sxAnia
-
Postów
166 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez sxAnia
-
w niedziele jechałam od Charsznicy na Gołcze i w tamtych stronach pełno kukurydzy stoi, kombajnu tam nie macie czy o co chodzi?
-
Usługowe koszenie na finiszu, zostały niedobitki. Dzisiaj padło 7 ha, gospodarz załamany- 8 z hektara, cena 200 netto
-
Mamy jeszcze trochę kukurydzy do koszenia, 500 za hektar, 600 z usługą przyczepą przeładowczą, Orka 350-400/ha, talerzówka 5m 220/ha
-
W śniegu nie lubię kosić. od 20 października kosiliśmy ostro, wykoszone prawie 470 ha w 4 województwach. Dzwonili jeszcze z takiego kołchozu ale tam jechać to nerwy mocne trzeba mieć. Koło stówy kukurydzy sieją w czerwcu, koszenie koniec listopada/grudzień bo wilgotna, nie sypie ta kukurydza i targowanie o cenę koszenia bo nie sypie I rok w rok to samo.
-
Mamy jeszcze ok. 150 ha do koszenia u klientów ale jest takie bagno, że będzie ciekawie Do końca się nie zgodzę, że kukurydza nie nabiera wilgoci po deszczach.
-
u mnie w tym roku 500 za ha z sieczkarnią, 450 bez sieczkarni. kombajny lexion 660 i tucano 450
-
dziś zaczęte żniwa rzepaczane na usługach, plony liche, max 2 tony z ha ale susza i późne siewy zrobiły swoje. u mnie start nie wcześniej niż za tydzień, może więcej, jeszcze dół zielony
-
a jeśli wczoraj pryskałam Moddusem to jutro z wieczora można już jechać Fluoroksyprem?
-
pytałam w najbliższych sklepach to z fluroksypyru jest tylko Starane 333. Nie zaszkodzi w takiej fazie pszenicy?
-
na kilku hektarach robiłam poprawkę na dwuliścienne sekatorem w dawce o,55 l/ha. po 14 dniach część przytulii już fikła a niektóre wyglądają jak na zdjęciu. Niby przybladła, ale patrzy do góry. weźmie ją czy czeka mnie kolejna poprawka ?
-
Mój doradca mówił, że można siać. W nocy przymrozi, w ciągu dnia się rozpuści i zawsze trochę wilgoci się złapie, a teraz jest zimno i strat nie ma. a pszenica ma już białe, młode korzonki. Ja dzisiaj zaczynam siać.
-
to chyba ten, który do kwietnia walczył z kukurydzą w tamtym roku, były gdzieś foty na af -
ja okolice Proszowic, ale trochę znam okolicę, kosiliśmy 2 lata temu kolo DG, w tym roku też ktoś dzwonił ale czasu brakło -
na początku tygodnia kosiliśmy fao 300, plon 17.6 t/ha na 1 i 2 klasie przy wilgotności 29,5, cena 740/t. U klientów mamy jeszcze 40 ha ale na razie przerwa
-
kojarzysz może farmera który ma pole w Sławkowie koło torów i tam uprawia kukurydzę? Ma chyba 2 ciągniki Case ale nie wiem czy kombajn ma, a jak ma to jaki ?
-
talerzówką to zetnij -
terminowo i bez targowania -
Może Tobie się nie opłaca ale nam tak. mamy do wykoszenia na usługach jeszcze trochę lepiej jak 400 ha. nie jest sztuką zdzierać i palić za sobą mosty. a klienci wracają co roku
-
@proxy8441, mam Triniti i taką jedną nowość fao 320 jak nie zapomnę to dam znać co jak sypało
-
jestem z małopolski i mam rodzinę koło Zawiercia. parę lat temu kosiliśmy tam w jednym gospodarstwie ponad 100 ha kukurydzy
-
jaka teraz cena gryki? w poprzednich latach koło Zawiercia dosyć sporo siali. a powiedz mi, czy ma w Twoich stronach kto kukurydzę na ziarno kosić? bo dzwonił ktoś nie tak dawno i pytał o koszenie, mówił, że uzbierałoby się trochę i z okolic Żarnowca jest. Będziemy w tym roku kosić niedaleko ale najwcześniej koło połowy listopada
-
a te drożdże w jakim celu? myślisz, ze od razu chleb Ci wyrośnie? -
jak na wiosnę tak to będzie wyglądało to kukurydza -
w tym roku orka 300 zł/ha Fendtem 930 vario, siew kuhn venta 4 m aktywny 250 zł/ha, talerzowanie agregatem talerzowym 5m 150 zł/ha, koszenie kukurydzy na ziarno 380 zł/ha
-
latem kupiłam 2 auta saletry po 1200 zł, wczoraj proponowali mi po 3200
.jpg.0d26d820ea025dd9fd9088ffdf8f9ae5.jpg)
