piotr1eo

dzięki

@tytanowyJanusz czy rozrusznik masz na 3 śruby jak w c330 czy jak w 28 na dwie? Przymierzałeś koło zamachowe ze sprzęgłem na 6 łapek i nie mieściło się w obudowę?

Czy w okolicach Mińska Mazowieckiego i Siedlec ma ktoś tonę astronauty do sprzedania?

Pompę rotacyjną robiłem sam a w 30 wymieniłem sekcje i dzwoniłem do dębego żeby ustawili i za ustawienie chcieli 500zł, za remont tej pompy chcieli 400 więc nic tylko do nich oddawać. Jesteś z okolicy Mińska?

Na utto Jasol agricat jest bardzo dobrze

Wrzuć zdjęcie ładowacza z widłami, podaj jakąś odległość dla złapania proporcji, podaj ciśnienie w układzie. Spróbuję policzyć udźwig na końcu zębów. Tu przykład dla moich wyliczeń, przy siłownikach 50x28 skok 320, ciśnienie 180bar, udźwig na końcu zębów około 800kg, to teoria do zweryfikowania za jakiś czas bo jestem w trakcie budowy

W tym przypadku chyba nie ma różnicy, siłownik mają pewnie ten sam model zamówiony hurtem w większych ilościach i pakują do tych zwykłych jak i do tych z poziomowaniem.

A jak z udźwigiem? Przy aktualnej konstrukcji udźwig jest wystarczający a może nawet za duży? Jeśli chcesz zwiększyć prędkość to możesz przenieść mocowania bliżej osi obrotu, stracisz na sile a zyskasz na prędkości. Oczywiście jeśli to możliwe. Koledze chodzi o brak dodatkowych łączników między ramką a siłownikami, zobacz na zachodnie konstrukcje, porównaj czego brakuje między ramką a siłownikiem. Tłok masz 40mm a tłoczysko?

Zakładałem nową pokrywę sprzęgła, tą w którą się wkręca się te wkręty. Wszystkie gwinty były w farbie i ciężko się wykręcały. Prewencyjnie wszystkie gwintownikiem przejechałem, wydaje mi się że na ciągniku też się uda. Łatwo jest wtedy wyczuć opór.

Korzystałem z tej instrukcji, skok dźwigni 12mm a zakres jest 10-15, może za bardzo doginałem dźwignie nozową do palca.

Wie ktoś jaki może być powód? Wcześniej było pisane że sworzeń dźwigni nożowej ma luz i powoduje nieściąganie sznurka z dźwigni nożowej. Jestem po dorobieniu tulejek w korpusie i właśnie składam, zastanawiam się czy coś jeszcze może być winne. Nagrany aparat czasem robił pentelki a czasem nie wypuszczał sznurka z palca, sznurek się rwał i wychodził w kolejnej kostce . Na drugim działo się częściej.