Ukson

Wał napedu podsiewacza, lewa strona koło blaszane, prawa koło pasowe do wytrzasaczy. Pytanie, jak osadzić łożysko prawe na tym wale? Według katalogu osłona 35mm (wewnatrz),ta plastikowa, dojdzie tylko do rantu gdzie 35mm przechodzi w 40mm - tak jak na zdjeciu. Jak osadze do osłony to łożysko bedzie około 1cm od rantu. Na wale widze, że jest "obtarte" tak jakby oslona chodziła za rantem po 40. Nie przyjrzałem sie wczesniej jak to tam bylo. Po starych osłonach widze, że nie ma tam takiej żeby weszla w obudowe łożyska i jeszcze na wał na tą cześć gdzie jest 40mm. Potrzeć po katalogu to osłona do rantu z minilanym luzem, a łożysko wtedy tak, jak obudowa z tą plastikowa obudowa to wypozycjonuje. Dodam, że piasta koła blaszanego była na równo z końcem wału, a koło pasowe po drugiej stronie osadzone głebiej tak, że wał wystawał za rant koła 2cm. Mam wrażenie jakby wcześniej to było złożone za bardzo w prawo, to znaczy wał przesuniety za bardzo w prawo względem reszty.

Znacie tego gościa z szyby? Zimował w samochodzie albo na ubraniach sie przypałetał. Trzeba w agrolok albo chemirolu jakiego dursbana kupić i jechać czem prędzej 😆 btw azoty wysiane po 600kg w styczniu

W najbliższym czasie bedzie obok mnie remontowana droga. Wykonawca kontaktował się ze mną czy bym udostepnił plac pod maszyny. Na dzień dzisiejszy nie wiem ile by to miało trwać i ile tych maszyn by postawil. Znając realia to 3km bedzie remontowane pewnie z rok Maszyny to pewnie tez jakieś specjalistyczne, plus jakies koparkoładowarki. Podejrzewam, że z 5 maszyn bo nie sądze, że jakieś cieżarowki czy coś takiego. Miał może ktoś z Was do czynienia z taką sytuacją? Jak do tego podejść?

Czy cała woda wyleci z chlodnicy i bloku przez kranik w chlodnicy w bizonie?

Jest troche kombajnow ale dużych, rok temu udało mi sie ugadać NH tx jakiś chyba z 7m heder. To jak wariat jezdzilem z odwozeniem bo to wydajność ma taką, że... na rzepaku class, dosyć spokojnie bo z dużego gospodarstwa ale nie sieja rzepaku i akurat miał okienko z robotą, pytałem od razu o pszenice to powiedział że nie ma szans bo swojego w setkach ha. Pod txa podstawiłem 2x 6t i 4x 3,5t to pół tego zasypał w chwile, a na te 3.5 to ledwie trafiał A jak jest z silnikami? Jak jest ciśnienie to raczej ok, czy niepowiedziane i może np popijać olej? Ciśnienie normalnie na zegarze w kabinie sprawdzać? Da sie jakoś np sprawdzić czy był zagotowany albo coś w ten deseń? Jak zamrozony to gdzie peka najcześciej?

Mam wiate. Wymiana klepiska to odjazd z gardzielą czy jakies wieksze czary? Jakie są rożnice przy przestawieniu na rzepak? Stół, kosy... sita też, co jeszcze? Jakie są newralgiczne punkty do prawidłowego koszenia rzepaku? Jakies miejsca są podatne na np gubienie, jakieś podłogi, dziury. Pamietam, ze kiedyś ktoś wspominał, ze nie kosi rzepaku bo ma za dziurawy kombajn.

