Skocz do zawartości

mizerek

Members
  • Postów

    147
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mizerek

  1. Ja mam KR130, i CombiPack1250, a KR160 to jest ze stało komorą? Jeśli tak to, jeśli chodzi o zbijanie słomy to zależy jakiej. Jak krótka słoma to lepiej jechać szybciej, żeby materiał się w komorze nie mielił, przy tęgiej słomie dostosować prędkość, aby się nie zapchało. Dodatkowo ja póki wskaźniki nie zaczną się podnosić jadę na wolniejszych obrotach dopiero jak wskaźnik przekroczy -1- to daje większe obroty. Przy słomie miej na uwadze, że nawet jak zbijesz to podczas owijania sznurkiem/siatką wskaźniki opadają, dlatego ja w KR130 zbijam aż wskaźniki pójdą maksymalnie w górę wtedy po owinięciu na skali spada do -3-, jak masz sterownik to też ustaw trochę większe zbicie. U mnie to się sprawdza. No i zależy też czym to ciągasz, ja jak miałem słabszy traktor to nie dawał rady szybciej jechać i wtedy trzeba było trochę bardziej kombinować, ale bele zawsze zbite były dobrze. Takie pytanie o tej porze to trochę dziwne, masz jeszcze słomę do zbelowania?
  2. A jaki wał? Ja myślałem o takim zestawie, ale też się zastanawiam czy nie za ciężki ten zestaw. Traktor 110 km w 6 cylindrach i w razie co mam balast 900 kg na przedni tuz.
  3. Ja napisze jak ja się wpinałem, ale jako dodatkowy rozdzielacz, bezpośrednio od pompy, tylko od rozdzielacza jeszcze wolny spływ podpięty. Żadnych problemów wtedy nie będzie. Podpiąłem trzy sekcyjny rozdzielacz z czego trzecia sekcja z zamkiem. Dwie pierwsze sekcje do obsługi ładowacza sterowane joystickiem, trzecia jako dodatkowa para wyjść z tyłu ciągnika sterowana dźwignią na linkę. A w temacie samego podnośnika i rozdzielacza do sterowania, najlepszym rozwiązaniem według mnie jest znalezienie dobrego warsztatu który zajmuje się regeneracją podnośników. Po regeneracji zero problemów z opadaniem i sterowaniem podnośnika. Zawoziłem sam plecak. Po regeneracji w jednym traktorze działa bez problemowo od 5 lat w drugim od 3. Pompka wspomagająca jest z prawej strony przy skrzyni i tu przyznaje, że w 912 trzeba było wywalić bo były problemy, ale w 914 została. Jak się orientowałem wtedy to były już jakieś tematy na forum, albo pod jakimś zdjęciem z przeróbką dyskusja. Poszukaj dobrze to coś znajdziesz. Ale też jeśli chcesz sam przerabiać to pasuje mieć jakoś podstawową wiedzę na ten temat. Ja sam się wielu rzeczy uczyłem modyfikując swój układ i sam raz rozwaliłem rozdzielacz przez brak zastosowanej tulei ciśnieniowej. Zrobić raczej da się wiele tylko nie zawsze warto.
  4. Nie wiem jakie są różnice dokładnie w montażu podbieraka, ale mam KR 130 i jak chcesz to mogę zdjęcia porobić jak to wygląda przy szerokim.
  5. Tak, ta druga dźwignia służy do obsługi wyjść hydraulicznych. Podpinasz dwa przewody pod rozdzielacz. U mnie nie było nic podpięte i miałem korki. Jak chcesz to jak będę miał czas mogę ci zdjęcie zrobić.
  6. Ciężko mi to powiedzieć, ale ogólnie to dla mnie dziwne trochę podejście tego mechanika. Ten traktor to nie jest nie wiadomo jak wielka maszyna, ale jakby nie patrzył to te sprzęgło jest niesprawne. A czy spiłuję się? To tak lichy materiał, że po krótkiej pracy w polu ma się zetrzeć? Jak już to takie "spiłowanie" docisku to raczej na tokarce powinno się zrobić. Jeśli nie można już tego bardziej wyregulować to ja bym jednak proponował dobrać odpowiednią tarczę lub wymienić docisk. Mi też robił mechanik sprzęgło dwa razy w jednym roku i jak się drugi raz rozwaliło to z kumplem sami rozpołowiliśmy. On się trochę bardziej wtedy znał jak ja, ale odrazu było widać, że tarcza jest zgięta. Pojechałem do sklepu, pokazałem starą tarczę. Dali mi inną, po założeniu jeździ do dziś.
  7. Ja kiedyś miałem u siebie podobny przypadek, u mnie było to spowodowane za cienką tarczą sprzęgła. Wysprzęglał podobnie jak u ciebie, ale ogólnie chodziło wszystko. Z pola już zjechać mi się bez problemu nie udało bo nie można było biegu zrzucić normalnie. Tarcza po prostu się uginała i był problem z wysprzęgleniem. Zmiana tarczy na inną pomogła.
  8. Osprzęt z Sonarolu jest solidnie wykonany, z dobrych materiałów i wykonywany z użyciem nowych technologii. Chociaż przekłada się to na cenę. Nie spotkałem się, aby ktoś narzekał, chociaż może się ktoś wypowie jak to wygląda po dłuższym czasie użytkowania. Jak masz upatrzony już konkretnie jakiś typ i miałbyś pytania to mogę pomóc. Wiem trochę na temat wykonania. Jak jakieś szczegóły to napisz na priv. Z firm które mogę polecić jest Hydrometal. Mam ich osprzęt już niecałe dziesięć lat i wykonanie naprawdę dobre. Mam krokodyla, łapy i łyżkę. Przez ten czas w krokodylu jedyne co to jeden przewód się przetarł, ale to z mojej winy. A tak poza tym żadnego problemu nie było. Przed każdą robotą smarowane wszystko i działa jak trzeba. Nic się nie powycierało i nie ma luzów. Zęby mam spawane i różne rzeczy nimi robiłem, i tylko jeden się minimalnie odchylił jak wyrywałem korzenie z ziemi. W Łyżce dopiero w tamtym roku zaczęła farba miejscami odchodzić, ale to też przez niewyczyszczony dobrze beton. A tak to wszystko w porządku lemiesz jest nie wydarty, a dużo ciągałem po betonie ładując zboże. Łyżka też była dużo wykorzystywana do ziemi, kukurydzy, obornika, odśnieżania czy równania terenu.
  9. Witam, Mam problem ze sterownikiem, nie chce owijać folii. Uruchamiając owijanie folią program startuje, chowa się nóż, ustawia ramię w pozycji zero i program się zatrzymuje. Nie ma żadnych błędów ani komunikatów, kontrolka po prostu zaczyna się świecić tak jakby proces owijania w ogóle nie został uruchomiony, ponowne klikanie nic nie daje, na chwile mignie i świeci się dalej. Dodatkowo zauważyłem, że pracując w trybie automatycznym jak bela zostaje owinięta siatką wyrzuca ją z komory, przerzuca na owijarkę, zamyka komorę, ale nie wykrywa beli na owijarce. Dopiero jak przejdę w tryb ręczny i ponownie na automat zaświecają się lamki od beli na owijarce. Sprawdzałem wszystkie czujniki. Dwa wadliwe zmieniłem, wyregulowałem też potencjometry od położenia noża. Ale to nic nie dało. Jedynie czujnika od liczenia owinięć nie mogę sprawdzić, bo nie mam go w sterowniku w trybie serwisowym sprawdzania czujników, ale w instrukcji nie znalazłem informacji, aby ten czujnik można było sprawdzać przez sterownik.
  10. mizerek

