Supersebusiek

Po jakich buhajach ? I wiek ?

Też tak mam często , ale nie raz trzyma aż do 3-4 miesięcy .

Proste rzeczy są najlepsze i najbardziej trwałe , często robi się prowizorkę , a trzyma się latami .

Ma delikatnie płaską racice , ale powinno jej to naciągnąć jak trzeba .

Dużo kryjesz z WCHIRZ nasieniem konwencjonalnym , bo słyszałem takie opinie , że 90 % to byczki .

Jak na razie biegunki nie było , tylko kaszel bo poród był pośladkowy i dość ciężki i się zchłysnęła wodami . Ps. jak usówasz rogi dla cieląt ?

Wiek 12 dni , urodzona 2 tygodnie przed terminem.

W jedzeniu nie przeszkadza , tylko jak piją z poidła to troche im to zawadza .

Wieczorem będzie.

Mam , jałóweczkę 2 tygodnie przed terminem od jałówki się urodziła , była źle ułożona i strasznie wydawała się ,,krzywa" przez pierwszy tydzień ale powoli jakoś dochodzi do siebie , wstawię foto jeśli chcesz . Matka 75 % hf rw , 25 nrf .

Crown red , Pat red , Dubday red , Astrologer red Może i słabo ale przelicz sobie unasiennienia , erki to z każdego byka tyle wyjdzie .

Prawde mówiąc to tak 50 % .

Polecam buhaja , mamy po nim ładne sztuki , jej siostra w tej samej konfiguracji tylko po innym byku w szczycie laktacji 50l na dzień , a na 305 dni wyszło jej 9600 l .

Tak

Ja mam claasa rollanta 350 i mogę prasować całą dobę , czy to siano , czy słoma , czy trawa , nic się nie zatrzymuje .

Musisz go zdemontować , rozebrać i już .

Takie mocne zapalenie , że do zasuszenia czy tylko twierdzisz na podstawie bakteri , gronkowiec np . może wyjść u jednego lekarza , a będziesz badał u drugiego i już nie będzie , jest to kwestia pobrania odpowiednio próby , spadnie jakiś paproch ze skóry nie widoczny gołym okiem i może wyjść a w mleku nie będzie .

No to ci powiem że lepiej zmniejsz tego białka bo to jakś mocna dawka jest 3 kg rzepaku i 2 soi no to na bogato .

Jakie żywienie , i rodowód .

Tak , chyba niemka albo dunka , sztuka mówił że piękna .

Kolega kupił pierwiastke za 8300 brutto i do 20 litrów dawała na dzień także też bez szału za tą cenę .

Ale jak zawozisz szczegółowy plan dla wykonawcy i mówisz mu żeby wszystko co jest w nim uwzględnił , a potem przychodzi na robote i mówi , że tego nie będzie robił itd to jak to rozumieć .

No wiadomo jak to jest z tymi wykonawcami ,,majstrami" każdy chce zrobić jak najmniej za jak najwięcej .