wladirol

to ja już widze o co chodzi na tym forum tu dla niektórych nie liczą się plony usprawnienie agrotechniki czy doświadczenia rolników tylko sprzedaż nasion albo reklama nasion żeby mi dali za darmo. Prawda o nasionach jest taka że są po prostu za drogie i kazdy będzie kombinował zeby siać swoje obnizając tym samym koszty produkcji. widze że jest tu kilku doświadczonych rolników praktyków nie teoretyków mam pytanie czy ktoś próbował zaprawiać nasiona nitroginą +woda (bez chloru) +jakaś zaprawa donasienna (czy to nie zabije bakterii brodawkowych) na grzyba też nie zaprawiałem czy ktoś próbował jakoś to wszystko połączyć (ja zawsze zaprawiam nitrogina +woda)

no cóz masz w jednym racje że szkoda tu gadać skoro napisałem że zrobiłem doświadczenie na mojej ziemi i stwierdziłem że na ph 8 miałem lepszy plon (to może ktoś to wykorzysta) natomiast Ty podpierasz sie tylko na wiedzy książkowej (teoretycznej) a moze miałeś podobne ph i nie stwierdziłeś różnicy w plonie to wystarczyło by to napisać

to napisze coś nie w temacie kto uwierzy ze w tym roku kukurydza na Podkarpaciu sypała pod 16 ton/ha a słyszałem o lepszych plonach mi średnia wyniosła ok 15ton a co roku kosiłem między 8 a 12 ton. jak ktos nie wiezy to dlaczego wipasz w Zadąbrowiu zbił cena na mokre ziarno póżniej go zasypali i zamkną skup, może to nie w temacie ale obrazuje, że musiały być lepsze warunki niz w innych częściach kraju. co do ph to pisze tylko moje spostrzeżenia napisałem też że działki jakie posiadam to 2 klasa troche 3 a na piaskach takie ph niewiem czy jest możliwe do osiągnięcia bo nie mam takich działek. Napisałem że nie wiem jak podczas suszy ph wpływa na pobieranie składników bo są to skrajne przypadki których pewnie nikt nie bada a możne się mylę. tak czy inaczej wapno już na przyszły sezon zastosowane. Myślałem, że tu na tym forum jakaś konstruktywana rozmowa może być ale widzę, że ciężko będzie Jak ktoś pisze ze chciałby uzyskać plon 4 tony soi to już piszą, że jest cytuję czyżby następny nawiedzony ? i to ma być rozmowa o soi

kolego mówię jak jest u mnie ale tak samo moge powiedzieć, żę jak jest sucho to roślina ma jeszcze większe problemy z pobieraniem jakiegokolwiek składnika niezaleznie od ph (moze wyższe ph podczas suszy lepiej wpływa na pobieranie składników niewiem) ale na to nie mamy wpływu. co to tych 4 ton to bardzo bym chciał ale znając życie to pogoda zweryfikuje wszystko nie wykluczam też 2 ton ale jak pisałem wyżej że soja sobie lepiej poradziła niż pszenica podczas suszy a może w bardziej newralgicznych momentach troche wody dostała a pszenicy zabrakło

Większość gleb w Polsce posiada odczyn w zakresie pH 3,0-8,5. Miałem zmierzone ph metodą Helliga pozwalająca zmierzyć pH w zakresie 5-8 Chcieliśmy sprawdzić jakies elektryczne urządzenie to ph trochę przekraczało 8 i jedno i drugie urządzenie podobnie pokazywało, natomiast gdzie soja była słabsza to i ph było niższe moim zdaniem to jest podstawa do osiągniecia plonu nie tylko w soi Ph miezone było po skoszeniu soi sam byłem zdziwiony że tak dobrze wyszło bo nie stosuje dużo wapna ale staram się systematycznie coś dorzucić szczególnie przed soją i rzepakiem. A co do środków to po Lancet Plus 125 wg nie zauwazyłem żadnych problemów uwiezcie mi że najgozej soja wychodzi po środkach doglebowych stosowanych w kukurydzy np adengo

