PronarekP5

Chyba mówimy o tym samym , chciałem go kupić ale koniec końców kupiliśmy Unhz 750 , co prawda cyklop wygodniejszy do obsługi bo cały się obraca nie trzeba karku naciągać , on wtedy był jakoś za 3500 zł chyba koło Pleszewa . Był chyba bez drzwi tylko i siedzenie jakieś inne miał tak niby był w dobrym stanie .

Trocha ja , ale żeby te części były coś warte...

Przód czy tył ? Przodu nie zdążyłem jeszcze karcherem przejechać , są smarem przetarte także zejdzie wszystko

Dodam tyle że ciągnik był w takim stanie że przyjechał 100 km ale czego się nie dotknąć to można było wrzucać na złom , typu łasze , wieszaki , półserwo ( miał org orbitrol i pół serwo ) opony dostał używane w dobrym stanie bo ze starych bieżnik się odklejał zostały dokupione przednie obciążniki ( przed maska ) dach zmieniony na gruby który sam robiłem , nowa blacharka , usprawniony półbieg , silnik również dostał nowe panewki , tłoki i pierścienie , sprzęgło nowe , hamulce nowe , wszystkie uszczelki i uszczelnienia , nowe uszczelnienia na podnośniku dokupiony siłownik pomocniczy którego ktoś wymontował , i zaczep hitch również dokupiony. Został wyciszony spod i przód , błotniki obite tapicerka , nowe zegary , instalacja elektryczna na przekaźnikach , przerywacz z mf i podłączone kontrolki jednej i dwóch przyczep, przednia oś po remoncie ( Ps . Ma ktoś namiary na porządne gumy zwrotnic ? Bo nowe się rozeszły jeszcze przed wyjazdem ) można by dużo wymieniać . Kupa czasu roboty i kasy , jeśli ktoś myśli że ursus jest tani w remoncie , to dodam że w niego weszło lekko koło 20 tys a znalazło by się jeszcze pewnie byle co do wymiany .

Może nie pozorny dach ale na niego poszły 4 arkusze blachy 1m/2m. A roboty jest naprawdę mnóstwo...

Nie wiem czemu ale patrząc na to zdjęcie czuje zapach żniw taki specyficzny zapach którego nie czuć przy innych kombajnach a w uszach jak wchodzi na obroty.... Mimo całej mechanizacji i postępu to można śmiało powiedzieć -kiedys było jakoś lepiej , fajniej .

Pewnie tak hehehe