziej podrozeje to ile 100-150 zl w lutym to wtedy kupię. Tak naprawdę potrzeba mi jeszcze tylko kiseritu i azotu w granuli saletra/mocznik no ale sobie poczekam...
- 2346 odpowiedzi
-
- nawozy sztuczne
- polifoska
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Masakra z tą konkurencją u mnie agregat aktywny i powyżej 150 zl/ha nie będzie żadnej roboty, może to i dobrze przynajmniej mam święty spokój, poniżej 180 nie hacze maszyny, dzisiaj byłem na stacji benzynowej to póki co podwyżek ON końca nie widać...
-
Serio? Praca na cpn to 1920 h rocznie o ile masz szczęście i prace w systemie trzyzmianowym nie po 12h a na tych 96 ha to ile h chcesz robić 400 500 no max 600h to jak dla mnie zupełnie wielkości nie porownywale jednak warunek jest prosty trzeba mieć odpowiedni sprzęt żeby te 96 ha obrobić bo jeśli tu faktycznie 1000h nabijesz to napewno lepiej na stacji pracować bo w tym przypadku to i te 1500z ha to by za mało było
-
Ja widzę że wy nową matematykę tworzycie, bo jak to jest jeśli ktoś pisze ze przy wysokiej dzierżawir zostanie mu max 500 zł - to ja pytam jeśli ktoś zarobi 500 to je ma czy nie bo nie rozumiem, zdaje się że większość tu zwyczajnie nie potrafi policzyć jakie ma koszty i jak wysoka amortyzację! Dla mnie sprawa jest prosta przy negocjacji pierwsze pytanie to nie o wysokość dzierżawy a o klasę ziemi następnie jak wysoki ma być czynsz dzierżawny i trzecia sprawa na jaki okres czasu, jeśli wychodzi mi że zarobie to podpisuje umowę jeśli nie to próbuje negocjować a jeśli to nie przynosi efektu grzecznie dziękuję.. A tu jeszcze taka uwaga jeśli z IV kl dopłata to za dużo dla wielu to trzeba samemu sobie zadać pytanie gdzie się robi zbyt duże koszty że nie idzie zarobić bo w takim przypadku sporo jeszcze powinno zostać. Wydaje mi się że problem polega na czym innym bo wielu by chciało wziąć 10ha w dzierżawę i zarobić na tym co najmniej 10tys 😆 gdyby to tak działało to połowa powinna być już milionerami , bo przy 1tys dzierżawy powinno się już mieć według was 1mln na koncie zysku... Nie tedy droga panowie
-
Najlepiej to krytykować że ktoś za wcześnie sieje, przede wszystkim będzie dopiero wiadomo czy to był błąd po zimie a nie teraz, po za tym zawsze łatwiej jest hamować rośliny jak pędzić i w końcu u mnie rzepaki siane wcześnie miały bardzo dobre wschody w każdej praktycznie technologi i rozwijają się prawidłowo z kolei te siane później maja póki co po 3 liście i są bardzo małe i z jakiegoś powodu nie rosną. Kolejna sprawa co to za problem jechać 2x z jakimś tebu? Koszt znikomy takich zabiegów i napewno taniej od jakiś odżywek i stymulatorow, po za tym nie wiem jak u was ale u mnie jakoś mniej dużych rozwiniętych i bujnych rzepaczkow wylatuje po zimie jak te co osiągną 3-4 liście przed spoczynkiem zimowym. Dla mnie to są właśnie argumenty które przemawiają za tym żeby jeśli to jest możliwe i pogoda pozwala to siać rzepak we wcześniejszym terminie
-
🤔 Ile tam jest tych łap i jaka moc potrzebna żeby to ciągnąć, jak z utrzymaniem głębokości siewu a jak z normą wysiewu nasion
-
Kuźwa dobrą macie ta cene na kuku, ciekawe jak u mnie będzie, ja wolę sprzedać za cenę dnia choć wydaje mi się że tyle to nie będzie... Niby tak ale to biora od takich do 10ha i liczą pewnie na to że nikt do sądu nie pójdzie tylko machanie ręką, nie wiesz jak to jest na wioskach....
-
No u mnie 30km dalej też właśnie oferują po 2.8 tys za ha i słyszę że robią inaczej tzn, pierwszy rok płacą a później przeciagaja ile się da i tak właśnie ten interes im się opłaca a jak ja chce uczciwie wziąść to nie ma szans bo za mało daje bo inni już 2.8 dają a że tych pieniędzy nigdy nie zobaczą to jakoś to nie dociera do ludzi
-
... a ja w żniwa sprzedawał em żyto po 600 netto... a większość tu pisała mi że źle robię, bo będzie drogo w tym roku
-
Pewnie że się przemieszcza fosfor w naszym klimacie i przy normalnym roku w opady deszczu średnio tak 2cm na rok.., czyli rozsiane poglownie po 5 latach jest już dostępny dla roślin, czy warto pozostawiam ocenie indywidualnej..
