Damianek20

1820 brutto to nie jest źle w porównaniu z 1630w lubelskim. A koszty produkcji takie same .

Zaraz mnie tutaj zjedza ale trudno. Pszenicy wydaje się być gęsta więc inaczej reaguje na regulację. Z obserwacji swoich zauważyłem że im gęstsza tym dawka powinna być jednak zwiększona mimo że producent zaleca powiedzmy 0,3 l. A poza tym Kubawww@ u mnie rzepak na polach był ok 15 lat wstecz więc nie porównaj moich dawek do upraw które są co dwa czy trzy lata bo ich prowadzenie wygląda jeszcze inaczej. Jeżeli chodzi o pszenicę to z tą która dostała mocna regulacje sieje po kukurydzy na kiszonkę co drugi rok na tym samym polu. Pod kukurydzę idzie ok 50 t obornika plus nawóz. Na pozostałe pola daje co 3-4 lata obornik w takiej ilości bo nie mam dużo pola a jest trochę ogonów.

To nie czytaj, wstawiałem zdjęcia z ubiegłorocznego rzepaku nic nie było do ukrycia. Rzepak był czysty od chorób od samego początku więc 0,45 pictora widać jemu wystarczyła. Badyl był na tyle zielony a luszczyna sucha że leciał w zbiornik. Jeżeli chodzi o pszenicę skoro nie zadziałał środek bo warunki się zmieniły to uznaje że zabiegu nie było i poprawiłem. Zdjęcie pszenicy też wstawiłem jak wyglądała i mogę wstawić jak wygląda teraz. Większość z tu obecnych też ma podknoecia czy coś się nie udało i trzeba było zrobić poprawkę. Część się przyznała część nie. Ale dla niektórych jest nie do pomyślenia że coś w mniejszej lub w większej dawce mogło zadziałać lub nie.

No coś dziwnego dzieje się na skupach, cena w dół a na giełdzie w górę. Może dlatego że lhs przygotowuje się na przezut 300 tys ton pszenicy od banderowców i tym chcą zbić u nas cenę . Szkoda tylko że qurwy zapomnieli obniżyć cenę nawozów .

Wiesz co nie wiem czy warto. Miałem tyle z ubiegłego roku to dałem. Cena ok ale czy zbiore to też nie wiem a rzepak względem ubiegłego roku d*py nie urywa. Można było dać po 0,7 prochlorazu ale przepadło. W sumie nie wiadomo czy nie będzie trzeba robić jeszcze jednego wjazdu W ubiegłym roku dałem 0,45 samego i nie mógł dojść tak długo go trzymało

Ale niszczy i tak bo za duży mam i d*pa z tyłu. Skończyłem pryskać dałem po 0,2 pictora i 0,5 l prochlorazu co będzie może trochę za mało trudno.

Jakie ceny polifoski w lubelskim ? Lub innego npk zbliżonego składem ?

1680 Zz Zamość 1648

Nie mierzyłem ale na równo jest z przodem . Akurat tutaj trochę w dołku tył. Obciążniki z przodu trochę niszczą i zaczep dolny niestety

1680

Samym tebu ok 0,6 l poszło bo był kiepski przez śmietka a teraz równy z maską od Władka 😭

Robię już nie patrzę bo nie poszło mi ze skracaniem

Pszenica sprzedana dzisiaj 1630 brutto Grabowiec Rotex

Pictor 0,2 l plus 0,5 prochlorazu co sądzicie ?

Wypowiedzą się osoby odnośnie rzepaku karłowatego odmiany na lubelskie, wady zalety . Z góry dziękuję.

Albo i mniej

Zauważyłem dzisiaj słodyszka i chowacza lecz ten płatek jeszcze tak średnio opada jechać już z grzybem czy robić dwa osobne zabiegi i tłuc go. Jak sądzicie ?

Ludzie są tak obsrani covidem i wojna że będą wp***dalać posne kartofle aby tylko rząd walczył z choroba i pomagał ukraincom A ten skup w Brodach po ile daje za pszenicę. Bo tam magazyny ma dość spore a zawsze pusto jak jadę.

Walka trwa na tym forum i wyliczenia, poczekajcie aż przyjdzie bo te pedały z rządu w tv gadają jedno a robią drugie. Ten rok jeszcze tylko ciekawe jak kupi się Poli po 4 tys a zboże sprzeda po 1000 - 1200 bo od j**anych Ukraińców ciągną, wtedy dopiero będzie lament .

Agria plus zjazd w dół 30 zł.

Wykończą cię kontrolami i biurokracja. Polityka idzie w tym kierunku aby zmusić ludzi do zaprzestania produkcji. Jak dojadą cię papierami i sankcjami za byle co błąd i w końcu zrozumiesz że szkoda czasu i prądu na te parę groszy.

Coś ok 4 była

Dymani to dopiero będziemy teraz to tylko rozgrzewka

Za ciency jesteście w uszach panowie żeby wydymać żydków i żyć z dopłat. Ten przywilej jest zarezerwowany dla elit . Pożyjemy zobaczymy co z tym wszystkim będzie dalej. Znajomy biorąc 300 tys na mieszkanie miał ratę 1800 zł teraz ma 2600 Miesięczna żona jego zarabia 2700 a on 3000. Do końca roku to będzie musiał ze swojej pensji dokładać. Najgorzej że jak ludziom będzie gorzej jeszcze to kto kupi nasze drogie produkty, my z kolei nie kupimy drogich nawozów i zacznie się zwalnianie pracowników recesja i obniżka płac i duże bezrobocie.

Ciekawe czy w ogole ten nawoz potanieje. Na jesieni pszenica ok 950 była a polifoska po 2100 .teraz pszenica po 1600 a polifoska po 4100. Nie bardzo widzę i czuję ten rok. Na dodatek inflacja za kwiecień 12,3 a prognozują ok 15-20 proc na koniec. Jeżeli dalej będą sankcje na ruska to paliwo może być i po ok 9 zł to jesień może być bardzo ciężka, bo nie wiadomo czy nawozy dalej będą pompować sztucznie w górę czy nie. Dodatkowo Chiny blokują statki handlowe, widmo jesiennego powrotu covida i kolejnych ograniczeń. Zaczynam mieć wrażenie że żyje w jakimś matriksie tylko k**wa Ukraina i wojna , ruski zło, tusk i Putin winni inflacji, bill już zapowiedział że ma coś mocniejszego od ostatniego wirusa, w dodatku wiosna zimna i sucha to wszystko nie tak jak trzeba rośnie. Dobrze że odpuściłem sobie kredyt 🤦