-
Postów
1466 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kb4512
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 43
-
Ile uncji złota można było kupić za ten przykładowy traktor a ile teraz? To że kiedys kosztował nowy np 80tysi a teraz używany 90tysi to nadal jest strata. Złotówki, euro czy dolary (oraz każdy inna waluta fiducjarna), nie ma żadnej wartości. Nie są to pieniądze a oficjalne środki płatNICZE (płać niczym). Przeliczajcie wszystko na złoto bo to jedyny prawdziwy pieniądz. https://www.youtube.com/watch?v=2p4yS9IUpnc https://www.youtube.com/watch?v=7ehQQa7nZuI https://www.youtube.com/watch?v=EiO-4t5t7qc
-
-
-
Czemu nie zrobiłeś głęboszem zamiast orki? Moim zdaniem jak ciężko się uprawia i gleba strasznie zbita to wina tego, że mało materii organicznej przez co życie glebowe kuleje i w efekcie skała zamiast pulchnej gleby. W tym sezonie pod ozimie zaorałem pole ze względu na zielsko po łubinie a jestem zdania, że lepiej zaorać niż pryskać.
-
-
-
-
-
Różne, jak się uda kupić, teraz praktycznie same czarno białe hf i ncb. Mam jałóweczkę po swojej krowie mieszance z simem pokrytej przez byka ncb i kilka z zakupu. Plan mam zacielać simentalem i jakby miały dość mleka to dokupować dodatkowe ciele albo po 3 miesiącach kolejny cielak. Preparat coraz droższy, każdy dobrego cielaka trzyma dla siebie. Mam też byczka po krowie 50% Angus i tym samym byku co jałóweczka, nie ma porównania do przyrostów i wygladu do cieląt z zakupu. Krowy niestety sprzedałem z braku miejsca ale teraz 3-5 sztuk chcę trzymać.
-
-
-
-
Robiłem nie raz bez orki i było ok, zachwaszczenie nawet mniejsze ale przejazdów więcej, obecnie myślę nad tym by w płodozmianie orać może nie zawsze ale orać, orać płytko po wcześniejszym głęboszowaniu na ok 40 cm, płytka orka w jednym przejeżdzie możliwe, że zrobi mniej krzywdy dla gleby niż kilkukrotna uprawa np. gruberem
-
-
-
A może wróć do podstaw i tradycji. Gospodarz ekologicznie, przy twoim areale i sprzedazy bezpośredniej aż się o to prosi.
-
-
w takiej sytuacji trzeba planować z wyprzedzeniem wydatki i przychody, robić budżet na cały sezon i się go trzymać. warto również mieć poduszkę finansową pozwalającą na przynajmniej pół roku finansowania gospodarstwa. sprzedając bo gotówka potrzebna na wczoraj ma się gwarancję sprzedaży po najniższych cenach
-
-
Większość tych mądrali z yt to zwykli naganiacze, mają kasę od korpo. Zamiast oglądać ytbowych znawców czytajcie opracowania naukowe, prace magisterkie czy doktoranckie. Jest tego pełno w internecie. Najlepiej jak sami będziemi wyczuwać złoty środek między ekonomią a tym co dobre dla pola. Nie dajcie sobie wmówić, że bez glifosatu i nawozów nie da się gospodarzyć. Przedewszystkim trzeba stawiać na nawożenie materią organiczną, jak jest to obornik, jesli nie to tnij słomę. Gdzie się da to siejcie poplony nawet z tych nasion którymi dysponujecie. Lepiej posiać owsa na poplon niż zostawić puste pole.
-
Najtańszym polskim przetrząsaczem na pasek rozrzucić i talerzować, pod innym zdjęciem pisałeś że tona po 128 zł i trzeba na to 6 bel. Licząc 15 zł za prasowanie zostaje 6,33 zł za bele minus twoja praca i transport. Jednym słowem dokładasz do biznesu a jeszcze policz ile trzeba polifoski i innych nawózów by zastapić składniki zawarte w słomie o ujemnym bilansie materii organicznej już nie wspomnę.
-
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 43