- 2346 odpowiedzi
-
- nawozy sztuczne
- polifoska
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Też kiedyś miałem takie problemy i z doświadczenia wiem że nie da się na siłę ja załatwiłem sprawę polubownie, zwyczajnie doedukowalem pszczelarza bo on słyszał że w którymś kościele dzwonią ale nie do końca wiedział o co chodzi z tymi opryskami i kiedy i jakie szkodzą, więc myślał że wszystkie, do dzisiaj nie mam już z nim problemu po za tym że co roku dopytuje czy może będę koło jego padiek rzepak siać, bo by więcej pożytku było a i co ważne zawsze da litr miodu z mojego rzepaku... 😋
-
Wejdzie jak spadnie deszcz, pytanie tylko kiedy spadnie i czy ten rzepak zdąży się rozwinąć, jeśli będzie długa jesień to nawet jak w połowie września wejdzie to 6 liści zdąży wykształcić, jednak potem jest problem z zabiegami w tak nierówny rzepaku
-
A to ten Gryn faktycznie robi takie fajne wyniki?
-
Dla mnie sytuacja jest jaka jest z dzierżawami i kropka. Wywody typu bo zarobisz 100-200 zł z ha też są bez sensu, bo gdyby przyjąć taka taktykę to najlepiej sprzedać sprzęt i przeprosić się że starym Grudziądz em 3 skiby i bawić się w rolnictwo! Pewnie ze przy 200 zł zysku z ha niespecjalnie się to opłaca i doskonale o tym wiem jednak z drugiej strony zarabiasz cokolwiek lub kompletne 0 a 0=brak rozwoju
-
Wiem że to musztarda po obiedzie teraz ale dobry pomysł na przyszły rok, czy to zostawić swój obornik czy pomyśleć o wymianie za słomę ot...taka rada
-
Nigdy nic nie chce za darmo! Jednak u mnie jeśli nie polozysz 2tys za ha dzierżawy to nie ma co liczyć że wogole coś weźmiesz i to właśnie jest nie normalne
-
Ja daje 20-30 ton obornika przedsięwzięć + to co npk i niedoborów azotu nie ma u mnie to chyba najlepsze rozwiązanie
-
Nikomu nie zabierać kto rzeczywistoście na tej ziemi pracuje, ale jeśli już ma to być dzierżawa dla kogoś to właściciel nie powinien mieć żadnego prawa do pobierania dopłat, wtedy i ceny dzierżaw szybko by wróciły do normalności i ceny ziemi, moim skromnym zdaniem wtedy właśnie Ci co będą chcieli się dalej rozwijać będą wreszcie mieli jakąś szansę a nie tak jak jest na tą chwilę u mnie 5.5 ha od agencji III kl kosztuje obecnie 125 tys zł za 1 ha, to ja pytam jaka jest tego stopa zwrotu? 70 lat 80...a przy tych duszach co ostatnio wlkp nawiedzaja to może i koło 100 lat się zakręci więc kto normalny wyda pieniądze swoje czy weźmie kredyt żeby 100 lat pracować dla idei - praca dla trzech pokoleń, nigdy w życiu!
-
Raz to usługi rolnicze Dwa robię zbiorniki ciśnieniowe dla systemów przeładowczych w portach-wszystko eksport do NL jako podwykonawca
-
Temat dopłat to rzeka, jedno jest pewne jestem za pełną księgowością w rolnictwie tak jak w każdej innej działalności a jak ktoś mi powie że księgowy jest zbyt dużym obciążeniem dla niego to naprawdę nie ma czego szukać w rolnictwie lub samemu prowadzić i się douczyc jeśli szkoda na fachowca 150zl/mies, sprawa prosta nie ma sprzedaży nie ma dopłaty bo nie produkujesz. Druga strona medalu według mnie nie może być zależna dopłata od ogólnego dochodu podmiotu z prostej przyczyny u mnie jest tak że dochód z gospodarki to w zależności od roku 10-20% reszta to działalność poza rolnicze od których uczciwie place należne podatki ale z uprawy ziemi jeśli tylko zdrowie pozwoli nigdy nie zrezygnuje no kocham to ponad wszystko. Uprawiam na tą chwilę 100+ hektarów i uważam się za pełnoprawnego rolnika a co za tym idzie i dopłata do ziemi powinna mi się należeć
-
Kurde, niby to samo województwo ale h mnie zupełnie inne realia...
-
A ty napewno znasz realia wlkp? W najbliższym czasie taniej napewno nie będzie
-
Stawiam na lubuskie
-
Masz dużo roboty na ten zestaw, bo ja też z wlkp i za 3m z aktywnym agregatem Max 180zl mogę wołać i w rzepaku to jeszcze jakoś wychodzi bo jeżdżę 11-12 km/h ale w pszenicy już tylko 8-8.5 km/h i to już mi się średnio opłaca a jeszcze często pole tak pięknie przygotowane do wjazdu że ziemia potrafi się przez włuke z przodu przes6pywac... 🤪