Gdzieś koło 30 bym może go wyrwał. Kupuje bo nie chce sie prosić, nie ma kto kosić, a jak pogody nie ma to już w ogóle porażka. Wiem, że o opłacalności nie ma co gadać. Jestem na etacie, na tych hektarach sie wychowałem i traktuje jak hobby. Usługa lepsza bo problem z głowy ale to latanie po wioskach za kobajnem to masakra

Zamierzam kupić bizona na 10ha. Nie mam doświadczenia, tylko tyle co znajomy przyjezdzał na usługe i w trakcie coś tam zawsze mu pomogłem naprawić. Dziś oglądałem jednego, który jest blisko mojej miejscowości. Generalnie kombajn wygląda nieźle jak na bizona. Pracował na 30ha, ma praktycznie nowy stół do rzepaku z dwiema kosami, rozdrabniacz wygląda całkiem dobrze, bez spawów, pasy też bez tragedii, jezdny już ma jakieś zużycie, orbitrol coś tam cieknie, troche siłowniki od motowideł, przenośniki w niezłym stanie. Porównując do tych co pracowały u mnie na usługach jest całkiem, całkiem... generalnie posprawdzałem koła, luzy, zużycie i też nieźle. Rozmawiałem z kombajnistą który obsługiwał go w poprzednim sezonie i twierdzi, że generalnie jest ok, skilnik i reszta, jak to w bizonie jakieś naprawy na bieząco. Na co jeszcze zwrócić uwagę przy zakupie? Za bardzo nie znam historii tego kombajnu bo właściciel zmarł i sprzedaje go kobieta. Wrzucam kilka fotek. Czy takie klepisko się jeszcze nadaje?

Powschodowo sensowny chyba tylko corum. Drogi ale robi co ma robić. Zeby mieć pokryte wieksze spektrum po siewie dawałem jeszcze sam chlomazon i pozniej corum.

Mi dobrze amulet plonował. Niskotaninowy lepszy dla zwierzat

Nie wiem do czego te techniczne sie wykorzystuje ale bułki napewno bedą pyszne https://www.agrofoto.pl/finanse/jada-z-ukrainy-zboza-techniczne-proceder-budzi-niepokoj,124907.html

Do kiedy mieli te 500+ do nawozu wyplacić? Coś było, ze do końca roku, pozniej że lipiec, sierpień

Etendar cl, niedesykowany, 7%,zaolejenia jeszcze nie znam, "na przyczepy" 🤪 jakies 4.5t

Taki kapuśniaczek. Okolice gdańska, drugi raz dzisiaj

Podejdzie inazuma na skrzypionki? Mam na stanie, bo jak nie to musze coś zamówić z neta

W zeszłym roku dawałem agrosorb na pszenice i jesli to nie był jakiś zbieg okoliczności to bardzo ładnie podziałał. Szybko pszenica odzyła i sie zazieleniła.

Z moich doświadczeń: - siew nie pozniej niz koniec marca, jakies 300kg (nie mniej niż 250). Wiadomo głeboko ale jak są sensowne opady po siewie to bez problemu z "poznaniaka" sie uda. Nie widziałem roznicy na tym co sypałem npk i troche azotu startowego w porownaniu do tego bez, ale to tez porównanie innych odmian w innych latach. - ze wzgledu na chwasty rzepakowe dawalem po siewie sam chlomazon i pozniej corum plus jednoliscienne. W pierwszych latach na polach wolnych od rzepakowych szedl chlomazon i pendimetalina - pamietam ze troche komose puściło. - jak tylko pierwsze kwiaty przekwitają (lepiej pare dni wcześniej- 3;4) zabieg na robaka i po tygodniu ponownie. Praktycznie wolny od dziur. Ziemie dosyć cieżkie, nie stosowałem nitroginy, najlepiej plonował amulet (siałem amulet i bobas (amulet niskotaninowy).

Ja jutro sypie rzepak 350 saletrosanu i pszenica jakies 250 saletry

Dobrze znaja rolnikow... jak pszenica spada to jada sprzedac, a jak nawoz drozeje z 3000 do ponad 4000 to jada kupic. Ilu jest takich co wezma po 5k bo zabraknie i jeszcze dzierzawe dobiora za pare tysi żeby przypadkiem somsiad nie miał wiecej

Stosowałem imazamoks w cleravisie i corum. Jak do tej pory w standardowych jednorazowych dawkach palił krzyzowe ładnie w drugim tygodniu po stosowaniu.

Siany ostatnie dni sierpnia

Bo jak pomyśle, ze wiosną mam podsypywać chwasty i liczyc na pogode to...