I ja sobie daruję poplon pod ozime,przykład z tamtego roku.Po jęczmieniu ozimym posiałem rzodkiew oleistą z gorczycą i łubinem.Zaorane we wrześniu pod pszenicę,zero wilgoci,męczyła sie od poczatku i mimo dobrej ochrony liscie z braku wody uschły najszybciej.Za to pod jarki taki łubin w kolano przyorany przed kwitnieniem super sprawa