Grzesiu90209
-
Postów
1483 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Grzesiu90209
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 59
-
Jak wjedziesz to siej, na zachodzie kraju tak robią. Któryś jutuber z zachodniopomorskiego tak robi i sobie chwali.
-
To co bez kalkulatora licza kupują. Znajomy się chwalił, że ma koszty w kukurydzy 3000 na ha, a jak z nim liczyłem to 4300 bez wapnowania i podatku. Takiemu się zawsze opłaci.
-
Tzn że nie próżnują. To się chwali.
-
Po ile tuczniki?
-
Jak ktoś na 25 ha kupi 25 letniego 200 konnego fynda żeby po robocie szybko zrobić w polu i mu coś tam klęknie w nim za 30 czy 60 tys to ile mu z tych hektarów na życie zostanie? Nie wiele. Znajomy ma 30 ha kupił na modernizację jakiś case 120 koni, parę maszyn to się żalił ostatnio że z tej gospodarki to na raty brakuje i z roboty dokłada.
-
Bo teraz to mało komu już potrzebne. Warchlaki idą do góry? Bo handlarze mówią, że tak.
-
Zależy od dawki i jak szybko przyrasta biomasa.
-
Jak masz z tysiąc ha i jeden ciągnik plus kombajn które co 3 lata zjeżdżasz to nawet amortyzacja maszyn się w kosztach zmieści...
-
100 za metr bym wziął i czekoladę.
-
Daj coś typowego na grzyba, a żeby nie skracało bo tu nie ma czego hamować.
-
Chodzi mi o to, że jak przykładałem większą uwagę to miałem lepsze plony. Sporo lepsze. Rzepak potrzebuje wody. W tym roku mam na 5 i 6 klasie. Jak mi da 2,7 tony to będę bardzo zadowolony. Finansowo tez jeżeli cena się utrzyma. Jeden rok leciałem na górnej półce ze wszystkimi zabiegami, ale myślę że to kwestia pogody bo wyszło 5,4, ale później robiłem chemię i nawożenie na bardzo średnim poziomie i kręciło się od 4,2 do 4,7. PS moje pola są zadbane. W tym roku po pszenicy plon 4,3 a na dzierżawie przez miedzę po grochu 3,5 przy tej samej agrotechnice. pH to podstawa.
-
Ceny nowych ciągników 2022
Grzesiu90209 odpowiedział(a) na danielhaker temat w Ceny maszyn rolniczych
Nie wykorzystali bo może nie umieli dobrze spuścić. 15 lat temu jak g wno o maszynach wiedziałem, a do nowego ojciec nie szedł to serwis wymieniał olej w skrzyni w nowym nh to wchodziło 50 litrów, w książce było napisane,że powinno wejść 60, ale serwis dilera robi to chyba wie o co chodzi. Jak zacząłem później sam tam zmieniać to wchodziło 60 bo odkręciłem jeszcze dwa korki. W silniku też spuszczali tylko jednym korkiem ziski, a drugiego nie ruszali i zostawało ponad pół litra starego oleju, to też zauważyłem sam jak się za to wziąłem osobiście po gwarancji. Przy drugim i przy kombajnie to im mówiłem co mają robić bo też chcieli w ch*ja polecieć. -
Jaki jest ten większy i jak to się układa? Jaka obsada i ile jakiego tam jest bo jak masz 15 dużego 7 czy 8 liści to już zupełnie może olać ten mały i prowadz uprawę tylko pod ten większy.
-
Dużo mniej wjazdow w zeszłym sezonie i średnia 4,2, a średnia z wieloletnią 4,5 gdzie było pryskane tyle co tu się pisze. pH, zbilansowane nawożenie i minimum 4 klasa to jak nic pogoda nie wywinie to ciężko nie przekroczyć 4 ton przy takiej uprawie jak tu na forum piszemy. Poważnie mówię.
