rk1

Jeśli chodzi o farmtraca to trochę jeździłem poprzednikiem 675dt to znaczy 80 4wd ( to to samo tylko zmienili nazwę), rok 2006 przebieg 3000mth od nowości nic poważnego się nie działo, jakieś małe awarie ( pompka elektryczna do paliwa 400zł, problem ze wspomaganiem, cieknące wyjście hydrauliki i to chyba na tyle). Ciągnik dość zwrotny, dobrze współpracujący z turem, dobra widoczność, spalanie normalne, prosty w obsłudze tanie przeglądy ok 1200zł, a z tego co widzę to ta wersja king dość dobrze doposażona jak dołożą ci klime i cenę do 115000-120000 brutto to bym się nie zastanawiał tylko brał farmtraca. Co do case to nie wiem co mogę ci poradzić chociaż kiedyś miałem case 1056xl ale to inne czasy produkcji i inny ciągnik. Jeśli ten case będzie w podobnym wyposażeniu i w podobnej cenie to masz spory dylemat, ale jeśli będzie droższy o 20tysi to chyba nie przepłacałbym i wziął farmtraca jak będziesz dbał, pilnował przeglądów to czy to case czy farmtrac powinien posłużyć ci kilkanaście lat bez większych problemów.

Ja się wstrzymuje z drugą dawką do świąt i zaraz po nich jadę z saletrą od tego czasu rzepak będzie kwitł około po 3-4 tygodniach tz. wszystko książkowo.

Ja trochę przegapiłem sprawę z chowaczem, przedwczoraj były tylko dwa w naczyniu, wczoraj było ich już ponad 20 tylko, że kontrolowałem o 17.00 i już nie wieżdzałem z opryskiem, a dziś od rana zaczął pryskać deszcz i się wstrzymałem.

Ja dałem 300kg saletrosnu 2 marca, a teraz nie wiem czy jechać już z drugą dawką saletry ? Czy poczekać aż rzepak będzie wybijał w pęd, ale to będzie pewnie gdzieś za dwa tygodnie bo rzepaki siedzą w miejscu.

Ja też w przyszłym tygodniu jadę na rzepak i to pewnie około soboty .

Początek marca na rzepak i zaraz na zboża jadę, myślę ze pierwsza dawka będzie rozsiana do 8 marca.

miwigos za ziemię to ludzie już dawno dają 20 000 zł i teraz to już nawet mało za te najgorsze klasy chcą ok 25000zł a jak już ma IV lub III to cena powyżej 30 000 35 000 zł.

jarekmalina jeśli jest tak jak mówisz z tą p8523 to zdecyduję się na to dkc 3016 , przemawia za nią to że jest o 100zł tańsza od pioneera i w charakterystyce ma zastosowanie na słabsze gleby i niedobór wody (chociaż jeśli będzie susza to żadna nie wytrzymuje dłuższych okresów braku opadów na moich ziemiach)

Regionalny sprzedawca proponuje mi qq na ziarno z monsanto konkretnie dkc 3016 na ziemię klasy IV i V fao 230 czy miał ktoś z tą qq do czynienia jak plonuje i znosi niedobór wody jestem z centralne Polski. Proponuje mi też qq z pioneera p8523 tylko że jest ona o 100 zł droższa na ha od tej z monsanto i ma fao 250, choć to może nie przeszkadza

Jednak może być gorzej u nas w tym roku qq plonowała w przedziale 5-7 ton i był to rok najgorszy w historii siewu qq w moim rejonie. Od połowy czerwca do połowy sierpnia prawie zero deszczu. Plon na poziomie 7 ton był nawet trochę powyżej średniej w moim rejonie bo u niektórych dawała nawet 2 - 3 tony. Jeden z rolników nawet oddał za darmo drugiemu żeby skosił sobie na kiszonkę bo qq w ogóle nie miała kolb. I co tu dużo mówić wszystko to było spowodowane brakiem wody. Dodam tylko że w moim rejonie są ziemie piaszczyste 4-5 klasa, ale plon na poziomie 10-12 ton utrzymywał się od kilku lat.

U mnie podobnie elewarr drobin po 480 + Vat

Przyłączam się do nunu85, dziś jest chwilowy spadek ceny, ale jak będzie dalej to czas pokarze. Nikt nie wie co będzie za tydzień-dwa, a ty Mareczku z kwietniem wyskoczyłeś.

A po jakiej cenie sprzedajecie żyto ? U mnie chce mi zapłacić 480 netto.

A czy kontraktujecie już zboża z ustaloną ceną na przyszły sezon? Jeśli tak to gdzie i po jakiej cenie? I jeszcze jedno jestem z okolic Płocka, tak więc najbardziej interesują mnie te rejony.