Nie wiem ale się wypowiem - mam taką teorię bo mieliśmy ze 3 kotki (samice), zawsze miały sporo małych które ginęły na drogach lub gdzieś szły w ....
Jak mnie coś trafiło bo kotów z 8-9 i to ładna sierść itp a myszy zobaczyłem to poszła trutka wszędzie i tak do dziś stosuję trutkę.
Jedna stara kotka się ostała która wie że zatrutej myszy się nie je (ogólnie byle czego ona nie je, a mysz to pod drzwi przyniesie i czeka na kiełbasę i to nie marketową).
Mądre stworzenie nie zje zatrutej myszy lub padliny, reszta kotów zginęła przez psy, pod kołami samochodów, podkupili smakołykami sąsiedzi lub i tutaj wiem że były to takie młode kocurki to właśnie przez zjadanie zatrutych myszy. Takie to moje zdanie.
Reasumując - masz inteligentnego kota.
jest jeszcze coś takiego - ktoś gdzieś ostatnio mi podrzucił info - nie testowałem ale może kogoś zainteresuje - Racumin Foam. To jakby gdzieś uszkadzały coś w budynkach.