-
13 suchej to 16 z kawałkiem 30, nie pisałem, że zawsze tak mam, z kawałka najwięcej miałem 15 suchej z ha, ale dobra ziemia i spasowała odmiana inne na tym kawałku tak nie sypały. Tylko, że kuku sypie od 10 do 13 suchej. Najlepiej mi przy hodowli rzepak wychodzi finansowo. PS na jęczmień nakłady mniejsze a średnia plon pod 9 z ostatnich 5 lat to dobrze pszenicę wyprzedza. Poza tym dużo mniej wjazdow w pole, materiał siewny z centrali 230 na ha to nawet nie opłaca się w zaprawianie bawić. Sam rzepak 4,5*2000 to nie wiem co ze standardowych upraw lepiej wychodzi. Chemia 800, ziarno 350, nawóz 1000, wapnowanie 200, robota w polu 2000. Gnojowicy nie liczę, dołożyłem tylko 500 do roboty bo to trzeba rozwieść.
-
Zależy od człowieka. U mnie są gosp po 100 dojnych krów i chłopaki mają cza na wszystko bo jest po 2 czy 3 pracowników, a drugi na 60 krów, syna zajeżdża robota, córka uciekła do jakiegoś pijaka bo tak do roboty nie gonił jak tatuś, nabrał teraz 20 ha po 3 tys za dzierżawę i widzę, że z nawozem dzisiaj w niedzielę gania. Żniwa, czy jakiś oprysk jak jest nalot a zapowiadają załamanie pogody to rozumiem, ale teraz ma być ładnie to po cholerę w niedzielę gonić? Ten nawóz tylko będzie w powietrze leciał...
-
Też tak siałem i rekord 9 ton, ale średnia pszenicy wieloletnia z 3 i 4 klasy wychodziła mi max 7 ton to już jej nie sieję, jęczmień ozimy na tych samych polach wychodzi pod 9 z ostatnich 5 lat, rzepak ponad 4 zawsze, a kuku 10 do 13 na sucho. Przy tych cenach pszenica nie ma racji bytu. Chociaż z żalem wspominam sprzedaż ze stycznia po 930 za pszenicę.
-
Dokładnie. W optymalnym terminie wystarczy 250 sztuk na 8 ton. Jak ktoś sieje pszenicę na słabszej klasie niż 3 to jest sam sobie winien. Też tak grzeszyłem, ale już tego nie robię.
-
66,42 zł za 1 dt cena żyta wg GUS na podatek. Gdzie po tyle sprzedać? Na grys to musi być z glutenem, z paszowej na każdym sicie wyjdzie pył. Mogę ci zrobić po 50 zł za tonę. 40 ton dziennie. Waga na placu. Ezd. Koledze to kilka ton za prąd plus literek we dwóch i powinno być dobrze.
-
30 do 50 metrów gnojowicy przed siewem a wiosną koło 60 do 100 N w rsm. Bez gnojowicy 120 Na wiosna staram się nie przekraczać.
-
Po tyle ojciec 3 i 4 klasę kupował. Trzeba było brać kredyt na 15 procent. Teraz nie ma szans coś takiego spłacić.
-
To i tak za dużo tego zboża nie uplynnisz.
-
To co ty za budynek ogrzewasz?
-
Przy tej cenie zboża to powinna być po 600. Jak widzisz jakiś interes to warto wziąć. Mój ojciec w 2000 roku kupił na kredyt gospodarstwo, utrzymywał z niego rodzinę i na 2 lata przed końcem kredytu go spłacił. Teraz nie realne coś takiego. Jak kupisz hektar za 60 tys to na odsetki to pole nie zarobi, a gdzie kapitał spłacać. Teraz od zera nie ma szansy zacząć. Ja kupowałem po 34 3 klasę na kredyt to to pole się spłaca, ale już dla mnie na bieżąco nic z tego nie zostaje przy tych cenach. Fakt że na 8 lat tylko brany.
-
Posiej ze 3 przejazdy ozimego obok tego jarego. Pszenice przewodkowe były i wyszły z mody, bo owszem sypały lepiej Siane w terminie jesiennym niż wiosną, ale ozime też siane w listopadzie czy grudniu i tak lepiej od nich sypały.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 59