    Ursus 914

    Rozmiar 460/70 R24
  11. Jaki rozmiar? Ja mam u siebie 460/70 r24 i na styk pasują na zakręcie między ramą a oponą jest około 1,5 cm luzu, ale po zmianie opon pojawił się problem z turem. U mnie oprócz szerokości także wysokość się zmieniła i jak się opuszcza tura na skręconych kołach to siłowniki opierają się o oponę. Jakie masz opony z tyłu? Dopasowałeś rozmiary, aby napęd się zgrał?
  12. Wzorowałeś się na czymś czy twój pomysł? Ja też muszę w tym roku już koniecznie zrobić.
  13. mizerek

    Malowanie

    Ponieważ miałem rozebrany traktor, natchnięty tematem postanowiłem odświeżyć kolor. No i Ponieważ twierdziłem, że te farby są dobre to takie kupiłem. Kolor nawet spoko, ale musiałem malować trzy, cztery warstwy, żeby jakoś to wyglądało. Jakby blachy były w lepszym stanie to może by ta farba wystarczyła. I obawiam się jak długo ta farba się utrzyma. Natomiast farba podkładowa nawet spoko jak dla mnie. Po tej robocie mogę powiedzieć jedno, ciężko jest doradzić jak się nie zna stanu blach. Do czyszczenia niektórych elementów wystarczy papier ścierny, czy ręczny cz na maszynie jak jest dostęp. Niestety wiele elementów wymaga czyszczenie szczotką drucianą. Dodatkowo dochodzi to ile raz było już malowane i czym. W moim przypadku najlepiej byłoby po prostu wymienić niektóre elementy. Ja jakoś to wyklepałem, pospawałem, ponitowałem. Doradzaliście pomalować akrylem u lakiernika. Jeśli blachy są dobre, niepordzewiałe i mocno nie pogięte to jest nawet dobra opcja, ale w innym przypadku to już nie jestem taki pewny jaki byłby efekt ,a nie jestem zwolennikiem szpachlowania elementów w traktorze. Ale to wszystko jest tylko moje zdanie.
  14. mizerek

    Zablokowany siłownik

    Problem rozwiązany, dzięki za pomoc. Przyczyną było gniazdo. Zablokowało się.
  15. mizerek

