@leszek1000 znam kilku i nie wiem czemu, jakoś tego dramatu u nich nie widać, ziemi dokupują, co raz nowe auto czy maszyny, wiosną jeden nawet przebił sąsiada przy kupnie ziemi, 4ha, sąsiad dawał po 60k, tamten rzucił po 70, widocznie jeszcze się im opłaca. Kolega ma 800 sztuk to większe inwestycje jak u krowiarzy co mają 50-60 dojnych.