Wczoraj przyszły poprawki, jeszcze nie odczytałem, w poniedziałek ma się za to doradca brać. Pełna kwota, bez eko, a składałem na opryskiwacz. Pytanie teraz o program zarządzania gospodarstwem, bo doradca mówił że to będzie pierwsze pytanie. Jaki program wybrać i jak to argumentować w razie późniejszych kontroli, bo mógłbym robić mapy zasobności pola, tylko że problem jest taki że nie pryskam rsm. Opryskiwacz ma mieć GPS i wyłączanie sekcji, ale to bardziej podchodzi pod rolnictwo precyzyjne. Z drugiej strony sobie myślę, że przecież odżywkami też mogę pryskac, takie może i by to jakoś przeszło. Jak wy podeszliscie do tego tematu i czy ktoś składał na opryskiwacz?