soje sieje już 4 rok w 2019 mam plan posiać ok 15 ha w tym roku udało sie pobić rekord zbioru na najlepszym kawałku miałem 3,7 t/ha ale na tym kawałku ph było powyżej 8 bez żadnego nawożenia Npk i bez azotu co prawda działka 2 klasy ziemi ale na następny sezon mam zamiar przeprowadzić doświadczenie i dobrze podsypać nawozem (200 kg polifoski 6 +jakieś 60 kg azotu) tylko nie wiem jak to wpłynie na termin zbioru. Soja sprzedana po 1500 zł brutto po odliczeniu kosztu transportu, wilgotność i zanieczyszczenie w normie. W tym roku pszenice odczuły bardziej susze niż soja ale jakby był normalny rok to myśle ze 4 tony jest do osiągnięcia na 2 klasie bez nawozenia, natomiast po soi sieje pszenice i nie stosuje pierwszej wczesnej dawki azotu i pszenica super sobie radzi. Rozmawiałem z doradcą z ODR i mówił że na Podkarpaciu w tym roku niektóre odmiany na poletkach doświadczalnych osiągały plon nawet po 5 - 6 ton :-)

myślę że firmy trochę chcą sprawdzić coś czego tak naprawdę nikt nie wie ile rolnicy maja zboza bo te dane GUS o mniejszych plonach sprawdzają się ale na części mojego gospodarstwa na I -II klasie ziemi było o ok 20 % mniej a na słabszych ziemiach to wszyscy wiedza jak naprawde sypało. Mieszkam na południu i patrze tylko po okolicznych sąsiadach których znam i moge powiedzieć że większość niema już nic pszenicy. Na podkarpaciu to musze powiedzieć że kukurydza sypała b. dobrze i większość duzych gospodarstw była zmuszona sprzedać pszenice żeby mieć gdzie sypać kukurydze (nawet w niższej cenie) przez co troche zasypali skupy, teraz duzo będzie zalezało od przebiegu pogody mający wpływ na transport i oczywiście przezimowanie. dodam tylko że w zniwa skupowali pszenice po ok 680 a teraz jest 830 i niewidze zadnych obniżek i jedno główne pytanie lie masz ton :-)

witam wszystkich czasem czytam wasze różne prognozy jedne dobre inne złe ale coby się nie działo to i tak spekulanci zrobią swoje żeby tanio kupić a drogo sprzedać mieszkam przy granicy ukraińskiej i jak negocjuje cenę pszenicy czy kukurydzy to zawsze jest słowo My sobie z Ukrainy kupimy to ja im odpowiadam ze Ja swoje zboże na północ wyśle. W tym roku to ja nie widzę żeby aż taka tania pszenica szła z Ukrainy skoro skupy podwyższają ceny np Kapka płaci już 830 netto za tone (ok 50km od granicy ukraińskiej). Twierdzenie ze wszyscy sprzedają moze jest prawdziwe bo widzę ze większoć sąsiadów zakupiło nowoczesny sprzęt i są zmuszeni sprzedać żeby mieć na spłatę rat, pewnie w przyszłym roku sie okaże że większość sprzedała swoje zapasy. Jeżeli chodzi o Podkarpacie to skupy maja tu raj podczas żniw małe gospodarstwa bez bazy magazynowej wszyscy wiedzą o co chodzi :-) na stronie znalazłem dane dotyczące eksportu i importu sami zobaczcie https://www.ewgt.com.pl/e-wgt-category/122-zboa47/17489-eksport-zboz-z-polski-spadl-w-2017-roku-o-1-4-rok-do-roku-4 i moja opinia jest taka ze wszystkie kraje chciały by handlować ale nie maja czym w tym sezonie