    Zablokowany siłownik

    Przewody podpięte dobrze, oznaczam zawsze przed odpięciem. Dwie sekcje działają prawidłowo, tylko z tą jedną jest problem. Luzowałem przewody tak jak do odpowietrzania, to olej poszedł normalnie, nawet się nie pienił.
  16. mizerek

    Zablokowany siłownik

    Cześć, Mam problem z siłownikiem od wychyłu osprzętu w ładowaczu. Tur był odpięty na jakiś miesiąc, wcześniej było wszystko dobrze, a teraz jak podpiąłem nie mogę ruszać osprzętem. jeden siłownik rusza się a drugi jest całkiem zablokowany. Myślałem, że się zapowietrzył, ale odkręcałem jeden i drugi przewód i dalej to samo. Czy ktoś miał podobny problem, albo może wiedzieć o co chodzi?
  17. mizerek

    Malowanie

    Zmieniam zdanie na temat farb agtechu, jedyna zaleta to cena.
  18. mizerek

    Malowanie

    Dzięki za informację. Jeszcze nie miałem problemu po nitro, ale skoro tak mówicie.
  19. mizerek

    Malowanie

    Lakiernik bierze od 100 zł do 500 zł za element. Może naprawdę jak tańsze lakiery to by wyszło taniej. Napisałem na początku, że zależy jak chce malować. Mnie odmalowanie Ursusa 912 (błotniki, maska, dach i kabina) kosztowało niecałe sto złotych. A co do niemieckich farb, farby miałem naprawdę z Niemiec, Oryginał Claas tylko były bez nazw, po prostu w puszkach przywiezione. nopolux -nie używałem, więc nie wiem. Kiedyś kumpel też mi coś niby niemieckie przywoził, jak znajdę puszki to napiszę nazwę ale chyba coś na S. Ciężko się wypowiedzieć dokładniej nie znając stanu traktora. Jest różnica jak malujesz maskę bo wyblakła, a jak malujesz bo rdza ją zjada. Na pewno ważne jest dobre przygotowanie do malowania. Do czyszczenia używasz papieru ściernego, szczotek drucianych lub piaskarki. A dlaczego nitro się ma nie nadawać?
  20. Pod siedzeniem, albo za siedzeniem w zależności od modelu jest taki zawór, spróbuj go wyregulować.
  21. mizerek

    Malowanie

    Zależy jak chce malować. Ja osobiście używam tarczy z papierem ściernym na diaksa, dobrze jak ma możliwość regulacji obrotów, to wtedy na mniejszych obrotach szlifujesz. W miejscach gdzie jest rdza to szczotka druciana na diaksa, gdzie nie ma dojścia to szczotka druciana ręczna. Jak jest gdzieś tyle rdzy, że odpadają całe kawałki blachy no to element albo wymienić albo wyciąć rdze i wspawać nową blachę. Po wyczyszczeniu szczotką lub papierem ściernym czyścisz szmatką i rozpuszczalnikiem wszystkie elementy. Ja używam ropownicy i nitro potem przecieram szmatą. Jeśli tylko odświeżasz lakier to nie musisz zdzierać blachy do gołego metalu, i nie musisz malować podkładem, chyba że gdzieś była rdza to wycierasz do gołego metalu, potem podkład i lakier. Jak malujesz ursusa to dobre są farby z Agtechu, rozcieńczasz je tylko z rozpuszczalnikeim, jak malowałem claas-a to miałem niemieckie lakiery, i tam jeszcze był utwardzacz. Jak masz w sprężarce odolejacz to go wyczyść przed malowaniem, Nie maluj wałkiem ani pędzlem, nie wygląda to estetycznie.
  22. jak nie zapomnę to zrobię zdjęcie i ci wyślę gdzie u mnie pękło, a u ciebie obstawiałbym raczej uszczelkę. http://rolczar.com.pl/katalogi/Katalog,Ursus 902,904,1002,1004,1212,1214,1604.pdf Tu masz katalog. Strona 60 część z numerem 32 - uszczelka najprawdopodobniej to jest przyczyna wycieku, ale to różnie bywa.
  23. Mam identyczny problem, u mnie było mikropęknięcie przy bloku, zakleiłem klejem do silników i olej już nie leciał. Natomiast zaczęło po jakimś czasie cieknąć między pompą a silnikiem. Ja mam w jednym ursusie nowy typ pompy, smarowany z silnika, z niej olej wraca do silnika. W drugim stary typ pompy, gdzie olej jest w pompie dodatkowo jest oring który trzyma olej w pompie. W nowym typie wystarczy wymienić uszczelkę, w starym będę rozbierał po zasiewach to powiem dokładniej, ale obstawiam, że tak samo plus ten oring, ale póki tego nie rozbiore to nie chce wprowadzać w błąd.
  24. Ani trochę, i jest wygodni nim operować, trzeba było tylko pedał gazu przerobić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v