Witam Mam problem z agrotronem, cos mu zaczelo odwalac i co jakis czas... wywala rewers. Z tego co wywnioskowalem to przy rozgrzaniu, obojetnie czy stoje z wbitym rewersem do przodu i biegiem, czy jade rozlacza, po czym po sekundzie slysze pipajacy komunikat i brak jakiejkolwiek mozliwosci ruszenia, gaszenie nie pomaga, dopiero jak ostygnie znow mozna jechac. Z tego co zauwazylem przy odpaleniu silnika i wbiciu rewersu do przodu, kola lekko szarpia jednak po mniej niz sekundzie od szarpniecia pipajacy komunikat i znow nie jedzie.. byl podpimamy komputer ale co mechanik to inna diagnoza... Mial ktos podobny problem? Jest to dosyc uciazliwe jak podczas transportu na srodku drogi wywali jazde i sie stoi w miejscu i nie wiadomo kiedy znow wroci. Napinalem pasek od alternatora i "niby" jezdzil dwa tygodnie bez ani jednego takiego przypadku ale moze akurat go nie "bolalo" dzis w plugach 3 razy pod rzad przy nawracaniu stanal.. i nadal stoi na polu. Poradzcie cos