Badwolf
-
Postów
1612 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Badwolf
-
Obligacje i akcje to nie jest taki pewny pieniadz
-
Jakie tam macie gleby?
-
Nikt nie będzie żałował rolników. Mało nie dadzą rady to przejmą bambry, duże spółki czy holdingi jak na Ukrainie. Wszystko w sklepie będzie dalej jak jest teraz. Jaka jakośc to inna sprawa
-
Dziś dobrałem resztę azotu na ten sezon. 2000 netto mocznik bez inhibitora import jakiś, pakowany w polskie worki , odbiór wlasny
-
U mnie jeszcze chłopaki walczą z kukurydzą... Co do pszenicy to mało kto ja kupuje, albo zasypani albo nie chca
-
I mnie lokalny agroefekt dzwoniłem to mi powiedzieli że biorą tylko pasze po 620 netto jak leci
-
to tam na wschodzie lepsze ceny jak u mnie dolnośląskie. Ja podzwoniłem dookoła to albo nie biora, a jeśli już biorą to najlepsza oferta 680 netto za 13 procent białka
-
Ten 500 ma mocniejsze stężenie i dajesz go mniej(500g/l przy 250g/l). Porównaj etykiety, dawkowanie jest inne
- 14077 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- rzepak
- rzepak ozimy
- (i 1 więcej)
-
Straż gasiła ten silos z rzepakiem. Było to zimą
-
Na wiosnę parę km dalej dużemu graczowi się zapaliła cały bin z rzepakiem. Ponoć coś za mokry towar był. Mój kolega co tam robi u niego tak mówił.
-
Tak daleko w oszczędnościach nie poszedłem jeszcze ale w tym roku parę kg zaprawionego, swojego rzepaku posiałem ( z tamtego roku). Wcześniej sprawdzałem kiełkowanie domowym sposobem.
-
Nie muszę przechowywać kilka lat. Swoje sieje rok po kwalifikacie zawsze
-
Ja co roku kupuje tylko jedną paczkę rzepaku a reszta atakuje swoimi nasionami. Nie mam rzepaku Bóg wie ile ( w tym roku 7.3ha, tamten rok 9.6 ha). Jak tu kolega wyżej pisze swoje nasiona to populacja. Nie widzę różnicy między kupnem a swoim, poza tym że swój szybciej wychodzi pewnie z braku otoczki. Jeśli chodzi o pszenice to w tym roku kupiłem kwalifikat na 3 ha, a bywało nawet że kupiłem 50 kg na najmniejsza działkę 0.3 ha na rozmnożenie w tych czasach trzeba ciąć koszty a nasiona do tanich nie naleza
-
Panowie skąd na dolnymslasku opłaca się kupić wapno sypkie?
-
Przed talerzowka to nie widziałem i nie słyszałem😁 To że strip tillem wjeżdżają w nieruszone ściernie to widziałem, ale talerzowym zwykłym to nie
-
Ja w tamtym roku wzielem średnio 937 zł/ha licząc na całości. Zwierzaków nie mam( poza 30 szt kur niosek, pies i kot😁), integrowanej produkcji brak, strączków brak, na młodego rolnika za stary już jestem ( a to nie 5 lat można było brać ten dodatek?).
-
Jeszcze trzeba powiedzieć jaka bezorka. Dla przykładu ja po rzepaku pszenice sieje tylko po talerzowce. Inny zrobi gruberem na 15/18 cm a inny rypnie bezorkowcem na 25 /28 cm. Znam takich co też posieja rzepak (zwykłym siewnikiem talerzowym) po samej talerzowce
-
Z tą wydajnością to jest trochę w tym prawdy co mówią koledzy. Jak mi ojciec gadał, że jak był mały to nikt pola dobierać nie chciał bo koniem to było ciężko obrobić i swoje. Teraz to dla jednego chlopa 100 ha nie problem
-
Trzeba dokarmiac. Nie ma rady. Dolistnie dziś można zaatakować spokojnie na dolnym Śląsku ( to tylko na chwilę podkarmi) i trzeba rzucić granule jakąś ( ja bym mocznik o tej porze roku dał)
-
Ja dziś wjechałem ostatni raz w rzepak ( dla oplukania po granimcydzie)mocznikiem+ekoplon npk. Zrobiłem tak tylko jedna dzialkr....Jeśli zasieje jutro pszenice po kuku i będą warunki w tym roku na herbicyd, to jeszcze tam zaatakuje ale to wątpliwe. Dziś prognozy pokazują u mnie 6/7 stopni noca. Ogólnie to w tym roku hybryda mi bardziej głoduje niż populacja, a jest posiana na lepszym polu, które ma najlepsze zasobnosci
-
Tzn gdzie?
-
U mnie bezorkowo to byłoby ciężko z jednym zabiegiem na jednoliścienne. Ja to w fazie liścieni dawałem 0.8 labradora + robak ( pchełka ostro się sala we znaki). Potem poprawiałem po dwuliściennych lepszym środkiem i jest ok.
-
U mnie młyn ma cenę 680 netto i mogą ludzie depozyty wypisywać tylko. Poza tym kontrakty realizują. Agroas ma 650 netto. Zaporowe ceny
-
Bogdan ma rację polać mu. U mnie jeden koło drugiego mieszka i różnie z powierzchnią. Ja na uboczu mieszkam i mam 70 ar podworka
-
Wszystko jest git, tylko że jak kolega kupi ten kawałek to się może okazać że to pole co dzierżawi, to mu wypowie właściciel, ewentualnie jego dzieci i zostanie z tym kartoflem. @1993michal tu już musisz się zastanowic jaki kawałek pola dzierżawisz i na ile to stabilna dzierzawa
