pawlo694

Prawda jest taka że w tych nowych kombajnach nawet przy zamkniętych sitach pozostaje dziura (bodajże 8mm) przez którą bez problemów część tego syfu leci do zbiornika. Jak to kiedyś pan z jednej firmy określił "Kombajn jest do zbioru a nie do czyszczenia" <_<

ja nie wiem... rok temu za sucho, teraz za mokro Tobie to nigdy nie pasuje

ale co?? odcisk jodełki przecież pierwsza klasa

Dziś już zaczęliśmy sianokosy z nadzieją że do niedzieli ładna pogoda się utrzyma

Póki co miarka jeszcze służy chociaż nie powiem bo lekkiego życia nie ma Trawa ładna ale tylko w niektórych miejscach bo była siana w 2014r a ostatnie zimy spowodowały spore przerzedzenie więc pewnie po pierwszym pokosie będziemy ją likwidować i przesiewać Jeśli chodzi o odmianę to powiem tak... jest to "podobno" kupkówka zakupiona od znajomego rolnika Nawożenie to: 26.02.2017 - 300kg/ha polifoski 21.03.2017 - 150kg/ha saletry i 150kg/ha saletrzaku

znam cenę tylko orientacyjnie ale nie będę tego pisał publicznie ze względu że być może właściciel sobie tego nie życzy

Arion 630 w wersji c-matic

Dla mnie niestety jest o wiele za duży. Pracowałem nim u gospodarza który miał go na testy bo jego Arion przyjedzie dopiero w czerwcu Jak dla mnie bardzo przyjemny ciągniczek z wygodną kabiną. Jedynie zastrzeżenia mam co do kolumny kierowniczej ale nie ma z tym tragedii. Podobał mi się szybko działający podnośnik, mały promień skrętu, płynnie działający rewers, skrzynia Hexashift ma ode mnie wielki plus, silnik DPS którego spalanie w agregacie wyniosło jakieś 5l/ha. Gdybym miał większe gospodarstwo to napewno bym się na takiego skusił

co jak co ale mam identyczne odczucia porównując AC do PC <_<

mi potrzebne gdyż wałowanie ogranicza parowanie wody, wciska w ziemię drobne kamienie i przede wszystkim pole jest wyrównane. A jako że siałem owies z trawą więc dobrze sprawdza się takie "wyrównywanie terenu" na późniejszą łąkę

Program to zapewne Sweet Home 3D bo ostatnio w nim dom sobie projektowałem

uuu to teraz już sobie nie pokoszę w Twoich stronach

niedawno kupiony a Ty go już gdzieś w pole wyprowadziłeś?

ja tak miałem ale na górnym talerzu gdy w drugim bębnie pękła piasta i na nierównościach nożyki łapały sąsiedni talerz

osłona z czasem się pojawi ale na razie człowiek jest zajęty laniem wody na łąki. akurat ta złączka jest wspawana bo tylko taką mieli w okolicznym sklepie

ja słyszałem tylko że przy takich przeróbkach trzeba robić jak najmniej kolanek by spaliny szły jak najprostszą drogą