Ksawery

Przechowujesz czy sprzedajesz?

To kosić czy czekać jeszcze aż coś drgnie?

A długoterminowe prognozy na ceny z tendencja spadkową, to nie wiem, za ile będzie ostatecznie, okazuje, się, że wszędzie wszystkiego jest za duzo. To będzie katastrofalny rok a przyszły nie zapowiada się lepiej

A skąd takie info, że będzie spadać?

To jak ma powyżej 15 tys euro to nie musi mieć tej średniej krajowej/wojewódzkiej?

Jak to jest w końcu z ta wymagana powierzchnia gospodarstwa bo z tego co widzę powierzchnia ma mieć 50 % średniej krajowej lub wojewódzkiej?

Czy mając 63 lata można się starać o modernizację obszar D?

Susza

Pryskać jeszcze na skrzypionke jak pszenica już dawno wyrzuciła pylniki i nie padało nic na dniach, czy dać spokój, jest jej bardzo duzo w tym roku i duza:/

I co było przyczyną?

A nie jest tak, że duet na start działa tylko zapobiegawczo?

Właśnie czy to jest dobre rozwiązanie na późne pryskanie bo jest to oprysk zapobiegawczy??

Za dwie dekady to już nie będzie tych czubków co rządzą dziś w Europie, i moze byc zupełnie inne podejście do ekologii i rolnictwa, co nie zmienia faktu, że zmiany zawsze są i będą tylko, nie wiadomo w która stronę, jedno jest pewne, że człowiek potrzebuje zdrowej, dobrej jakościowo żywności i w tym kierunku na pewno zawsze będzie pole do popisu bo natury się nie oszuka

A jakie i ile dajesz morfoliny i triazolu?

Tylko to było dostępne na podstawy, to zły oprysk? 200 zł/ha

Co dodać do cyprodynilu na t1 by jakoś sensownie wyszło??

A dlaczego ja mam płacić na to by z moich pieniędzy komuś doplacano do zboża? Czy doplacisz mi za to, że w poprzednich latach sprzedałem taniej w żniwa a Ty zarobiles przechowując?

To tankujcie na BP albo shellu:D

Widać, że cena pszenicy spada do poziomu sprzed wojny, a także ceny surowców spadają , z jednej strony to dobry znak bo oznaczać to będzie niższe ceny dla konsumentów. Niestety ktoś stracił kogoś zyska, tak działa rynek, szkoda tylko tych co trzymali zboże, bo kto sprzedal wcześniej ładnie zarobił, i oni mogą czuć satysfakcję a reszta rzuca jajkami ale niestety jak w przyslowiu, karawana jedzie dalej. Rolnictwo jest dziś bardzo wymagające trzeba działać szybko, będzie nauczka na kolejne sezony.

Już to rozebralem cała cieknie, kupie nową

A da się ja uszczelnić?

Wiesz co no nie może być niżej ponieważ gdy spada cena bardzo mocno to podmioty robia zapasy i wtedy cena wzrasta, wszystko ma swoją cenę minimalna i maksymalną

Do kolegi który pisał, że została mu końcówka czy ma trzymać czy sprzedawać. W obecnej sytuacji gdy jest już taki duży spadek, to trzymał bym ponieważ według wszelkich znaków na niebie taniej już być nie może więc jedynie sprzeda się w podobnej cenie lub może trochę wzrośnie

Można winić spekulantów, rząd, handlarzy i wszystkich w około a czy znajdzie się jedna osoba która sama przyzna się do błędu, że zbyt długo trzymała zboże i mogła sprzedać wcześniej jak cena była dobra, tylko liczyło się na więcej? Czy nikomu nie przyszła do głowy myśl, że skoro coś gwałtownie drożeje to może też w końcu zacząć tanieć?

Ja dziś widziałem ogromne kolejki pod cargillem dawno czegoś takiego nie widziałem